Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Powitać,

 

zacznę od tego iż na bieżąco staram się śledzić tematy związane z turbiną, zanieczyszczeniami dolotem, lecz u mnie wystąpił nie znaleziony przeze mnie problem.

 

Auto ma 230 000 przejechanych, jak dotychczas po wyczyszczeniu dolotu, sprawdziłem i znajdowały się śladowe ilości oleju. Po regeneracji turbo i przejechaniu jakieś 6000 km, wracając do domu [do rozgrzania silnika jeżdżę spokojnie] wcisnąłem gaz do podłogi przy ok 2500 obrotów i ku mojemu zdziwieniu bo jak dotychczas wszystko było ok zaczął dymić do jakichś 3500. Problem w tym że nie zauważyłem koloru dymu, było już ciemno. Przy czym przy spokojnej jeździe wszystko ok zero dymu itp. Po tym wybrałem się do mechanika gdzie robiłem Turbo i oznajmił że silnik ma przedmuchy i wywala olej przez odmę do turbo i dalej do IC. I stąd moje pytanie czy jest taka możliwość żeby przez odmę wywalało w ten sposób olej?? :mad2: wcześniej wszystko było w normie zero brania oleju. Odmę mam nowego typu. Do tego dodam że auto nie przechodziło diabelnych katuszy :| .

 

Dzięki za odpowiedzi.

Opublikowano
troche nie rozumiem .. cieknie Ci olej z kolektora po sciagnieciu rury ? czy jest tylko wilgotno ? oleju pewnie bylo na "max" ... zajebisty mechanik jak na oko przedmuchy ocenia ? sporo by musial dmuchac zeby w odme szlo no i palil by tez olej ... chyba zeby dobrze mieszal z paliwem ale to juz inna historia.
Opublikowano

Jak na tą chwilę wiem tylko tyle co sam zobaczyłem przed mechanikiem auto stało dzisiaj w serwisie i je oglądali. Olej jest widoczny na rurze wychodzącej z turbiny i na wlocie do IC dalej nie zdążyłem sprawdzić. Przez telefon powiedział tyle że w rurce wychodzącej z odmy jest dużo oleju. Z tego też pewnie "wywnioskował" przedmuchy

 

Z tego co sprawdzałem wcześniej EGR to raczej było tam kilka kropel oleju ale nie że się wylewało. a te mokro, nastąpiło po regeneracji turbo bo wcześniej jak najbardziej sadza na egr była ale żeby mokro to raczej nie.

Opublikowano
no to wiesz juz jak masz dobrze zrobiona regeneracje skoro przed bylo "oleiscie" a teraz mozna frytki smazyc ... mozna wiedziec dlaczego robiles regeneracje ? luzy, uszkodzenie lopatek ?
Opublikowano

Dzisiaj byłem w warsztacie i po długiej rozmowie za i przeciw, turbo jak najbardziej ok, z odmy widac ze jest lekko spocona. Pare dni wcześniej robiłem małą dolewkę oleju bo zobaczyłem że jest pół miarki /moja wina/, dalej... miałem lekką stłuczkę dosłownie lekko zarysowana maska przy nerkach i lekko zarysowany zderzak, ale po tym jak sądzę wypieło się lekko zabezpieczenie na wejściu do IC. A dalej to już wiadome za dużo oleju w silniku= zbyt duże ciśnienie, na lekko wypiętym elemencie przy większym ciśnieniu dolot złapał obce powietrze i siwo za mną. Tak nawiasem jakby turbo padło to chyba by dymił non stop, u mnie było to przy większych obrotach (3500). Myślę że sprawa rozwiązana zobaczymy po złożeniu wszystkiego do kupy.

 

 

odnośnie turbiny to moja głupota, jak już zdejmowałem pokrywę zaworów to był łatwy dostęp do turbiny i zrobiłem regenerację, tyle że wtedy nie czytałem jeszcze forum i zabardzo nie kojarzyłem tematu tego typu turbin po regeneracji...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.