320d jaki to nr części ? osłony zimowe na nerki

[K3m0T1989]

wystarczy kawałek kartonu psiknąć na czarno i na opaski przymocować do tego wzmocnienia przed chłodnicą i już. Praca zajmuje 5 minut i kosztuje nic. No i nic nie widać że jest karton jakiś.

[Sproxxy]

Sam masz tak zrobione?

[K3m0T1989]

no na te największe mrozy zasłoniłem troche chłodnice bo i tak krótkie odcinki robie. Akurat taki karton miałem, ale można większy i bardziej zasłonić chociaż już mrozy się kończą chyba. Warto też zerknąć czy działają żaluzje, moje nie działają więc też na stałe zamknąłem je.

http://i.imgur.com/YsJycl.jpg

[Sproxxy]

Źle nie wygląda. Zawsze to zaoszczędzenie kasy. A jak wsadziłeś tam ten karton? :wink:

[K3m0T1989]

te takie niby nerki co widać da się odchylić do przodu i powstaje szpara i można karton spokojnie wsadzić.

[JohnnyBravo]

Panowie no bez jaj :8) rozumiem że mielibyście wątpliwości jakby te zaślepki kosztowały 200-300zł, ale to koszt raptem ok 60zł :cool2: Zaślepki nie są jednorazowe, więc starczą dla nas, a także ucieszą przyszłego właściciela :cool2: A takie kombinowanie z kartonami, styropianami nie dość że nie jest zbyt profesjonalne, wygląda.... to jeszcze trzeba to powtarzać co roku... :roll:

[K3m0T1989]

hehe szczególnie że te osłony i tak trzeba przerabiać :D

[BeciaK]

Panowie no bez jaj :8) rozumiem że mielibyście wątpliwości jakby te zaślepki kosztowały 200-300zł, ale to koszt raptem ok 60zł :cool2: Zaślepki nie są jednorazowe, więc starczą dla nas, a także ucieszą przyszłego właściciela :cool2: A takie kombinowanie z kartonami, styropianami nie dość że nie jest zbyt profesjonalne, wygląda.... to jeszcze trzeba to powtarzać co roku... :roll:

 

Jakie kombinowanie... raptem to 5 min roboty ;)

Styropian o grubości 6mm nie wpadnie do środka (sprawdzone przy prędkościach 160-180km/h) ;)

Nawet z bliska nie wygląda to na druciarsko jak jest pomalowane na czarno... :roll:

[rybaPL]

powaznie z tym jezdzisz K3m0T1989 :? A zaluzje czemu nie dzialaja?

[zielo]

Ja proponuję wersję podpatrzoną dzisiaj pod Tesco, taki montaż trwał pewnie jeszcze krócej, niż 5 min. :mrgreen: Ja poszedłbym krok dalej i zapakował karton też we wloty w zderzaku:

 

http://img13.imageshack.us/img13/9403/zdjcie0179ak.jpg

 

A już całkiem serio, to ja mam pleksę ciętą własnoręcznie na wymiar, nie malowałem, jak mi się zachce, to pomaluję. Gratisowo zapodałem wloty na górze, żeby silnik nie ciągnął powietrza z komory:

 

http://img859.imageshack.us/img859/7807/p1030211d.jpg

 

http://img638.imageshack.us/img638/5668/p1030212w.jpg

 

Btw, zasłanianie chłodnicy mija się wg mnie z celem, jeśli chcemy, żeby silnik szybciej się zagrzał. Chyba, że mamy niesprawną żaluzję, jak w przypadku Kemota, wtedy to ma sens.

[Sproxxy]

Taka Pleksa to super sprawa.

A co do oryginalnych osłon to musiałbym specjalnie jechać do aso i potem jeszcze je przerabiać :(

[Bialy-]

W coupe po liftingu wygląda to tak:

 

http://i.imgur.com/A9X6Wl.jpg

http://i.imgur.com/2UJFbl.jpg

 

Po pierwsze trzeba było zrobić otwory montażowe, po drugie - lekko przyszlifować same osłony, bo nie do końca pasowały. Osłonę po prawej stronie przyszlifowałem troszkę zbyt mocno, stąd taki prześwit ;)

Niemniej jednak - w polifcie zostają szpary, kanały nie są szczelnie zakryte. Ale mimo tego silnik dogrzewa się zauważalnie szybciej.

 

A jeśli ktoś chce podłubać, to w benzynie polecam zamontować sobie podgrzewacz cieczy chłodzącej, np. taki jak tutaj: http://images31.fotosik.pl/25/983a751338cc7aa9.jpg Ten jest akurat z jakiegoś Peugeota. W dieslach jest to chyba domyślnie, a to benzyny można sobie dołożyć gdzieś na małym obwodzie układu. Koszt to ok. 30-50 zł, więcej nie ma sensu dawać. Podłącza się poprzez stosowne przekaźniki do akumulatora, tylko należy zastosować bezpieczniki. Jedna świeca pobiera ok. 10A, więc prąd jest spory, zatem lepiej, żeby długo to włączone nie było ;)

[yarq89]

po cholere wstawiac jakieś zaślepki? co wam to daje? jak macie sprawne termostaty i np. webasto to 5 minut i silnik cieplutki. jeszcze nie widziałem w NORMALNYM kraju zeby ktos zasłaniał chłodnice nawet w ciężarówce...!

[zielo]

Mało widziałeś. Ale wszystko da się nadrobić, zasadność używania zaślepek w mrozy opisano wielokrotnie.

No i chyba nie chcesz nam wmówić, że diesel nagrzeje się w 5 minut na 30-stopniowym mrozie (a takie tegorocznej zimy bywały; zresztą nie tylko tegorocznej)?

 

Biały, jesteś pewny, że te nerki to od danego modelu? Bo jak na ori, to spasowanie pozostawia wiele do życzenia. Rozumiem prześwit, ale jeśi już to dany na kierownicę powietrza, a nie na boki.

[Bialy-]

Mało widziałeś. Ale wszystko da się nadrobić, zasadność używania zaślepek w mrozy opisano wielokrotnie.

No i chyba nie chcesz nam wmówić, że diesel nagrzeje się w 5 minut na 30-stopniowym mrozie (a takie tegorocznej zimy bywały; zresztą nie tylko tegorocznej)?

 

Biały, jesteś pewny, że te nerki to od danego modelu? Bo jak na ori, to spasowanie pozostawia wiele do życzenia. Rozumiem prześwit, ale jeśi już to dany na kierownicę powietrza, a nie na boki.

Dobrałem po numerze z realoem, zgodnie z moim VINem, więc powinno być ok :roll: W salonie dla pewności też mi sprawdzili i wyszedł im ten sam nr części, więc chyba wersji do polifta nie było po prostu :? Idealnie spasowane nie jest, faktycznie. Tutaj porównanie z przedliftem: http://tnij.org/oslony

[TC]

Mało widziałeś. Ale wszystko da się nadrobić, zasadność używania zaślepek w mrozy opisano wielokrotnie.

No i chyba nie chcesz nam wmówić, że diesel nagrzeje się w 5 minut na 30-stopniowym mrozie (a takie tegorocznej zimy bywały; zresztą nie tylko tegorocznej)?

 

Biały, jesteś pewny, że te nerki to od danego modelu? Bo jak na ori, to spasowanie pozostawia wiele do życzenia. Rozumiem prześwit, ale jeśi już to dany na kierownicę powietrza, a nie na boki.

z dogrzaniem z webasto spalinowego podejrzewam że da radę w 5 min , u mnie przy -6 wskazówka do pinou z webasto spalinowym to jakieś 3 km ...

[zielo]

Użytkuję, uzytkowałem i zdarza mi się użytkować nasze 320d w różnych konfiguracjach i powtarzam, że nie uwierzę, że się jakakolwiek opcja zagrzeje do temperatury roboczej w 5 min przy mrozach 25-30 stopni (w takich warunkach zaślepki mają sens, co tak dziwne wydaje się koledze wyżej).

[yarq89]

jasne, zaślepić najlepiej. Cały koc zapchać przed chłodnice zamiast odpalić auto, iść na kawe, odgarnąć podjazd i ruszać jak już chociaz troche sie nagrzeje... ale po co? lepiej zasłonić chłodnice, odpalic i w piz***e!!!!!!!!! gratuluje pomysłowości!!

[Wania17]

Cały koc zapchać przed chłodnice (...) ale po co? lepiej zasłonić chłodnice, odpalic i w piz***e!!!!!!!!! gratuluje pomysłowości!!

 

Gratulujemy domysłów :roll:

 

Osłony to dobra rzecz, ale najlepiej byłoby je wykonać samemu z jakiegoś tworzywa. Zamiast płacić za te niekompatybilne czasami podstawki pod kwiatki :)

[zielo]

jasne, zaślepić najlepiej. Cały koc zapchać przed chłodnice zamiast odpalić auto, iść na kawe, odgarnąć podjazd i ruszać jak już chociaz troche sie nagrzeje... ale po co? lepiej zasłonić chłodnice, odpalic i w piz***e!!!!!!!!! gratuluje pomysłowości!!

Jeśli odpalasz auto i ruszasz dopiero jak chociaż trochę się nagrzeje, to gratuluję. Poczytaj chociaż instrukcję do swojego auta, może pojeździ troche dłużej. Nie masz pojęcia o działaniu silnika diesla i jego sprawności cieplnej i ja cię za to nie winię. Tylko po co zabierasz głos w takim razie, żeby się skompromitować? Po co ci to?

Inna sprawa, że mógłbym z tobą podyskutować o wspomnianej sprawności, zasadności używania zaślepek (które - jak pewnie nie doczytałeś - oferuje fabryka BMW jako części oryginalne!!!), wymienilibyśmy poglądy, za i przeciw... Ale jak czytam, co piszesz, to nie wiem ile masz lat (śmiem twierdzić, że małolat 20-23), ale jedno wiem. Że na takim poziomie steku bzdur dyskutować szkoda mi czasu. No i oczywiście nie z przekleństwami.

[Bialy-]

Nie rozumiem, w ogóle, po co te frustracje co poniektórych :) Jak można w ogóle dostrzec analogię pomiędzy stosowaniem osłon na chłodnicę, a pałowaniem na zimnym silniku? ;) Ja rano robię dystans ok. 10 km do celu. Bardziej komfortowo podróżuje mi się, kiedy mam w kabinie ciepło, przynajmniej przez te 5 km. Uzyskanie temperatury zbliżonej do roboczej silnika nie jest dla mnie - i zapewne większości z Was - sygnałem "o, już mogę kręcić do odcinki", bo w ogóle rzadko się tego dopuszczam.

Jeśli kogoś bulwersują osłony na chłodnicę i tematy dotyczące dogrzewania silnika zimą, to może lepiej skupić się na innych problemach?

[zielo]

I tym głosem rozsądku proponuję zakończyć temat. Można podyskutować jeszcze o argumentach, ale to zostało powiedziane na poprzednich trzech stronach, kto leniwy, temu nie ma co na siłę wyjaśniać po raz kolejny.