Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hej.

Odkad pojawily sie duze mrozy (czyli tak od -8st w dół), silnik po uruchomieniu pracuje bardzo nierowno przez pierwsze 5-6sekund (tak jakby zapłon wypadał), zaraz potem sie stabilizuje i pracuje idealnie. Wszystkie swiece żarowe są sprawne, z wydechu nie puszcza zadnej niepokojącej chmurki, rozrusznik kreci sztandardowo do odpalenia.

Mialem tak też przy mrozach ubiegłego roku i 2 lata temu. Po prostu jestem ciekawy, czy też tak macie?

Opublikowano
Ja tak mam ale dosłownie przez 1-2 sekundy po odpaleniu. A wiem że na pewno przynajmniej jedna świeca nie grzeje, chociaż problemów z odpalaniem nie mam, żadnych innych objawów również brak.
Opublikowano
Jest to typowy objaw jakiejs lub pewnie paru uszkodzonych świec żarowych .Najpierw odpala nie na wszystkich cylindrach -stąd nierówna praca silnika ,po czy kiedy npozostałe cylindry łapną temperature od tych dobrych zaczyna chodzić równo ,bo na wszystkich cylindrach.Najlepsza metodą sprawdzenia świec jest poprostu ich wykrecenie i podłaczenie pod akumulator Minus na gwint a plus od góry -dobra swieca momentalnie zrobi sie czerwona z ciepła
Octavia 1,9TDI 110KM 2002r kombi max opcja L&K sprzedam
Opublikowano

Nie ma szans, świece na 100% dobre. Sam się zdziwiłem, jak je testowałem po ostatniej zimie będąc pewien przez tę nierówną pracę, ze któraś świeczka nie grzeje.

Odpala od razu, za 1-szym razem, tak jakby bylo lato, tylko ta nierowna praca...

Opublikowano
Witam. Ja mam to samo, nierówną pracę przez kilka sekund. Więc jeżeli większość tak ma może nie ma się czym przejmować, już chciałem wymieniać świece ale są sprawne więc...TTTM? (TenTypTakMa) czy jest to jakaś niesprawność?
Wszyscy wiedzieli że tego nie da się zrobić. Aż pojawił się jeden co nie wiedział...i zrobił.
Opublikowano
Inne diesle też szarpią przez pierwsze sekundy pracy (firmowe HDI, kumpla TDI), więc moze to norma, ale niech sie chociaz znajdzie jeden, komu od strzala pracuje równo i normalnie, to bede szukał usterki.
Opublikowano

No to ja bede pierwszy...

Wczoraj przy -16, od 1 sekundy chodzi bez zająknięcia.

W zeszłym roku przy -24 tak samo.

Jestem pełny podziwu dla tego silnika że mrozy nie robią na nim żadnego wrażenia.

 

Sprawdź aku. Czy podczas kręcenia nie zapalają Cie sie lampki z asc/dsc i abs? bo jeśli tak to napięcie spada nadmiernie i świece nie mają takiej wydajności i/lub sprawdź przewody do świeć - poprzez słaby kontakt,przetarcia mogą być spadki napięcia

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
W TDS-ie też tak mam 4-6 sekund takiego bujania później normalnie.Miałem też kiedyś VW 1.9SDi było to samo,patrząc na auta innych wygląda to podobnie,więc myślę,że stresu nie ma.
ec2Wze6.jpg
Opublikowano

No więc u mnie nie wszystko jest git, ale kiedy za oknem -13 narazie musi tak pozostać :(

 

http://img193.imageshack.us/img193/8605/20101205171555.jpg

Wszyscy wiedzieli że tego nie da się zrobić. Aż pojawił się jeden co nie wiedział...i zrobił.
Opublikowano

U mnie w ogole świeczki nie grzeją chyba - nie widzę po oswietleniu wnetrza, by byly skoki napiecia przy zmianie obciazenia (wylaczenie grzania świec)

Ale jeszcze sprawdzę miernikiem cęgowym prąd z aku.

 

Możliwe to, że ten diesel zapali w mróz bez żadnego grzania?

Opublikowano

Myślę że odpali. A brak przygasania oświetlenia to może oznaka że większość świeczek padła. Zastanawiam się czy w DIS-e jest jakiś test świec? Zimno trochę na dworze i nie uśmiech mi się ściąganie kolektora. Pzdr.

 

P.S Dla szukających, może się przyda

 

http://img829.imageshack.us/img829/8429/preheatingpowersupplye3.jpg

 

 

http://img59.imageshack.us/img59/4967/k2283.jpg

Wszyscy wiedzieli że tego nie da się zrobić. Aż pojawił się jeden co nie wiedział...i zrobił.
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Zmierzyłem wreszcie amperomierzem. Niestety świeczki grzeją. Dla ciekawskich:

Pierwsze sekundy grzania to (uwaga!) 140A prądu z aku. Po 10sek - 80A. Przy rozruchu 250A. Prądy są konkretne jak widać, także aku w dieslu ma ciężkie życie w zimie.

 

Kurna, czyli świeczki grzeją a mimo to telepie silnikiem chwile jak są większe mrozy. Telepanie potęguje się w miare większych mrozów. O co kaman?

Może być to kwestia kompresji?

 

 

PS. Po zniknieciu Pre-heating, świeczki dalej podgrzewają.

Opublikowano
po takim pomiarze wiadomo, że świeczki grzeją ( pobierają prąd), tylko nie wiadomo , czy wszystkie? U mnie silnik przy takich mrozach -20 st.C zapala równiutko, chociaż ma już 275kkm przejechane. Wystarczy, że jedna świeca nie będzie sprawna i silnikiem przy rozruchu w takich warunkach pogodowych bedzie trzepało. Możesz zrobić pomiar poboru prądu grzania swiec odłączając kolejno naprzemiennie jedną świecę ( tylko 5 podpiętych), najsłabszy z 6 takich pomiarów pokaże Ci, która nie działa. Można też ewentualnie zrobić 6 porannych rozruchów i obserwować zmiany lub brak zmian pracy zimnego silnika.pzdr
Opublikowano

Na samym początku pisałem, że wszystkie świeczki miałem wykręcone i sprawdzone rozgrzewaniem ich do czerwoności.

Mialem jeszcze podejrzenia, że mam przekaznik grzania świec walnięty, albo sam sterownik, ale jak widać grzeją.

 

Co może mieć wpływ na nierówną prace przy starcie w silnym mrozie?

Zastanawiam się czy ktoryś cylinder może kompresji nie trzymac jak nie ma jeszcze ciśnienia oleju dostatecznego zaraz po starcie?

Opublikowano
Ja też myśle że to są świece, ja miałem padnięte aż 3, wymieniłem wszystkie i spokój nawet przy - 20. Przy walniętych świecach to odpalał jak Ciągnik rolniczy
Opublikowano
mam 3 auta, które idealnie zapalają i nie biorą oleju- e39 530d, Freelander 2.o td4 , audi a4 tdi 110KM oraz 2, które nierówno zapalają ,kopcą przy zimowym rozruchu i lubią olej-Sharan 110KM tdi, Galaxy 115KM tdi , wszystkie mają sprawne układy podgrzewania. Ten sposób, który podałem wcześniej może trochę upierdliwy, ale pozwala sprawdzić nie tylko świece, ale także pozostałe elementy układu podgrzewania, bo jeżeli stwierdzisz, że pobór prądu w 6 przypadkach jest taki sam, to wszysko ok, ale gdy prąd będzie np. o 15- 20% niższy, to może oznaczać np. przerwę w obwodzie, niesprawny sterownik itp. oczywiście przy założeniu, że świece są sprawne.
Opublikowano

Aha, jeszcze nadmienię, że silnik pali na dotyk. Rozrusznik kręci te ok. 3 obroty, tak jak w ciepłym okresie.

Czy uszkodzenie którejś świeczki (bądź obwodu) spowoduje kłopoty z samym odpaleniem?

Opublikowano
mi się wydaje, że nie, wg mnie będzie zapalał dobrze, ale powinien na początku trochę nierówno chodzić i przez chwilę kopcić nie spalowym napędem, nie mylić z parą wodną.
Opublikowano
Też tak sądze, dlatego pytam CO JESZCZE może wpływać na nierówną przez parę sekund pracę zaraz po odpaleniu w silne mrozy?
Opublikowano
Wytrącanie parafiny z oleju napędowego, co może spowodować niewłaściwy zapłon mieszanki na jednym lub kilku cylindrach. Miałem ten problem przy zeszłorocznych mrozach, w tym roku zapobiegliwie dolewam depresatora do paliwa i problem na razie nie występuje(choć mrozy trochę mniejsze:-)). Polecam wypróbować bo nie jest to duży wydatek.
Opublikowano
A w którym miejscu jest ta nagrzewniczka? Ja mam widzę taką samą furkę jak ty i chemię stosuję systematycznie. Oczywiście tylko najlepszą i oczywiście bez przesady. Ty nie masz zaufania do chemii ale masz zaufanie do polskich paliw a ja nie, choć leję tylko te lepsze na sprawdzonych stacjach. Przepisy Unii Europejskiej nakazują żeby paliwo nazywane zimowym wytrzymywało temperaturę -21st, więc jeśli założymy że pewnie większość nie trzyma tych parametrów(dodatki są bardzo drogie) problemy pojawiają się już przy -12-15st. Depresator nie jest groźny dla silnika, zapobiega jedynie wytrącaniu parafiny. Jak masz jakieś pytania o chemię napisz na priv.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.