Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Na Benzynie na biegu P oraz N trzyma obroty i nie faluje ale gdy zahamuje na D i się stoi to obroty bardzo falują raz nawet zgasła. Ale sprawa wygląda tak że na gazie (Sekwencji) jest dobrze można stać na D ze wciśniętym hamulcem i nic nie zafaluje Sądzę że gaz nie korzysta z sygnałów od sondy lambdy i na pierwszy rzut oka wydaje mi się że to ona ponosi winę. Czy uszkodzona sonda może to mieć wpływ na obroty jałowe silnika? mieliście tak ktoś coś może poradzić?
Opublikowano

Jednak nie jest tak różowo jak myślałeś.Sonda powinna być wpięta do gazu-jeśli u ciebie nie jest to pogadaj z człowiekiem który to robił.

 

Takie objawy masz na ciepłym czy na zimnym silniku?Czy na ciepłym i zimnym

http://img236.imageshack.us/img236/9483/podpis1wx9.png

One heart,one beat

Moja E32 735i

Opublikowano
Sonda jest wpięta bo daje sygnały na kablu diagnostycznym od gazu.A myślałem że dlatego na LPG jest dobrze bo tej instalacji sonda potrzebna nie jest bo któraś instalacja właśnie taka jest. Na PB dzieje się tak na ciepłym silniku na zimnym jest ok. Po wypięciu przepływki jest ok ale nie ma siły jechać no bo w końcu działa w trybie awaryjnym i silnik daje sobie jakieś stałe domyślne wartości. Mechanik powiedział mi że to prawdopodobnie błędy komputera ponieważ Był robiony reset a samochód był tylko zapalany na benzynie a jeżdżony na LPG stąd pewnie wzięły się problemy z jazda na PB oprócz falowania na D lub R na wciśniętym hamulcu nic złego się nie dzieje.
Opublikowano
Na 100% instalacja STAG 300+ nie potrzebuje sygnału z sond w 4.0 V8. W mojej byłej E38 silnik falował i ogólnie coś zaczął słabo chodzić na benzynie, pojechałem do Hamradów z Piły na kompa i okazało się że leży sonda. A że była sobota sklepy pozamykane wiecie co zrobił mechanik ? Położył się pod autem odłączył sondy i auto po ponownym odpaleniu zaczęło znowu pięknie pracować. Też byłem zdziwiony pytam się mechanika czy do czasu zakupu nowych sond nie jeździć na gazie a on mówi żeby jeździć bo stag którego mam założonego (Wąski z Wałcza mi zakładał chyba najlepszy gazownik w byłym woj. pilskim) nie potrzebuje sygnału ze sond bo ma zgrane mapy z benzyny i delikatnie dane w dół........cokolwiek by to miało znaczyć.. Trochę nie bardzo mi się chciało w to wieżyć ale wracając do domu przełaczyłem na gaz i faktycznie auto chodziło idealnie. Zadzwoniłem do Wąskiego i on też mi to potwierdził. Kupiłem sondy za pare dni ale jakoś nie było kiedy ich podmienić i przejeździłem na odłączonych całe lato. Auto chodziło bardzo ładnie. Po założeniu sond praktycznie żadnej różnicy na LPG tylko na Pb trochę mniej gryzące spaliny. Generalnie w M60 jak padną sondy to lepiej je wypiąć wtedy komp przechodzi na tryb awaryjny i uśrednia sobie dane. Bynajmniej tak mi powiedzieli u Hamradów w Pile a naprawdę chłopaki ogarniają E32 i E38 bo generalnie tylko je naprawiają i handlują częściami do tych aut, ja bynajmniej gdy coś się dzieje z moją E32 czy wcześniej E38 zawsze jadę do nich poratują nawet w niedzielę większość części mają na półce nie naciągają i ceny mają naprawde ,,normalne" a sami też jeżdżą V8-kami.
Opublikowano

Też myślę że to sonda bo Delikatnie mówiąc kupiłem najtańszą za 60 czy 80zł na ryzyko bo akurat nie mieli oryginalnej pod 735 za 230zł chyba z NGK czy BOSH tylko uniwersalna z NGK za 170 i uniwersalny zamiennik wybrałem uniwersalny zamiennik.Bo jak bym miał brać uni z NGK to juz bym wolał typowo pod 735 dolozyc pare groszy i dlatego kupiłem zamiennik Bo chciałem jak najszybciej jeździć.

A w garażu przy zamkniętej bramie oczy chce mi wypalić i tynk odpada jak silnik chodzi i wszystkie zwierzęta co w nim żyły straciły życie :D Wcześniej chodziła dobrze i pachniało z tłumika ale zaczęła stopniowo gorzej i spaliny coraz bardziej kuły. Z tamtym był żart troszkę tylko gryzie ale ja zakładałem od początku że przejadę kilka tyś i ona padnie szybko nie spodziewałem się zrobić na niej ze 100000km.

Ale jak na razie pewności nie mam może dziś zostanie odpięta jak pomorze to zakupie oryginał :)

Ale zaobserwowałem że ogólnie jak wprowadziłem silnik w tryb awaryjny innym sposobem niż odpięcie sondy to problem znikał całkowicie.

Opublikowano

Problem rozwiązany przyczyna to oczywiście uszkodzona chińska Sonda lambda po ~4tyś km. Jednak nie jestem człowiekiem schyniętym i od razu wymieniłem żeby ewentualnie nie szkodzić 735 Oryginalna sonda BOSH oczywiście załatwiła sprawę.

Od początku stawiałem ja jako winną ale chciałem zaczerpnąć jeszcze waszych rad.

 

Dzięki :cool2:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.