Cześć! Przed chwilą wróciłam z trasy i niestety spotkało mnie niemiłe zaskoczenie... podczas jady, po przełączeniu na steptronic zapaliła mi się żółta kontrolka silnika (wypełniona pół na żółto pół na czarno :) ) auto jechało powolutku, przyspieszało ale jak gwałtowniej dodało się gazu to nie przyspieszało wcale, tylko obroty rosły. Zatrzymałam się, zrobiłam reset i cisza... pojechałam powoli dalej... podczas spokojnego wyprzedzania (prędkość rosła powoli) powyżej 120km/h i 2000 obr/min znów się zapaliła... jako, że do domu miałam jakieś 40km, zatrzymałam się, zgasiłam, odpaliłam, reset i przyczołgałam się do celu. Pytania brzmią: co może być przyczyną? Czy ktoś już się spotkał z czymś takim w deaslu? Czy sądzicie abym mogła spokojnym tempem dojechać 300km do mojego mechaniora? Jutro podłączę ją do komputera i może dowiem się coś więcej... Proszę o odpowiedź!