Jakby ktoś był ciekawy, to byłem oglądać to auto. Właściciel powiedział otwarcie, że przód malowany, ale nic nie było uszkodzone - prowadnica itd. Auto kupione 2 lata temu w auto komisie w Niemczech. Co było trochę niepokojące, to właściciel niby zapewniał, że wszystko działa, ale mówił, że nie wie za dużo o przeszłości auta w Niemczech. :D No i zgadza się, że kierownica i gałka dosyć mocno starte. Ostatecznie na razie dałem sobie spokój, chociaż auto prezentowało się całkiem fajnie, ale wiadomo jak to jest. Póki co muszę obejrzeć więcej modeli, żeby mieć jakieś większe rozeznanie. Dzięki za pomoc.