Witajcie, jestem tu nowy. Kupiłem jakieś pół roku BMW E46 323i i wszystko było fajnie pięknie aż do zeszłego tygodnia. A mianowicie, Zaczęły się problemy z odpalaniem nie palił zawsze na dotyk i auto nie miało pełnej mocy... Postanowiłem zmienić świece, niestety nie pomogło. I było dalej na zasadzie raz odpalił dobrze i auto miało moc a jak dłużej się kręcił niestety nie było mocy. Zawsze ma auto moc jak odpalę po nocy jak jest zimne. Tydzień temu kolega sprawdzał mi płyn chłodniczy przy jakiej temperaturze zamarznie i ku naszemu zdziwieniu był z olejem. Na bagnecie od oleju delikatne ślady białej mazi. Czy może być to uszczelka pod głowicą winna? Czy jakiś podgrzewacz oleju czy coś w tym stylu? Auto nie dymi strasznie mocno jedynie jak jest zimne to dość mocno, co mam robić? Jak to zdiagnozować, co się dzieje? Komputer u elektryka nic nie pokazał specjalnego poza czujnikiem cofania. Dodam, iż czasami nawet jak auto jest rozgrzane odpali na dotyk i jest pełna moc... Co się dzieje POMOCY.