Witam. Borykam sie z problemem mojej m50b20 na vanosie od dawna. Problem pojawia się, gdy chcę jechać na niskich obrotach rzedu 1-2tyś RPM.Wtedy silnik szarpnie, skacze, robi zajączka. Powyżej tych obrotów już jest wszystko git. Moc ma. Przy nagłym dodaniu gazu na postoju auto ma problem z wejściem na obroty, ale wchodzi. Poza tym, świeca 4 i 6 jest przykopcona. Jeszcze mnie meczy spalanie rzędu 20l/100km gazu ( sekwencja stag 300, wtrysk regfasty) w mieście, przy osczędnej jeździe w małym mieście. Wymieniona sonda, świece, zrobiony wydech ( tłumik srodkowy proexa, końcowy od 320d -wg koncepcji proexa). Czy to moze wskazywac na przepływomierz? Bądź nieszczelnosc na dolotowym kolektorze na tych cylindrach?pozdrawiam, i prosze o pomoc :/