Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Moje maleństwo stało troche na mrozie (2 tygodnie w temp. -25*C) i fakt faktem odpalił z pierwszego podejścia, ale jazda stała się mniej komfortowa...

Zauważyłem, że tylne zawieszenie w ogóle nie tłumi nierówności, powiem więcej mam wrażenie jakbym taczką jeździł. Czy to możliwe by zamarzły tylne amortyzatory? Wie ktoś jaką one mają konstrukcję?

Obawiam się, że mogą być gazowe, a wtedy chyba czeka mnie wymiana...

Opublikowano
może wiele technicznie do tematu nie wniosę, ale po takiej koszmarnie mroźnej nocy na zewnątrz całe auto sprawia wg mnie wrażenie jakby sobie lekko podmarzło - dziwnie się jeździ, skrzynia gorzej chodzi, kierownica, zawieszenie jakieś bez czucia. ale, dla pocieszenia, inne auta też tak mają. natomiast w końcu się rozgrzewa i jest już ok. a jak u Ciebie?
Opublikowano

Witam.

 

Jestem nowy na tym forum, ale obserwacje mam podobne.

 

W każdym razie co do amortyzatorów - jak większość, są olejowo-gazowe, więc przy obecnych temperaturach nie ma się co dziwić, że tyłek jest sztywny na początku szczególnie.

Tak samo piszczenie, czy skrzypienie zawieszenia - raz, że guma podatna na zmiany temperaturowe, plus zasolenie lekkie i piasek, to sobie skrzypi, możliwe, że osłony amortyzatorów również, choć tam nei zaglądałem - jak nie przestanie to przesmarować będzie trzeba tulejki lekko np. smarem w spray'u - najlepiej syntetykiem jakimś o małym stopniu adhezji wody.

 

A propo - byli by jacyś chętni na elementy poliuretanowe do tej serii ? Bo współpracuje z firmą Bikopur, robiącą takowe elementy do aut z serii Strong-flex [ www.strong-flex.eu ], do E30 się kończą robić, E36 i E46 już po cześci na stronie, a jeżdżąc teraz E87 zauważyłem pewne analogie do zawieszenia 3jki, to jak się cieplej zrobi to wezmę ją chyba na warsztat.

 

Pozdrawiam i życzę bezawaryjnego ciągu dalszego tego zima :)

Świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia.


Komponenty poliuretanowe do aut - zainteresowany ? pisz.

Opublikowano
Zgadzam się w 100%. Zauważyłem też, że jedynka ciężko wchodzi do momentu rozgrzania silnika. Ale te amortyzatory w zasadzie cały czas są sztywne, nawet po przejechaniu 50 km. Jutro jade do warsztatu na diagnostykę i chyba skończy się wymianą... Ponoć jazda w takim stanie jest niebezpieczna bo w końcu wlecze się 1,5 tony bez amortyzacji...
Opublikowano
Ja bym nie panikował. U mnie też jest sztywno jak auto stoi na mrozie. Dopiero jak dojeżdżam do domu, czyli po ok. 20 min. jazdy robi się w miarę giętkie, ale nie tak jak po całonocnym odpoczynku w cieplutkim garażu :)

E30, E36, E60, E87, F48

Opublikowano

Byłem w serwisie i okazało się, że tylne amortyzatory są sprawne; lewy 62% a prawy 58%...

Powiedzieli mi, że to dobry wynik i że nie widzą sensu wymiany teleskopów :)

Cóż pozostaje czekać do wiosny a wtedy autko z pewnością będzie bardziej elastyczne :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.