Witam wszystkich. Ostatnio zakupiłem BMW E46 318i (2003)z przebiegiem 170tys. Przejechałem nim około 1tys km. (nie dymił brak oznak by palił olej). Zapalił się oil service więc postanowiłem wymienić olej.Nie wiedziałem jakiego oleju używał poprzedni właściciel natomiast mechanik użył pełnego syntetyku 5w30. Auto po przejechaniu około 30km zaczęło dymić na lekko niebieski kolor.Gdy przejechałem około 350-400km zaświeciła się kontrolka o niskim poziomie oleju - rzecz jasna został spalony. Czy problem tkwi w niewłaściwym doborze oleju, że tak nagle zaczął spalać tak duże ilości? Czy wystarczy wymienić na gęstszy olej? czy też do roboty będą uszczelniacze zaworowe? czy pierścienie? Proszę o pomoc. Pozdrawiam.