Dlaczego mercedesy w porównaniu do BMW tak mało tracą na war

[NIKI]

Dajmy takie porównanie mercedes 126 i BMW E32

Mercedes jest warty z 1988 roku ok 24 tys.

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=54640334

a ja za moje BMW dostane góra 20tys. które jest z 1991??

Co powoduje że Mercedes jest najmniej tracącą marką na wartości jaką znam??

[Marcin978]

maja opinie bardziej niezawodnych chyba i dlatego nawet stare sa w cenie

czym starsze tym cenniejsze nawet :) bmki tak nie maja

 

poza tym to ze on wpisal tam sobie 26 nie znaczy ze tyle sa warte takie mercedesy

[NIKI]

maja opinie bardziej niezawodnych chyba i dlatego nawet stare sa w cenie

czym starsze tym cenniejsze nawet :) bmki tak nie maja

 

poza tym to ze on wpisal tam sobie 26 nie znaczy ze tyle sa warte takie mercedesy

 

W 1991 roku Mercedes 126 500 SE kosztował 90 687 DM

A BMW 750i 114 000DM ( a IL 134 000 DM)

[Piotr_Ł]

maja opinie bardziej niezawodnych chyba i dlatego nawet stare sa w cenie

czym starsze tym cenniejsze nawet :) bmki tak nie maja

 

poza tym to ze on wpisal tam sobie 26 nie znaczy ze tyle sa warte takie mercedesy

 

W 1991 roku Mercedes 126 500 SE kosztował 90 687 DM

A BMW 750i 114 000DM ( a IL 134 000 DM)

 

Ale były chyba jeszcze wersje 126 560 i to był "topowy" model Mercedesa. Poza tym pamiętaj, że tak jak mówił Marcin Merce mają opinie trwałych samochodów oraz limuzyn. Kojażą się z biznesmenem, natomiast BMW kojaży się z dresem (oczywiście to są stereotypy). Niestety BMW także są w gorszym stanie (pomijam stan Merców jeźdzących na polskich taxówkach).

 

Pamiętaj nie ma gwiazdy nie ma jazdy :twisted: :wink:

 

BTW pewnie znowu będzie wojna jak w M3 + gaz :twisted:

[Pawel735]

Cena tego Mieczysława do ktorego podajesz link jest troche wyśrubowana.

 

Pozatym mietki są bardzij chodliwe niż bmw, co wiecej zapewne w latach 70-80 mietki były mniej awaryjne od bmw i taka opinia sie utarła,dzieki czemu były bardzije rozchwytywane niz bmw,pozatym ciekawy jestem czy w innych krajach tez tak jest.

[NIKI]

Fakt topowa 126 560 SEL 137 028 DM i tak mała różnica.

[jakub]

Pytanie bardziej do historyków motoryzacji, która marka odcisnęła większe piętno w dziejach automobilizmu i w tym tkwi pewnie sukces mercedesa.

Wydaje mi się także, że BMW było samo sobie winne szpikując auta już w latach 80 bajerami dla gadżeciaży, którzy nie są zbyt lojalni i często szukają nowych modeli z nowymi bajerami. Auto które szybko starzeje się technologicznie traci na wartości bardziej niż te, które przyciąga klienta np prestiżem

Mercedes jest i był autem o tradycyjnej i ponadczasowej linii.

[LukaszPL]

Mercedes po ostatniej fuzji z Chryslerem na pewno nie zyskal na prestizu.

Podejzewam ze powoli jakosc zacznie spadac kosztem ilosci wiec i ceny beda lecialy w dol. :|

[zalew]

troche mnie dziwi tego typu sytuacja zwazajac na ilosc wpadek i kulawe dzialania pr jakie miala ta marka na przestrzeni ostatnich 10-15 lat, m.in.

- wadliwe oprogramowanie

- wywrotka a-classy + tragiczne dzialania pr zwiazane z tym wydarzeniem

- niezmierna wadliwosc wielu egzemplarzy slk bodajze + olewanie klienta, walkowanie go przez setki bezskutecznych napraw, wiele artykulow o tym bylo

 

z tego co mi wiadomo, to bmw tego rodzaju wpadek nie mialo, conajwyzej kolejne nagrody za kolejne niezawodne silniki...

 

jesli chodzi o chrysler-mb to tez jest to zalosne miejscami, chociazby crossfire, ktory technicznie jest poprzednim slk w innym opakowaniu.. (na dodatek ponoc spitolony, z tym ze to juz nie jest oficjalna informacja jaka posiadam, zaslyszalo mi sie)

 

tak w ogole to wiecie.. jazda mercedesem to czysta przyjemnosc ;)

http://7e23.com/___/reklamy/bmw_mercedes_pleasure.jpg

[kiloff]

tak w ogole to wiecie.. jazda mercedesem to czysta przyjemnosc ;)

 

 

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

swietne :lol:

[zalew]

przy okazj, kto chce sie posmiac niech obejrzy fotki nowej Sklasse http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=636615

[Marcin978]

taki maly maybach

[Bastek]

przy okazj, kto chce sie posmiac niech obejrzy fotki nowej Sklasse http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=636615

Czy wnętrze tej S-klasy czegoś Wam nie przypomina? :wink:

[ulik87]

jakie mendy!!! BMka!!!

[kiloff]

a co do utraty na wartosci mercow i beemek, to mysle ze marco doskonale moglby odpowiedziec na pytanie, dlaczego merce wolniej traca na wartosci ..

[niew]

Mercedesy są mniej zawodne-szczególnie te starsze motory typu 3d lub 3tdi.Ogólnie mają bardziej wygodne zawieszenie-kanapa trzymająca sie w zakrętach troszke gorzej od BMW :D Mało naszpikowane były elektroniką co wpłyneło na niskie koszty naprawy, ale tera już się to zmienia :duh: No i lepsze silniki od BMW-nie brały oleju :cool2: Jednakże mam teraz tds'a z 210k km i też nie bierze i nie dymi, zobaczymy jak długo.

 

No i w Polsce cały czas było przekonanie że BMW to auto dla szplina :twisted2: teraz po odwołaniu Smorawińskiego z generalnego przedstawicielstwa, BMW Polska zmienia image firmy-cyt. dane z Forbes'a i innych czasopism managerskich :roll2:

 

Istotne jest też to że szerszą gamę dieseli ma MB, do tego jeszcze można zalać czym chcesz a auto pojedzie :) z BMW może być problem :doh:

 

Co do samej strategii firmy- to MB jest kreowany na markę luksusową. BMW niby też. Problem tkwi w tym że więcej jest salonów MB niż BMW, w szególności w mniejszych miejscowościach. Na tym traci BMW.

 

Jeszcze odnośnie silników BMW-można je zagotować i zajechać, a MB sie nie da :dance: Jechałem MB na wyrwanym wahaczu, coś szumiało ale auto jechało i dopiero po zrobieniu 5tys km wymieniłem-MB zawsze Ciebie dowiezie do domu,z BMW jest różnie-chociażby Inspekcja :mad2:

 

Koniec:)Nie mówie już nic złego na temat BMW :twisted2: Jedno dobre to cena aut używanych, wysoki standard i respect :cool2:

[jakub]

przy okazj, kto chce sie posmiac niech obejrzy fotki nowej Sklasse http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=636615

 

Koniec Mercedesa !!! Chris Bungle rządzi!

Ale facet ma siłę przebicia jak Tymochowicz wśród polityków.

[psychop]

przy okazj, kto chce sie posmiac niech obejrzy fotki nowej Sklasse http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=636615

 

Koniec Mercedesa !!! Chris Bungle rządzi!

Ale facet ma siłę przebicia jak Tymochowicz wśród polityków.

 

Zauwaz jednak, ze trend w BMW nieco sie zmienia i mimo ze na pozycji

szefa designu jest wciaz Bungle, to po slabych (relatywnie) wynikach

ktore osiagnela 5 i 7 wewnatrz firmy narastaly "anty-Bungle'owskie"

nastroje i jego przeciwnicy umocnili wewnatrz firmy pozycje, czego

dowodem jest ostatnie dziecko BMW czyli nowa 3. Patrzac na nia bez

watpienia mozna stwierdzic ze jest to pewien odwrot od idei forsowanej

przez Bungle'a w nowych modelach i uklon w stronie nieco bardizej

konserwatywnych styli designerskich - jak w poprzednich modelach.

 

Klienci tego segmentu (nawet relatywnie "ubodzy" jak Ci ktorzy kupuja 3)

nie lubia nadmiernej ekstrawagancji i dziwnosci - dobrze ze BMW poszlo

po rozum do glowy - lepiej pozno, niz wcale.

[Bastek]

... to po slabych (relatywnie) wynikach

ktore osiagnela 5 i 7 wewnatrz firmy narastaly "anty-Bungle'owskie"

nastroje i jego przeciwnicy umocnili wewnatrz firmy pozycje, czego

dowodem jest ostatnie dziecko BMW czyli nowa 3. Patrzac na nia bez

watpienia mozna stwierdzic ze jest to pewien odwrot od idei forsowanej

przez Bungle'a w nowych modelach i uklon w stronie nieco bardizej

konserwatywnych styli designerskich - jak w poprzednich modelach.

Po 1) Wg informacji podawanych przez BMW obecna seria 7 jest najlepiej sprzedającą się serią 7 w historii firmy. Więc chyba nie można mówić o relatywnie słabych wynikach - chyba że nie mówimy o sprzedaży... :wink:

 

Po 2) Z serią 3 być może masz rację. A być może po prostu chodzi o to że klienci na najtańsze modele (które zresztą sprzedają się w największej liczbie egzemplarzy) są bardziej konserwatywni?

 

Po 3) Nie jestem pewien czy wycofywanie się z obranej wcześniej linii jest takie słuszne i dobre. Zauważcie że Mercedes w nowej S-klasie zrzyna środek z E65, a Citroen lampy przednie z E60. Czyli mimo początkowej krytyki nowego designu BMW inni producenci zaczynają podążać w tym samym kierunku... :) I bardzo dobrze... :wink:

[psychop]

... to po slabych (relatywnie) wynikach

ktore osiagnela 5 i 7 wewnatrz firmy narastaly "anty-Bungle'owskie"

nastroje i jego przeciwnicy umocnili wewnatrz firmy pozycje, czego

dowodem jest ostatnie dziecko BMW czyli nowa 3. Patrzac na nia bez

watpienia mozna stwierdzic ze jest to pewien odwrot od idei forsowanej

przez Bungle'a w nowych modelach i uklon w stronie nieco bardizej

konserwatywnych styli designerskich - jak w poprzednich modelach.

Po 1) Wg informacji podawanych przez BMW obecna seria 7 jest najlepiej sprzedającą się serią 7 w historii firmy. Więc chyba nie można mówić o relatywnie słabych wynikach - chyba że nie mówimy o sprzedaży... :wink:

 

Po 2) Z serią 3 być może masz rację. A być może po prostu chodzi o to że klienci na najtańsze modele (które zresztą sprzedają się w największej liczbie egzemplarzy) są bardziej konserwatywni?

 

Po 3) Nie jestaem pewien czy wycofywanie się z obranej wcześniej linii jest takie słuszne i dobre. Zauważcie że Mercedes w nowej S-klasie zrzyna środek z E65, a Citroen lampy przednie z E60. Czyli mimo początkowej krytyki nowego designu BMW inni producenci zaczynają podążać w tym samym kierunku... :) I bardzo dobrze... :wink:

 

Wyniki owszem sa najlepsze W ODNIESIENIU DO POPRZEDNICH SIODEMEK, ale wciaz daleko im od bycia "dominujaca

platforma na rynku" co zapisane zostalo w strategii rozwoju firmy (nie

pamietam na ktorym portalu, jak znajde to podesle link). Wyniki

sprzedazy 5 sa o 25-30% nizsze od spodziewanych. Firma tlumaczyla sie

pogorszeniem koniunktury rynkowej, ale na przyklad dla Audi czy Mercedesa rynek byl "laskawszy" i nie musieli oni przed akcjonarjuszami

uciekac sie do takich wykretow.

 

Jesli chodzi o design trojki to nie ma to nic wspolnego z profilem klienta - relacja jest odwrotna, to w drozszych modelach (a wiec dla klienta o

zasobniejszym portfelu) unika sie jak ognia "szokowania" klienta -

wysokiej rangi biznesmen czy czlonkowie rzadow panstw nie moga pozwolic sobie na ekstrawagancje czy inne fiubzdziu. A klientom mniej

zasobnym czyli z definicji nieco mniej wymagajacym mozna zaoferowac

rozmaite nowosci, poniewaz stanowia dla nich wartosc sama w sobie.

 

Kwestia powrotu do starych idei w serii 3 wiaze sie tylko i wylacznie z

dobrym momentem do wprowadzenia tych zmian, jakim byla premiera

nowego modelu.

 

Jesli chodzi o design i co kto od kogo przejal - pozwolisz ze nie zaangazuje

sie w dyskusje, jesli ma wyrazic swoje prywatne zdanie, to mercedes

idzie w tej chwili w zlym kierunku, a bmw - wprost przeciwnie.

 

Od fikusnych linii, dziwactw i pokracznych, wysoce niepewnych pod wzgledem rynkowego sukcesu innowacji sa firmy wloskie

czy francuskie. BMW7 nigdy nie bedzie Vel Satisem czy Lancia Thesis - i dzieki Bogu :)

 

Inna sprawa, ze takie firmy tez sa potrzebne, bo stanowia niejako

zaplecze dla firm ktore same rzadko waza sie stanowic kanony. Jesli

cos sie sprawdzilo - to mozna to przejac, skopiowac i udoskonalic.

Jesli nie - wysmiac i dalej podazac swoja droga :)

 

Zrozum prosze, ze nie krytykuje nowego designu jaki wdrozyl bmw.

Bangle bardzo pozytecznie wprowadzil powiew swiezego powietrza

do skostnialych, niemieckich biur projektowych gdzie z rzadka uzywalo

sie cyrkla- czesciej za to ekierki. Mysle ze marce wyjdzie to zdecydowanie

na dobre, ale jak we wszystkim najwazniejsza kwestia jest znalezienie

zlotego srodka, co jak sadze po paru "wahnieciach" firmie sie w koncu

uda, bo wyglada to coraz lepiej.

 

mk

[jakub]

Jesli chodzi o design i co kto od kogo przejal - pozwolisz ze nie zaangazuje

sie w dyskusje, jesli ma wyrazic swoje prywatne zdanie, to mercedes

idzie w tej chwili w zlym kierunku, a bmw - wprost przeciwnie.

 

Zgadzam się w 100% i dlatego napisałem, że to koniec mercedesa.

Kopiowanie z modelu 7 pewnych charakterystycznych elementów dodaje tylko prestiżu marce BMW. W końcu kopiuje nie byle kto.

 

Być może był to celowy zabieg projektantów "zaprojektujmy coś paskudnego i zobaczymy kto zrobi plagiat" Teraz po facelitingu będzie można wykpić konkurencję i przyznać się, że wprowadzenie stylu a la Bungle było błędem.

[psychop]

Jesli chodzi o design i co kto od kogo przejal - pozwolisz ze nie zaangazuje

sie w dyskusje, jesli ma wyrazic swoje prywatne zdanie, to mercedes

idzie w tej chwili w zlym kierunku, a bmw - wprost przeciwnie.

 

Zgadzam się w 100% i dlatego napisałem, że to koniec mercedesa.

Kopiowanie z modelu 7 pewnych charakterystycznych elementów dodaje tylko prestiżu marce BMW. W końcu kopiuje nie byle kto.

 

Być może był to celowy zabieg projektantów "zaprojektujmy coś paskudnego i zobaczymy kto zrobi plagiat" Teraz po facelitingu będzie można wykpić konkurencję i przyznać się, że wprowadzenie stylu a la Bungle było błędem.

 

Do tej mysli tez bym sie nie przywiazywal za bardzo ;)

 

Moda ma to do siebie, ze jest sezonowa. Ze ulotna jest.

W tym sezonie MB kopiuje od BMW, w nastepnym Audi

bedzie zzynal z Alfa Romeo a jeszcze w kolejnym wszystkie

samochody skosnookich projektantow beda wygladac

jak rodem z nad Renu. Te trendy odwracaly sie juz wiele razy i nic

nie wskazuje na to, zeby ta prawidlowosc miala zaniknac :)

 

Nic nie jest wieczne, przyjaciele i ta mysl mnie pociesza - bo wlasnie

te zmiany napedzaja rozwoj ktory tak naprawde wychodzi na

dobre wszystkim

[jerzy]

ZALEW ---MASZ U MNIE 1 PUNKT KARNY ZA OSTATNIE ZDANIE w poscie na temat mercedesa-należy ci sie "komisja śledcza'-żart ale weż go pod uwagę :arrow: :arrow: :arrow:

[Moderator]

Starszego tematu nie dało sie wygrzebać???

 

:duh: