Jacekl

Firma BENDIKS SERVICE Poznań ul. Szamarzewskiego 42. Byłem w tej firmie z alternatorem do BMW E39 2,5D 2002r w celu wymiany szczotek, a faktycznie to wymiany regulatora gdyż szczotki nie występują jako oddzielny element. Pani przyjmująca zlecenie nie potrafiła określić ile kosztuje regulator i ile jego wymiana, tylko poinformowała że koszty przekażą mi telefonicznie. Po godzinie mam telefon że koszt naprawy wyniesie 640 zł, z czego 500 zł to koszt regulatora, a 140 zł robocizna. Uznałem że są to koszty zawyżone gdyż sprawdziłem że regulator w ASO Smorawiński kosztuje 396 zł, a zamiennik 158 zł i w związku z tym odstąpiłem od naprawy. Spotkała mnie następna niemiła niespodzianka, a mianowicie zażądano przy odbiorze 30 zł za wycenę. Oczywiście nie zapłaciłem tej kwoty gdyż chciałem zlecić naprawę a nie żadną wycenę, tym bardziej że nic mi o tym nie powiedziano przy przyjęciu zlecenia. Nigdy w żadnym warsztacie nie spotkałem dotychczas takich praktyk, a to, że ktoś jeździ BMW to uważam za mało wystarczający powód do zawyżania kosztów. Jeśli chodzi o stronę fachową to nie mogę nic powiedzieć gdyż nie korzystałem z naprawy. Mam tylko zastrzeżenia do próby zawyżania kosztów i próby wyłudzenia nie należnej zapłaty. Na koniec mogę poinformować, że alternator mam już naprawiony z gwarancją za kwotę 290 zł a więc o ponad połowę taniej

Witam. Wymieniłem pompę w zbiorniku. Zaraz po wymianie przez ok 10 km było wszystko ok, ale później ponownie słabł, a na komputerze ponowił się błąd niskie ciśnienie wstępne. Podczas jazdy czasami ma przebłyski i zaczyna przyspieszać normalnie, ale w większości rozpędza się wolno do ok 100-120 km/h. Ekonomizer pomimo naciskania pedału gazu prawie do dechy nie wychyla się do końca ale dochodzi do ok połowy i tak się utrzymuje a nawet czasami spada do zera i wraca do ok połowy. Pozdrawiam serdecznie Jacek.

Witam sedecznie. Od pewnego czasu mam problem ze spadkiem mocy w silniku 2,5d common rail automat 2001r. Silnik odpala normalnie, na niskich obrotach pracuje również normalnie, ale już przy przyspieszaniu zachowuje się tak jakby dostawał za mało paliwa. Pedał gazu można wcisnąć do oporu, a silnik nie przyspiesza lub robi to bardzo wolno. Czasami przyspiesza lepiej ale przy wyższych obrotach dławi się i szarpie. Odczytano błąd mówiący o niskim ciśnieniu wstępnym. Wymieniłem filtr powietrza, paliwa, pompę paliwa a błąd nadal się pojawia. Mechanik sugeruje że mogą to być wtryski bo puszczają paliwo do powrotu. Czy ktoś może to potwierdzić, a może to być jeszcze inna przyczyna. Czy ktoś może polecić w Poznaniu lub okolicy solidny warsztat. Pozdrawiam Jacek