Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Od kilku miesięcy autko stało nie jeżdżone. Pojawił się problem z napędem. Otóż, zaczęło się od tego, że zerwało mi śruby na wale napędowym (za skrzynią, przed sprzęgłem elastycznym). Śruby wstawione i niby wszystko jest ok. Ale - przy przyśpieszaniu są wyczuwalne wyraźne wibracje całej budy a ok 80-90km/h słychać głośne wycie gdzieś z układu napędowego (może most?). Podpora wału była wymieniana w zeszłym roku, ale mogło ją rozwalić (przez pewien czas wał był umocowany na jednej śrubie i domyślam się, że mógł wpadać w spore wibracje). Zanim zacznę rozgrzebywać samochód na kanale, może ktoś miał coś podobnego i mógłby mnie nakierować? Przede wszystkim - jeżeli nie będzie widać nic nieprawidłowego - jak trafnie zdiagnozować który z elementów napędu szwankuje? Póki co samochód stoi nie jeżdżony by nie pogorszyć sprawy.

 

Btw. winą za wszystkie problemy obarczam serwis BOSH na Kolejowej w Białymstoku - omijajcie z daleka. U nich wymieniałem podporę wału i od tamtego momentu zaczęły dziać się cuda z napędem...

 

Aa. I przy okazji będę wymieniał oleje w skrzyni, moście i silniku. Jaki powinienem wlać do skrzyni i mostu i ile? (rocznik auta 1991, M50 24V 2.0, manual ale z BMW E34 rocznik 1993, most bez szpery).

 

Dzięki i pozdrawiam.

http://i.imgur.com/CgYlyQw.jpg
Opublikowano

jeżeli chodzi o wycie - podejrzewam, że jednak znów może być do wymiany podpora (chyba, że masz sucho w moście ?)

 

wibracje - łącznik elastyczny może się rozwala, a w najgorszym przypadku wał stracił wyważenie (choć wtedy zwykle wibruje przy jakiejś prędkości, a nie przyśpieszaniu, dlatego raczej coś jest z łącznikiem).

 

Poza tym, jak to zerwało śruby ? Zjechał Ci but ze sprzęgła ?

moje BMW (the SILVERY)

E34 520i M20 (R6 12V) Lachssilber Metallic, Chrome-line, 1988r., pasja /klasyk, żółte tablice/

E39 525i M54 (R6 24V) Touring, Titansilber Metallic, Shadow-line, 2000r., daily driving

podpis.png

Opublikowano

No właśnie od sprawdzenia podpory zacznę.

 

Nie wiem dlaczego zerwało śruby. Stało się to podczas normalnej jazdy (nie jeżdżę palić gumy ani nie startuje z chmurą dymu spod świateł). Po prostu, nagle metaliczny brzdęk i samochód dalej nie pojechał. Podejrzewam że może w serwisie BOSH źle przykręcili albo użyli złych śrub i zerwało. Do wymiany podpory wału konieczne jest rozłożenie samego wału. Zaczynam się zastanawiać czy w ogóle złożyli go prawidłowo. Może jest niewyważony... Ehh, co za patałachy.

http://i.imgur.com/CgYlyQw.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.