Skocz do zawartości

Tommypl

Zarejestrowani
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tommypl

  1. Żeby już nie zakładać nowego tematu to się podepnę. Mam sytuację bardzo podobną do kolegi. Najpierw otwierając z kluczyka drzwi kierowcy nie zawsze się otwierały i czasami trzeba było kilka razy zamknąć i otworzyć (rygielek drzwi "podskakiwał" i trzeba było liczyć że zostanie w położeniu górnym) lub po próbie otwarcia "pomóc" delikatnie kluczykiem w zamku. Ostatnio nic to już nie daje bo kluczyk przekręca się o 90stopni w lewo i nic się nie dzieje przez co samochód otwieram z kluczyka a następnie pomagam klamką wchodząc przez drzwi pasażera (nie zawsze klamka odblokowuje drzwi, czasami też muszę kilka razy zamknąć i otworzyć z kluczyka żeby załapało). Proszę doradźcie co mam wymienić. Zamek, wkładkę, całość? Zestaw naprawczy coś tutaj da? Dziękuję za wszelki odzew :)
  2. Przyjechał szwagier, psikał 5sekund plakiem w dolot filtra i samochód odpalił i jeździ normalnie. :) Także nie traćcie nadziei że pompa od razu padła. ;) E46 136km jest jednak nie do zdarcia. ;)
  3. Aktualizacja: Niestety sam musiałem pokombinować i takie efekty uzyskałem: Po wtryśnięciu plaka w gumowy wlot filtra powietrza zaraz za pierwszą osłoną i szybkim wskoczeniu za kierownicę samochód odpalił normalnie i po chwili na 1500obrotów zgasł. Natomiast po zdjęciu gumy egr i wtryśnięciu plaka samochód odpalił i praktycznie odrazu zgasł. Skoro udało mu się "zaskoczyć" to może poprostu znowu się zapowietrzył tak mocno jak ostatnio? Pierwszym razem nawet odpiąłem filtr i dmuchnąłem w zbiornik żeby ewentualne zanieczyszczenia nie blokowały zbiornika. Rozumiem że w egr trzeba psikać w stronę nr1? http://static.pokazywarka.pl/i/6249839/139676/egr.jpg
  4. Witam, Moje e46 ma taką urodę, że przy 1/4 paliwa w zbiorniku potrafi się zapowietrzyć. Raz mi się tak zdarzyło to po odpalaniu na zaciąg silnik się uruchomił i było wszystko dobrze (ta sytuacja miała miejsce pod koniec sierpnia). Od tego momentu pilnowałem żeby nie zbliżyć się do tego poziomu paliwa i najczęściej jeździłem z połową baku. Dzisiaj po nocy poziom paliwa znów zbliżał się do tego poziomu ale rano po krótkim kręceniu silnik odpalił (zawsze odpalała na dotyk). Pojechałem na stacje a w momentach gdy stałem na czerwonym świetle bez gazu obroty delikatnie falowały (za mało paliwa dostawała moim zdaniem). Podjechałem na BP i bez gaszenia zatankowałem 20litrów. Już podczas tankowania silnik poprawił swoją kulturę pracy a wskazówka przestała falować. Przejechałem jakieś 150metrów i podczas dodawania gazu na 3. biegu w okolicach 2,8tyś obrotów silnik zgasł. Nie udało mi się już go odpalić z rozrusznika. Po przekręceniu kluczyka słychać jak pompka podaje paliwo. Rozrusznik kręci szybko i mocno ale z rury nie wydobywa się żaden dym a pamiętam że przy poprzednim zapowietrzeniu był czarny. Ktoś może miał podobną sytuację? Pompa paliwa padła? dziękuję za pomoc
  5. witam, Mógłby mi ktoś odpowiedzieć jak jest w tym aucie z multifunkcyjną kierownicą i tempomatem? dziękuję e46 11/1999 VIN: WBAAL71010CA78661
  6. Witam, Niestety doszło do kolizji w której udział brał tylko mój samochód BMW e46 136km 2000r. Mniejsza już o okoliczności, w każdym razie nie miałem autocasco i muszę sam ponieść koszy napraw. Silnik jeszcze po kolizji pracował. Poniżej zamieszczam zdjęcia poglądowe i proszę o pomoc w wycenie chociaż podejrzewam, że naprawa jest nieopłacalna. dziękuję i pozdrawiam http://static.pokazywarka.pl/i/5984285/813283/lewy-profil.jpg http://static.pokazywarka.pl/i/5984285/709066/prawy-profil.jpg http://static.pokazywarka.pl/i/5984285/629719/przod-1.jpg http://static.pokazywarka.pl/i/5984285/227517/tyl-bmw.jpg
  7. Witam, Jakiś czas temu dość okazyjnie zakupiłem BMW E46 z 2000roku. Wiedziałem że będę musiał pewnie trochę dołożyć więc nie ma problemu. Tylko mam kilka pytań... Gwizdała turbina- wymieniłem i jest ok. Przy okazji wymieniłem termostat główny na wahlera bo nie trzymał temperatury i wracając do warszawy na trasie (170km) wskazówka przez większość trasy stała już tak jak powinna. Jednak wracając ciężko było utrzymać temperaturę trochę ponad kreską. Więc wymieniłem termostat egr i znowu było wszystko w porządku lecz niestety przez niedostateczne uszczelnienie zaczął przez niego uciekać płyn. Po poprawieniu uszczelnienia problem z nietrzymaniem temperatury powrócił. Ma ktoś może pomysł w czym problem? Druga sprawa to czasami łapiący go zamuł. Mianowicie najczęściej na czwartym biegu po dojściu do 3tyś obrotów samochód zwyczajnie nie reaguje na gaz i zaczyna zwalniać po czym po około kilkuset metrach mu przechodzi ale granicy 3k obrotów nie mogę przekroczyć (tylko na czwórce). Ostatnio nawet jadąc na trójce zaczął tracić moc, musiałem zredukować do dwójki i zjechać na pobocze bo zauważyłem z tyłu biały dym oraz trochę spod maski. Samochód zgasiłem, przeszedłem do okoła i odpaliłem, problemu już nie było. Myślę że to może być filtr powietrza/zapchany egr i jako że mam małe doświadczenie proszę o rady. pozdrawiam:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.