Skocz do zawartości

Zacinające się obroty i duże spalanie E36 1.8i M40- SSANIE?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Posiadam BMW e36 1,8i m40. Na biegu jałowym zwykle były obroty ok 800/min. Problem polega na tym że dojeżdżam do skrzyżowania to mam obroty 1200/min, po kilku sekundach spadną do 800/min i jest ok a czasami cały czas 1200/min. Przy tym strasznie wzrosło mi spalanie.

 

Posiadam instalację gazową, na benzynie praktycznie nie chodzi.

 

Wg mnie zacina się ssanie. Ale co dalej? Czujnik temperatury?

 

Silniczek krokowy podmieniałem i było to samo.

Opublikowano

Masz przepływomierz klapkowy ,często zdarza się ,że klapka się przyciera,zacina,szczególnie przy lpg podciśnieniowych ,gdzie występuje możliwość strzałów gazu.

Klapka ta ma pracować bardzo gładko i lekko.

Opublikowano

Przepływomierz wyczyszczony idealnie, było trochę syfu bo ktoś tam do uszczelnienia dał jakieś dziwne kleje. Blokował się trochę ale teraz wszystko chodzi idealnie, silniczek też wyczyściłem, sprawdziłem cały układ dolotowy. Wszystko wygląda ok. Może filtr powietrza trochę zabrudzony ale nie jest aż bardzo źle.

 

Nadal to samo czyli obroty ok 1100,

czasami sam podnosi do 3000

czasami spada na 800, po przegazowaniu z powrotem 1100-1200.

 

Jakieś kolejne sugestie?? :)

Opublikowano
mam coś podobnego z tymi obrotami ale gdy podłączyłem pod kompa to wyszło mi że czujnik temperatury wody jest walnięty ale jeszcze go nie wymieniłem więc nie wiem czy to na pewno to, radzę podłączyć pod kompa pozdro
Opublikowano (edytowane)

Zacina się przepustnica(gdy obroty będą za duże spróbuj ręcznie zamknąć przepustnicę za cięgno)

Jeszcze sprawdź czy szczelny jest dolot ,oraz węże od krokowego .

Przy niesprawnym czujniku temperatury (ecu przyjmuje wartość 80 stopni)powinny być problemy z paleniem na zimnym silniku,na ciepłym nie,oraz nierówna praca silnika też tylko na zimnym .

Edytowane przez maniura
Opublikowano

Wężyki od krokowego sprawdzałem, cały układ dolotowy też. Gdy ręcznie docisne przepustnice jest minimalna reakcja ale to jeszcze nie to.

 

Zauważyłem jeszcze jedno, mam np obroty 1500 bo czasami też takie są, odłączę krokowy, podłącze z powrotem to spadają do ok 1000.

Opublikowano

Po odpięciu krokowego powinien zgasnąć silnik.

Jeśli nie zgasł to może być nieszczelny dolot,może kolektor?lub sam krokowy,lecz pisałeś ,że podmieniałeś

Opublikowano

Po odpięciu krokowego mam ok 1100 obrotów ale tak było od zawsze.

 

Instalacja nie wiem jak się nazywa, idzie wąż od parownika(reduktora) do przepływomierza.

 

Myślę czy nie zajrzeć do tej przepustnicy ale z góry widać że zamyka się do końca, na śrubka jest wykręcona całkowicie (na min) i ta rączka od linki gazu cofa się do tej śrubki.

 

Słyszałem też że jeśli było by lewe powietrze to po odkręceniu korka wlewu paliwa nie powinno być reakcji a u mnie po odkręceniu korka dławi się.

Opublikowano (edytowane)

Więc może krokowy nie działa od dawna i ktoś uchylił delikatnie przepustnicę,by były wolne obroty.

Bardzo po woli próbuj otworzyć przepustnicę przy zgaszonym silniku za cięgno,powinieneś usłyszeć cichutki charakterystyczne "pyk".

Jeśli będzie to ok ,jeśli nie to ktoś regulował na przepustnicy.

 

"Słyszałem też że jeśli było by lewe powietrze to po odkręceniu korka wlewu paliwa nie powinno być reakcji a u mnie po odkręceniu korka dławi się"

Dla mnie to czary :D

Edytowane przez maniura
Opublikowano

To spróbuj wyregulować na parowniku,bo skoro wszystko jest dobrze to pewnie parownik się kończy.Masz tam 2 śruby regulacyjne (jedna wolne obroty ,druga skład mieszanki),ale jeśli będzie to problem parownika,to może nie reagować .

Może jest tak bogata mieszanka

 

Wcześniej jeszcze wykonaj próbę bez filtra powietrza.

Opublikowano
Po resecie kompa (odłączeniu akumulatora) jest chyba ok. Tylko czasami jest ok 650 obrotów i ładnie równo chodzi a czasami ok 750-800 i też chodzi ok. Wolałbym bym żeby były te niższe bo wtedy ładnie cicho chodzi ale zobaczymy jak będzie, może dopiero się wyreguluje. Jadę teraz w jedno miejsce i zobaczę co będzie po powrocie. Dam znać. Pozdro
Opublikowano

Wynikało by ,że DME działało w trybie awaryjnym.Uśrednił sobie wartość dla któregoś czujnika(chwilowe niedomaganie)

Po odpięciu akumulatora wymazał pamięć (usterkę)

Jeśli było to chwilowe niedomaganie,nie aktywny problem to usterka nie powinna powrócić.

Opublikowano

Pojeździsz jeszcze trochę to będziesz miał pewność,gdyż może to być błąd sporadyczny występujący w konkretnych sytuacjach np strzały gazu.

Prawdopodobnie te zacinające się obroty i duże spalanie to jedna przyczyna.

Opublikowano
Nadal sporadycznie zacina się. Czasami przy 1500 obrotów, czasami przy 1100. Faktycznie chyba podłącze pod kompa i może coś mi wykarze. Zobaczymy. Dam znać.
Opublikowano

Mam to samo... ale na komputerze sonda lembda oraz regulacja sondy lamda czyli u mnie wymiana na nową ale objawy identyczne również wszystko mam szczelne i wyczyszczone ale dopiero po diagnozie pod kompem mi wyskoczyła sonda trzy krotnie sprawdzałem auto pod kompem pomimo kasowania błedu dla upewnienia sie czy sonda zawsze bład mi sie pokazywał podjedz pod kompa i sprawdz duzo nie kosztuje przy okazji może osoba do której na kompa wjedziesz to podpowie co to może być

powodzonka

Opublikowano
Byłem na diagnostyce komputerowej- uszkodzony przepływomierz a dokładnie ten czujnik który mierzy temperaturę powietrza które wlatuje do niego. Po wymianie i resecie kompa wszystko jest ok.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.