Skocz do zawartości

Ciechan034

Zarejestrowani
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ciechan034

  1. U mnie jest zaraz za chłodnicą, obok filtra oleju i zbiorniczka z płynem do wspomagania.
  2. Ok, dzwoniłem do serwisu BMW, ale oferują tylko cały ten gumowy przewód z plastikowym odpowietrznikiem za 163zł. :| Więc chciałem zapytać czy da radę wymienić to jakoś osobno ?
  3. Witam panowie, mam takie pytanie do bardziej zorientowanych. Widzę, że w moim aucie ktoś już grzebał przy tym króćcu i powoli zaczyna puszczać płyn chłodniczy. Zamiast wymienić na nowy, to ktoś zaczął się bawić w jakieś zaślepianie, łapanie na złączki i inne pierdoły. Mam na mysli ten odpowietrznik (?) króciec (?) nie wiem jak to nazwać, który zaznaczyłem na czerwono. Potrzebuję kupić tę część, ale nie wiem gdzie i jak ją dostać, w zasadzie to nie wiem co wpisać w wyszukiwarce, czy nawet jak to wytłumaczyć gościowi w sklepie przez telefon. Dlatego proszę o pomoc, czy ktoś kiedyś już to wymieniał u siebie i czy może wie jak to dokładnie nazwać/opisać/gdzie dostać ? http://i63.tinypic.com/2ekp3cn.jpg
  4. Do tej pory jeździło się bez żadnych problemów, wszystko dobrze. Opony 225/45/17 wszystkie cztery.
  5. Witam, chciałem zapytać bardziej zorientowanych forumowiczów czy coś co planuje założyć w swojej e39 będzie funkcjonowało poprawnie. Mianowicie, zakupiłem felgi Styling 32 17 cali, niestety na miejscu okazało się że są od E46 (czyli inne ET, inny otwór na piaście). Felgi mają ET47, w aucie teoretycznie powinno być 20, więc zakupiłem dystanse 25mm, przejeździłem sezon, ale jednak wydaje mi się że nadal za bardzo wpadają do środka. Planuję sprzedać obecne dystanse i zakupić szersze, 35mm. Pytanie czy nie będzie żadnych problemów ze skręcaniem i innymi rzeczami oraz czy to w ogóle będzie bezpieczne, bo dystans dość szeroki. Pozdrawiam.
  6. Po telefonie do gazownika i opowiedzeniu całej historii udało się zareklamować parownik. Gość zaproponował KME Silver do 200km. Będzie dobry, czy próbować namówić go na jakiś inny?
  7. Korek kosztował chyba 60zł, oryginału niestety nie mogłem dostać na miejscu, a sprawa była pilna, a z tego co wiem, to FEBI robi części prawie niczym nie różniące się od oryginału, patrząc na oba korki nie różnią się niczym, każdy napis jest identyczny. Mechanik mówił, że odłączy węże, które doprowadzają płyn chłodniczy do parownika, mam nadzieję że to wystarczy do czasu zainstalowania nowego parownika. Instalacja gazowa jest jeszcze na gwarancji, jest w ogóle szansa żeby zareklamować ten parownik i wymienić na inny za dopłatą? (kupiłem auto już z zamontowaną instalacją gazową i niestety nie miałem wielkiego pola manewru) Tak więc jaki najlepiej parownik wrzucić do tego auta ? Co polecalibyście ? Instalacja Stag 300, wtryski to czerwone Valteki (niestety)
  8. Witam, postanowiłem poradzić się na forum osób, które pewnie już miały podobne doświadczenia z tym autem. Zdaję sobie sprawę z tego, że problem na pierwszy rzut oka wydaje się dość typowy, bo z tego co udało mi się doczytać, to dość popularna usterka, ale u mnie jest chyba trochę inaczej, nie mogę z tym sobie poradzić, a portfel coraz chudszy. Więc tak, po kolei. Autko z 99 roku, silnik 2.0 150km, roczna instalacja LPG, przebieg potwierdzony w ASO, udokumentowany - 276tys. W aucie nie było za bardzo do czego się przyczepić, silnik pracuje tak jak powinien, wskazówka od temperatury zawsze w pionie, wszystko cacy, aż do pewnego momentu... Na przeglądzie zauważyłem dziurkę grubości igły w górnej części zbiorniczka wyrównawczego (ponad stanem płynu), postanowiłem ją więc zakleić klejem dwuskładnikowym, ale niestety po jakimś czasie płyn z tego miejsca ponownie zaczął się wydostawać pod ciśnieniem. Wymieniłem zbiorniczek. Po przejechaniu ok 10km strzelił króciec, gdzieś przy odpowietrzniku, to również zostało naprawione. Po około dwóch dniach płyn zaczął wydobywać się spod korka delikatnie, kupiłem korek FEBI, przez około tydzień wszystko bez problemu. Przedwczoraj pojawiła się kolejna mała dziurka grubości igły po prawej strony chłodnicy (na tym czarnym plastiku) została zaklejona i trzyma do dzisiaj. Po przejechaniu dłuższego odcinka pękło łączenie metalowej części chłodnicy z tym plastikiem, na którym była ta łatka. Nowa chłodnica już zamówiona, ale martwię się, że po wymienieniu jej szybko pęknie, albo kolejny element ulegnie zniszczeniu. Ciśnienie w układzie na korku mierzone (0,6), tak więc w normie. Dzisiaj zauważyłem jeszcze jedną istotną rzecz. W momencie jak pękło to łączenie, to zaczęło pod maską strasznie czuć gazem. Po ostygnięciu dolałem płynu, a ze zbiorniczka wyrównawczego ponownie czuć było zapach gazu. Dodam tylko tyle, że na benzynie auto pracuje bez zarzutów, ciśnienie było mierzone na benzynie. Na LPG dzieją się różne dziwne rzeczy, ale nie wiem czy to może być przyczyna tego co się z autem dzieje. Pytanie czy komukolwiek działy się podobne problemy, gdzie przyczyną była instalacja LPG ? Moje podejrzenia padły na parownik, który wg mnie na pierwszy rzut oka jest już nieodpowiedni (Tomasetto AT09, na którym napisane jest 150HP, a przecież auto ma dokładnie 150koni...) Prosiłbym o jakąkolwiek radę. Pozdrawiam !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.