Witajcie, podłącze się bo temat dotyczy również mnie. E46 318i 2002r 143km przelatane 205 000 km z czego ponad 25 000 na gazie. Wciąga mi 1l oleju na 1000 km (leje już mineralny). Ostatni czasy zaczyna wciągać płyn chłodniczy z zbiorniczka. Do tego zauważyłem masło/majonez na bagnecie jak sprawdzam olej, przy tym kopci na niebiesko, niektórzy mówią że na biało. Przy tym wszystkim niesamowity przepalony smród spalin - jakby ciężko to nawet opisać plastik?! Smród straszny... Często wyskakuje mi błąd check P0420. Samochód ma dziwne fazy, raz muli że mam go dość, nie zbiera się w ogóle, a raz jeździ super, zbiera się na każdym biegu. Nie mam pojęcia od czego to jest zależne. W Piasecznie mechanik powiedział mi że trzeba zrobić remont silnika kompletny... 3,5k i powinno pomóc na 99% Chętnie zasięgnę rady kogoś mądręgo kto miał taki przypadek z tym motorem i sobie z tym poradził. Jestem z Piaseczna, może ktoś poleci jakiś warsztat dziękuje!