Witam. Wymieniałem wczoraj pompę wody, niby odpowietrzyłem układ i wskazówka temperatury jest odchylona lekko w prawo- 1-2 mm. Czytam już półdnia na forach i wszyscy od razu stawiają diagnozę, że padniety termostat.. ale nie wydaje mi się, cały czas było dobrze, wskazówka była w pionie przed wymianą. Może ja opowiem co zrobiłem i ktoś oceni co spieprzyłem: 1. Spuściłem płyn z chłodnicy i bodajże przewodów (dwa niebieskie spusty). Nie spuszczałem nic z bloku silnika. 2. Odkreciłem pompę wody, wymontowałem ją.W ylał się płyn. Wyczyściłem wszystko etc, i zamontowałem nową pompę. 3. Poskładałem wszystko do kupy, wlałem płyn do zbiorniczka wyrównawczego na maksa. Włączyłem zapłon, klima na maksa grzanie, ale 'wianie' na minimum. (i tu moze jest błąd- może powinienem najpierw to włączyć przed wlasniem płynu?). Zakręciłem korek zbiorniczka wyr. 4. Odpaliłem samochód, trochę pochodził, nagrzał się, odkręciłem odpowietrznik. Wyleciały pęcherzyki powietrza z płynem. 5. Odkręciłem korek, bo chciałem dolać różnicę, ale było wciąż na maksa płynu ?? Pojeździłem troche, nagrzałem bardziej, odkręciłem znowu i dalej na maksa. 6. Na drugi dzień na zimnym silniku znowu odkręciłem i sprawdzić chciałem, to mi wylał płyn. I wtedy zobaczyłem też po nagrzaniu, że wskazówka lekko sie odchyliła w prawo. Może za często odręcałem ten korek i sprawdzałem- dodam że jeszcze w miedzyczasie na pewno jeszcze kilka razy odkreciłem i sprawdzałem. Czy mógłby mi ktoś teraz powiedzieć, czy mam znowu odpowietrzyć ? Jeśli tak, to jak to zrobić prawidłowo ? I czy musze spuszczac znowu cały płyn? Jeśli tak to czy mogę użyć tego płynu? Jest nowy, wczoraj go kupiłem i dolałem. Z góry dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam, Marcin.