Szanowny Panie "baree", Po pierwsze, był Pan u nas 2 dni nie dlatego, że śruba się urwała, ale dlatego że wahacze które Pan przywiózł (z "demobilu", skorodowane i porośnięte mchem) miały pouszkadzane gwinty przez kogoś kto je uprzednio wymontowywał. Co do filtrów, to życzył Pan sobie "wymianę filtrów" nie wyszczególniając które tak a które nie, więc zrozumiałe że wymieniliśmy bo były brudne, jak sam Pan zauważył. Co do wycieków ropy - postawiliśmy Panu diagnozę, że trzeba uszczelnić pompę wtryskową ale Pan nie miał czasu i mówił, że przyjedzie za 2 tygodnie na uszczelnienie tejże pompy. I jeszcze: nasi "młodzi" mechanicy pracują u nas od 7 i 8 lat. Zgodnie z wcześniejszą umową czekamy na Pana 14 grudnia. Z poważaniem WFK Wejherowo