Witam Forumowiczów, uprzejma prośba o pomoc. Krótka historia auta tytułem wstępu: Około 2 tygodnie temu w samochodzie zawiesił się komputer (nie pokazywał ubytku paliwa co doprowadziło do opróżnienia baku i podróży na lawecie do serwisu). Po resecie (cokolwiek by to nie znaczyło) objawiła się potrzeba wymiany klocków. Wymieniłem więc klocki tył i przód a także jeden łącznik stabilizatora. Co się dzieje teraz: Około 1,5 tygodnia później w trakcie jazdy wywaliło mi błąd ABS, DTC i FTM, który czasami na chwilę gaśnie po czym po kilku lekkich szarpnięciach pojawia się znowu. Ostatnio występuje już prawie cały czas. Ekspert od akumulatorów powiedział że bateria jest w 60% sprawna (włożony był AGM). Zrobiłem też w warsztacie diagnozę na jakimś bardzo prostym programie diagnostycznym, powiedział że widać jakieś spadki napięcia, ale powątpiewam w tę diagnozę lekko. W czasie kiedy szukałem kogoś kto by mógł przekodować AGM na nie AGM zdarzyło się raz, że odłączył też wspomaganie, piro pasów, nawigacje i PDC. Po ponownym uruchomieniu wrócił do braku abs, dtc i ftm. Włożyłem więc nowy akumulator (nie miałem jeszcze możliwości przekodowania na nieAGMowy). Niestety dalej pokazuje te błędy. Posiadam ELM-237 ale moje próby podłączenia INPY ściągniętej zgodnie z instrukcją na forum spełzły na niczym. Bardzo proszę o radę.