Skocz do zawartości

DwaOsiemset

Zarejestrowani
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez DwaOsiemset

  1. Słuchaj, ta baza kosztowała 250 Euro. Kiedy ten wózek był nowy, za 250 Euro (w przeliczeniu) nawet byś sobie dywaników nie zmienił. Jakby kupił za głupie 4 tys taki samochód - można by prawić nauki że to gra nie warta świeczki. Ale za 250 Euro? Żal było go nie wziąć. Jeżeli dziury w podłodze oznaczałyby definitywny koniec danego wozu, nie mielibyśmy dzisiaj większości zabytkowych aut. Jeżeli auto nie jest w naprawdę opłakanym stanie, to grzech go nie uratować. O czujniku napisałem zbiorczo, bo jak się sypie to przestaje działać i to, i to. Deska jak ci sie podoba to spoko, ale to nie E30 tylko E36. Wolałbym mieć tam możliwośc zamontowania klimy automatycznej, nie tych żałosnych pokręteł, dużego OBC. Ot taki jestem.

     

    Ale z jednym się muszę zgodzić - compact E36/5 jest ładnym nadwoziem. Jeżeli by był jeszcze dłuższy przód z Coupe/kabrioleta...

  2. marnie ten compact wygląda, jest mocno zmęczony, patrząc po tym jak wygląda nadwozie, jestem na 99% pewien, że progi i podłogę trzeba będzie ratować i bez spawarki oraz "kątówki" się nie obejdzie, trzeba było kupić coś zdrowszego, bo grzebanie w gów...nie nie jest dobrym pomysłem, jak ruda wyszła to będzie siedziała i prędzej czy później wyjdzie

     

    Każde E36 już potrzebuje, albo zaraz będzie potrzebować spawarki oraz kątówki. To są starocie, a jeżdżone często zaczynają się po prostu sypać. Niestety, ale w latach 90. BMW było daleko do zabezpieczeń antykorozyjnych VAG (nie dotyczy Seata i Skody, seacik mi się zaczął rozłazić od spodu dość konkretnie). Stanąłem dzisiaj na parkingu obok pieknego jasnoniebieskiego E36 sedan, rdzewiała mu nawet klapka wlewu paliwa.

     

    P.S. Nie rozumiem, dlaczego nazywasz pasję chłopaka "grzebaniem w gó*nie". Jeżeli boisz sie rdzy, to musisz sobie kupić nie E36 tylko puncioka, podobnie kosztują, na pewno coś trafisz. :nienie: A takie plusy i minusy z internetu można sobie w buty wsadzić. Jeździłem E36 Compact, auto prowadzi się perfekcyjnie, mniej pewnie niż sedan, ale i tak o niebo lepiej niż jakieś Golfy, Ibizy itp. Mało miejsca na głowę z tyłu. Brzydka deska rozdzielcza, z plastiku marnej jakości. Często się sypie czujnik ASC, ABS i prędkościomierza. Z tego co pamiętam nie ma regulowanej kolumny kierownicy (tragiczne niedopatrzenie konstruktorów). Reszta jak to w BMW - maksymalnie dopracowana.

     

    Powodzenia, twoje auto jest wbrew wielu opiniom porządne, solidnie wyposażone, lakier (ze zdjęć) nie zmęczony przesadnie. Trochę czułości i będzie piękna. Pozdrawiam serdecznie.

  3. BMW i tanio. Można, ale...

     

    Czasem lepiej kupić Renault w dizlu. Można na tym lepiej wyjść. Sam kupiłem E46 316i, właśnie żeby było taniej. Gazu tutaj nie będzie, bo mi się po prostu nie opłaci. Osiągi ma wystarczające, ale wiadomo co to jest "szesnastka". Eksploatacja jest niedroga, 316 ma mniejsze opony, mniej cylindrów, potrzebuje mniej oleju itp. niż 6-strzałowce.

  4. Każda trójka, z którą miałem styczność ma ten problem. Pomimo napraw, wiecznie powraca (wymienione wszystkie czujniki i połowa kostek w E36/5, znowu wszystko świeci). Do tego dochodzi czasem niedziałający prędkościomierz (wraz z ekonomizerem, który jest od niego zależny). U mnie świeci ABS, który działa. :roll:

     

    Podpiąć do komputera i sprawa powinna się wyjaśnić. Ale pewnie zaraz znowu problem powróci.

  5. Śmiem twierdzić, że w o wiele lepszym stanie, niż połowa aut na tym forum :).

    A to dość odważne stwierdzenie. Rozumiem, że widziałeś na własne oczy większość aut z tego forum, że ferujesz takie wyroki? Poza tym, kolega miał na myśli raczej że skrzywdzona przez takie a nie inne modyfikacje, a nie przez dopuszczenie do złego stanu technicznego.

     

    Odważne i świadome :)

    Kolega wcześniej stwierdził, że auta obniżone z szerokim kołem, są ogólnie zaniedbane mechanicznie. Najlepszy przykład E36 Brylanta, chyba najlepsza e36 w sedanie w Polsce. Kolega kieruje się strasznym stereotypami.

     

     

    Oj chwileczkę. Stwierdziłem tylko i wyłącznie, że straszliwie nie podoba mi się, że ktoś stawia "dobre" koło i glebę ponad stan techniczny i wizualny jako taki (lakier, stan tapicerki). Jest to działanie karygodne, choć śmiem twierdzić, że dość powszechne. Oczywiście wiele obniżonych aut jest zadbanych i w nich nie podoba mi się tylko fakt ZBYTNIEGO obniżenia. Takiego, że jedzie się brzuchem po ziemi, bo deliaktne zejście (z umiarem) może być nadzwyczaj sexy.

  6. Samochód na zdjęciu z listopada 2014 roku wygląda obrzydliwie, brudne wnętrze, wyrwana klamka drzwiczek kierowcy, jakieś blachowkrety w schowku... Lakier aż powoduje odruch wymiotny, ale co z tego, bo fela i gleba jest! :nienie:

     

    Szkoda tego E36. Co do niskich zawieszeń, już oryginalne zawieszenie w trójce na długiej trasie to jest katorga, takie twarde. Do tego E36 na mocnej glebie wygląda jak rozdepnięte. Po co chcesz swapować do oryginalnego 320i motor B25? Coraz mniej jest oryginalnych 320i Coupe (wszystko wsioki zaciorali), a szczepanów bardzo, bardzo dużo.

  7. http://olx.pl/oferta/okazja-bmw-e46-7000zl-CID5-IDa4saL.html#facece4d72

     

     

    Witam serdecznie przepraszam za późną porę, ale sytuacja dynamiczna - mam do wzięcia taki oto pojazd, oglądałem go dzisiaj. Na żywo fajny lakier, nadkola zabezpieczone, przednie lewe ma małe purchawki. Silnik 1,9 105 KM, fajnie chodzi, brak wycieków. Cena niska, bo jest parę unfali - do roboty lewy wahacz przód, bo stuka, loteria-choinka, czasem zapalają się kontrolki ASR, ABS i ręcznego, pewnie czujnik. Luźno chodzi lewarek biegów. Poza tym fajnie pracuje, klima auto działa, całe wyposażenie sprawne, centralny na pilota działa, szyberdach el. działa itp itd. Fotele super, kierownica gumowa troszkę wyświechtana. Laik mógłby nie zauważyć problemów (prócz kontrolek), ale facet jest bezpośredni i nic nie ukrywa...

     

    Jutro mam niby jechać finalizować transakcje, ale trochę się waham... Czy warto? Te usterki nie przekreślają jeszcze maszyny?

  8. http://olx.pl/oferta/zamienie-bmw-e36-318i-CID5-ID9IRiZ.html

     

    Przesyłam raz jeszcze tą "piękność", może się ktoś nowy wypowie. Nie chciałbym za dużo wydać, chce żeby to auto było wczuciem w temat BMW, nie oszukujmy sie za 3-4 tys to gimbaza skuterki kupuje. Nowy 318 kosztował ok. 100-110 tys, ale taki za 3 też dużo radości dostarczy (aż sie nie rozleci) :lol: Nie ma się z czego śmiać, bo od czegoś trzeba zacząć.

  9. Nie jest drogi, może niegłupio byłoby go wziąć. Mocarny M43B16 jakoś mnie nie zraża, tak samo wyposażenie, które w sumie nie jest złe - 2x pp; szyby elektryczne, szyberdach elektryczny, komputerek "kompaktowy", ale zawsze, podłokietnik ze schowkiem, fajny lakier i tapicerka Individual... Felgi bym mu dokupił i za niecałą piątkę dobry wóz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.