Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

troche namieszalem z tytulem tematu ale mam nadzieje ze bedzie ok.

co prawda sprawa tyczy sie e60 ale jaka to roznica w tym przypadku.

 

pewna dama wleciala pieknie ojcu w drzwi od kierowcy. tak sie zastanawiam czy jesli kupie igielki w tym samym kolorze co nasza buma (oczywiscie nie malowane pozniej jeszcze raz) i wpakuje zamiast tych uszkodzonych, to czy kolor bedzie idealnie wspolgral

zaznaczam ze nasza nie miala nic wczesniej robionego lakieru - jest fabryczny

tylko tak sie zastanawiam czy czasami i w bmw jak auta w roznych latach wychodza z fabryk to czy czasem oddcien lekko moze sie roznic

 

moze ktos juz przerabial cos takiego

 

Pozdrawiam

Opublikowano

a gdzie oddajesz do lakierni ?

kolor to dobiorą, tylko raczej jak pomalujesz same drzwi to i tak będzie w słońcu widać różnicę, musisz pociągnąć reszte boków, aby docieniować

Opublikowano

no wlasnie nie cche oddawac do lakierni, tylko chcialbym kupic drzwi z demontarzu w stanie perfekcyjny w tym kolorze co mamy, zeby nie musiec pozniej cieniowac pozostalych elementow i robic na nich niepotrzebna kolejna wartwe :)

uszkodzone sa tylko drzwi kierowcy tak idealnie trafila w nie

Opublikowano
jak trafisz z tej samej serii dnia produkcji i jak auto jest swierze 1-2 lata to raczej nie bedzie roznicy - szanse rowne 0. w przeciwnym razie bedzie roznica szczegolnie na srebrym metaliku.
Opublikowano
jak trafisz z tej samej serii dnia produkcji i jak auto jest swierze 1-2 lata to raczej nie bedzie roznicy - szanse rowne 0. w przeciwnym razie bedzie roznica szczegolnie na srebrym metaliku.

tak to raczej bedzie ciezko

czyli np jezeli auto jest z konc 2005 a trafi mi sie z 2007 roku to jest duze prawdopodobienstwo ze jednak beda sie roznily??

kolor to ten pomiedzy srebrnym a grafitem

Opublikowano
Myślę, że nawet jak ten sam lakier a różne roczniki to różnica będzie, może minimalna i zauważalna w dobrym świetle, ale będzie. Czasem nawet minimalna jest na autach tego samego roku, zależy jak kto dba: pasty, woski, myjnie, słońce, mróz (garażowanie lub nie) itp, itd.
Opublikowano

kenio

Czasem nawet minimalna jest na autach tego samego roku, zależy jak kto dba: pasty, woski, myjnie, słońce, mróz (garażowanie lub nie) itp, itd.

 

nie wiem jak z sloncem, czy niszczy baze, ale utlenienie mozna zlikwidowac dobra polerka. ja bym sie nie bawil i dal do ASO jak jest z OC a jak z AC to zalezy jakie masz warunki. - niestety element malowany bedzie zawsze gorszy od orginalnego nie malowanego - po prostu czynnik ludzki - no chyba ze masz geniusza lakiernika.

Opublikowano
jak będziesz miał 5 letni lakier na błotnikach a nowy drzwiach to zawsze będzie widać, oddaj do ASO, popieram przedmówcę, podejrzewam, że obok elementy też pomalują, przynajmniej zacieniują
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
Niestety w przypadku lakierów metalicznych, a szczególnie z dodatkiem perłowych (a takie są najczęściej), nie da się odwzorować fabrycznej powłoki. Ważny jest odcień bazy, ale także struktura masy metalicznej, a nawet kierunek natryskiwania. W fabryce robią to zaprogramowane maszyny. Także w przypadku części używanych trzeba by szukać części z produkcji tego samego okresu i to pod warunkiem, że są to prawie nowe samochody. Po lakierowaniu poza fabryką znawca zawsze rozpozna które części były malowane i tu są dwie możliwości wraz z upływem czasu (i starzenia lakieru) różnice będą maleć (częściej) lub mogą także powiększać się w zależności od jakości użytego lakieru. Zatem należy lakierować w sprawdzonych warsztatach, które używają dobrych materiałów. BMW od kilku lat stosuje lakiery wodnorozpuszczalne i nie wszystkie lakiernie dobrze sobie z tym radzą. Sam jestem właściciele auta po niewielkiej naprawie nadwozia wykonanej w bardzo dobrym serwisie BMW w Hamburgu i niestety przy odpowiednim oświetleniu widać różnicę w odcieniu lakieru. Mam nadzieję, że z czasem różnica ta będzie znikać. Edytowane przez multilab
Opublikowano

No to ja inaczej troche odpowiem, mam przykład:

Znajomy miał AUDI A3 podajże z 2001 roku podobnie miał szkode parkingową został mu uszkodzony błotnik i maska przez dostawczego busa z paką. Całkiem przypadkiem znalazł te części w idealnym stanie w kolorze jego auta myślał i tak o ich malowaniu bo myslał podobnie że będzie na 100% inny odcień lakieru... a tu okazało się że przed założeniem wyglądał prawie jak ten na samochodzie założyli i wypolerowali cały samochód. Powiem szczerze różnicy nikt nie zauważył :shock:

Samochód był bezwypadkowy wcześniej i taki został :lol:

Ale teraz pozostaje sie zastanowic czy te części akurat nie trafiły sie naprzykład z jakiejś jednomiesięcznej serii w produkcji czy coś w tym stylu? Czy BMW też wypuszcza samochody w seriach?

No i tak w ogóle to mi się wydaje że fabryka ma jeden stały kod lakieru tak jak i jedno żródło "mieszalników" przez okres całej produkcji jednego modelu nie wliczając liftingów danego modelu bo wtedy lubia zmieniać także palete kolorów.

Ja cię nie namawiam żebyś koniecznie tak spróbował ale właściwie co ci szkodzi :roll: skoro drzwi i tak kupić musisz i to w raczej idealnym stanie. Poszukaj troche w używanych częściach. Przymierzyc drzwi też nie bedzie problemu.

Może akurat ci się uda :mrgreen: no i a jak wszystko będzie pasować to struktura fabrycznego koloru pozostanie taka sama i nikt sie nie doczepi do kwestii bezwypadkowości twojego samochodu. Bo ręczna naprawa zawsze pozostawi ślad.

Pozdro.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.