523i poważny problem po wpadnięciu w dziurę:(:(

[lukas23]

Witam i dosc przykro mi jest to pisac w takich okolicznopściach. Nie bede komentował stanu naszych polskich dróg, ale właśnie wróciłem z trasy i niestety nie zauważyłem olbrzymiej dziury na jezdni która nie była odpowiednio oznakowana i z prędkościa ok 70-80km wpadłem w nia ale mnie podrzuciło do góry :mad2: cóż. przdnia felga się wygięła konkretnie tak ze musiałem koło zmienić, tylnia tez dosc powaznie uszkodzona ale dojechalem do domu, chodzi mianowicie o prawa stronę. Problem polega na tym, że migają mi światła i kiwerunkowskazy. Nie wiem czy może wstrzas był tak duzy, że moze jakieś zwarcie się zrobiło. Czasem wszystko wraca do normy aby po chwili znowu sie pojawic. tj nie wazne czy mam włączone swiatła czy nie to kierunki migają, a jak wyłącze swiatła to migaja rowniez światła :mad2: :mad2: . Przepraszam, że piszę dośc nieskładnie ale zdenerwowany jestem. Wiem, że coś ze zbieznoscia jest nie tak, poniewaz sciaga na prawo i kiera nie jest ustawiona w pozycji na wprost zegarów, widac, że na oko koło est lekko cofnięte, autko jeździ niby okej ale ściaga. Teraz ptanie, od czego zacząć, najpierw druga felga tylnia której nie wymieniłem owszem, ale co z elektryką, i przednm układem jezdnym czy ktoś z as miał pdone zdarzenie, zanzaczam, że była to naprawde duża dziura a ja zamiast 50km jechałem tam 70-80 wiec może troche mojej winy tez jest i nie zdazylem ominac :mad2: za wszelkie sugestie z góry dziekuje :cry2:

[FuXX]

Trzeba było zostać na miejscu zdarzenia i wezwać policje, może by Ci się udało uzyskać odszkodowanie od właściciela drogi.

[thenygoos]

... i nie może, a na pewno... Oby nie stało Ci się nic z zawieszeniem, bo się wpuścisz w koszty...

[Michael]

A jakie masz koła? Bo jak skrzywiłeś 19" to jeszcze zawieszenie może być całe ale skrzywiłeś 16" to wątpię :(

 

 

Pozdrawiam

[gtAreckilt]

Serdecznie wspolczuje, ale wnioski plynace z Twojego opisu przygody i zachowania sie samochodu po niej, sa jednoznaczne. Samochod stracil prawidlowa geometrie. Trzeba odwiedzic porzadny warsztat i sprawdzic geometrie, obejrzec elementy zawieszenia i zobaczyc, co nalezy wymienic.

 

Wiem, ze nie napisalem nic odkrywczego, ale chcialem kolege podtrzymac na duchu, moze koszty nie beda astronomiczne, a niestety trzeba to zrobic. Nie zgadzaj sie na prostowanie skrzywionych elementow, gdzies tutaj czytalem o peknietym wahaczu.

 

Oby nam, koledzy, nigdy nie zdarzylo sie to samo na naszych, kochanych, polskich drogach...

[lukas23]

Dziekuje kolegom za rady, niesttey byłem w szoku i do tego niewyspany i byc moze nie myslałem racjonalnie zeby wezwac policję. Trudno stało się, musiało się coś uszkodzić w jakims module swiateł bo załączają się same bez przyczyny czasem i mrugają. Nie bedę prostował wahaczy jesli są skrzywione, to nie ma sensu wiem, kupie nowe oby nic z tych rzeczy, ale trzeba brac pod uwage ta ewentualność. Jutro biore urlop i załatwie ta sprawe, narazie dojechalem do pracy jakos powoli na skrzywionej feldze tylniej wyjscia nie było

[lukas23]

A jakie masz koła? Bo jak skrzywiłeś 19" to jeszcze zawieszenie może być całe ale skrzywiłeś 16" to wątpię :(

 

 

Pozdrawiam

 

Mam 16 stki standardowe z E-39 takie grube szprychówki, jutro jade do warsztatu dobrego, tylko na co mam zwrócić uwagę sam również chciałbym obejrzec to od spodu, czy od razu na komputer itp a co ze światłami które mrugają bez przyczyny

[matty]

kolego na elektronice sie nie znam za bardzo ale na zawieszeniu na geometrii zawieszenia tak!!! jezeli kolo jest cofniete prwadopodobie masz pogiete wachacze przed ZROBIENIEM geometrii kol pojedz gdzies na dobry warsztat gdzie moga stwierdzic co jest do wymiany! najlepiej byloby pojechach na geometrie w celu SPRWAWDZENIA co jest do wymiany ale nie ustawiac geometrii!!!!!!! chociaz polskie warsztaty i tak skasuja odrazu za wjazd na podnosnik!!! po wymianie el zawieszenia pojedz na geometrie!!! samochod jezeli bedzie wszystko dobrze ma jechac prosto a kierownica ma byc idealnie prosto!!! aha i nie daj sie zrobic w konia!!! jezeli bedziesz robic zbierznosc to ma ustawic tylnie zawieszenie i przednie oczywiscie!!! nie sluchaj ze tylko przod bo tylko tu bylo wymieniane!!! powodzenia i :cool2:

[lukas23]

Mam dobry warsztat w okolicy, ale najpierw musze gdzies kupic jakas felge aby móc bezpiecznie jeździc, zapas poszedł na przód a tylnia jest lekko podbita i czuc delikatnie ze nie tak, wiec po tym pojade na geometrię, miejmy nadzieje ze nie poszło wszystko naraz :(

[matty]

staraj sie nie jezdzic duzo to moze miec wplyw na opony a dokladnie na ich SCIECIE!!! jeszcze raz powodzonka!!!

[Łukasz735]

ja w 300C złamałem dwa koła (22')zawieszeni tak dostało ze ciezko było z nim dojść ładu i składu,ale myśle w bmw jest to wszystko solidniej robione.Jeśli masz koło cofnięte to ugięty wahacz powinno być widać gołym okiem.Zawieszenie z tyłu też zobacz bo u mnie też była masakra.Koszty które mi zwrócono nawet nie pokryły połowy tego co włożyłem.

Życze Ci żeby sie skoncżyło na ugiętym wahaczu.

[lukas23]

Dzieki panowie, w sumie nic nie stuka i nie puka tylko podczas jazdy sciaga delikatnie i kierownica jest przekrecona lekko, chyba po diagnozie zawieszenia i naprawie( oby było to nieiwele) nie bede szukał felgi tylko wymienie juz na zimówki bo mam na osobnym komplecie 15 alu w sumie niedlugo i tak ttrzeba bedzie zmienic. Nie moge sie doczekac jutra ciekawe co powiedza w warsztacie

[bajlando7]

taa solidne zawieszenie w e39 to jakiś mit, ono jest bardzo delikatne i stworzone raczej na niemieckie autostrady, oby ci się sanki nie pogieły bo dopiero będzie koszt !!!

[lukas23]

No i Panowie jest diagnoza :duh: Z przodu teleskop skrzywiony i łącznik stabilizatora do wymiany :duh: z tyłu oba wahacze z jednej i drugiej strony kwalifikuja sie do wymiany :duh: narazie jeżdze powoli bo jutro albo pojutrze bede mial częsci dopiero i wymiana. Oponki juz te letnie spisałem na stray i tak zaraz zimówki zakładam, zbieznosci nie trzyma wiec oponki beda cięły ale cóz, przestroga dla tych co poruszaja się na drogach remontowanych aby mieli oczy do okoła głowy bo nie zawsze droga jest oznakowana w sposób własciwy :nienie: . Po naprawie dam znac co i jak koszt całości tylko częsci około 1300zł plus robocizna pewnie około 400-500zł. Zakładam części lemfordera jesli chodzi o wahacze i łącznik najprawdopodobniej bo mam w dobrej cenie ewentualnie mayle , ale skłaniam sie ku lemforderowi

[Łukasz735]

Z przodu teleskop skrzywiony

 

yyy.. :roll: to znaczy amortyzator??

 

za tą robocizne to troche duzo policzyłeś

[lukas23]

robocizna za wymiane 4 wahaczy łącznika stabilizatora i amorka wiec chyba tyle powinni wziac zreszta trudno ile wezmą tyle wezma auto ma byc sprawne, teraz jezdze z dusza na ramieniu zeby nic sie nie stalo powoli i płynnie

[mcmt]

No i Panowie jest diagnoza :duh: Z przodu teleskop skrzywiony i łącznik stabilizatora do wymiany :duh: z tyłu oba wahacze z jednej i drugiej strony kwalifikuja sie do wymiany :duh: narazie jeżdze powoli bo jutro albo pojutrze bede mial częsci dopiero i wymiana. Oponki juz te letnie spisałem na stray i tak zaraz zimówki zakładam, zbieznosci nie trzyma wiec oponki beda cięły ale cóz, przestroga dla tych co poruszaja się na drogach remontowanych aby mieli oczy do okoła głowy bo nie zawsze droga jest oznakowana w sposób własciwy :nienie: . Po naprawie dam znac co i jak koszt całości tylko częsci około 1300zł plus robocizna pewnie około 400-500zł. Zakładam części lemfordera jesli chodzi o wahacze i łącznik najprawdopodobniej bo mam w dobrej cenie ewentualnie mayle , ale skłaniam sie ku lemforderowi

Moj kolega mial 523i i ma caly, nowy przod zawiesznia, z czego ja biore jedna koncowke drazka :P . Jak chcesz to pisz na PM/gg.

 

PS. Apropos'; czy taka koncowka z 523i przed liftem bedzie pasowala do mojego?

[lukas23]

Ok kupiłem czsci 1700zeta :mad2: cztery wahacze czyli komplet na tył oprocz tych szerokich łącznik stabilizatora i sachs amorek przedni, wszystkie częsci lemforder poza amorkiem dorgo ale cóz nie miałem czasu aby czekac na tansze częsci :duh: jutro wymiana dam znac jak po

[lukas23]

No i po zabawie. Wczoraj caly dzien szukalem zeby mi ktos to wymienil bo warsztat z ktorym bylem umowiony notabene....zawalony robota rozebrali mondeo i posypało się wszystko wiec czasu brak... :mad2: ale do rzeczy, wymieniłem amortyzator dwa wolne przednie wahacze i łącznik stabilizatora wszystko lemforder i sachs wiec o lipie nie ma co mówić. Autko idealnie reauje na dziury naprawde jestem zadowolony, ustawili zbieznosc i jest niby ok, ale samochod lekko sciaga w prawą stronę cos jest róznica ok 1,0 stopien czy coś. Na oko nic sie nie wygięło przy tak silninym uderzeniu w kolo dlatego sie dzwie ze sciaga lekko. Mechanik który mi to ywmieniał powiedział, że moze byc coś na zwrotnicy czego nie widac gołym okiem Co myslicie panowie???

Tak to autko jezdzi dobrze, niewielkim problemem jest to ze podczs zapalania autko zwlaszcza zimnego cos zaharczy brzydko ale bez przesady, jakby cos sie moglo poluzowac w koncu studzienka byla wysoka a uderzenie mocne az lewa strona auta do ory wyskoczyla lekko. Jesli macie jakies pomysly jak i co jeszcze sprawdzic poprosze.

W poniedziałem wymieniam jeszcze tylni komplet wahaczy...pzy okazji co i jak z tyłu warto jeszcze sprawdzic jak juz bede robil

[oggy]

znajomy popadl w taka dziure we wroclawiu (i nie on jedyny...)

w efekcie: wymienil wahacze na przedzie, wymienil drazek, lacznik i dalej sciagalo (wymienial u jakiegos podrzednego mechanika). Dopiero po kompletnej naprawie zawieszenia przedniego (obydwie strony) u konkretnego mechaniora udalo sie przywrocic wlasciwa geometrie. Dodatkowo najpierw mial objaw, ze kierownica opadla mu ok 1-2 cm na prawo. Wymienic musial tez krzyzak przy maglownicy, ktory sie skrzywil przy uderzeniu (dodatkowo mial rowniez drgania jak od krzywych tarczy... spowodowane tymze luzem).

 

Nastepnym razem - stoj jak wryty i wolaj policje :) sciagniecie kasy troche trwa, ale jest mozliwe :) - kumpel odzyskal calosc kosztow, ktore poniosl na naprawe. (przy okazji podobno policja w tym miejscu przyjezdzala do tej "dziury" kilka razy na dzien :)

[lukas23]

Z przodu wymienone juz aba wahacze proste po kazdej ze stron, łącznik stabilizatora plus amorki oba nowe , wsystko dobre części, na co zwrócić uwagę, ponoć zwrotnica mogła dostac, czy jest cos takiego w ogóle, jak zdiagnozowac czemu sciaga lekko w prawo, kierownica po zbieznosci jest prosto.

 

Inaczej zapytam jak, w jaki sposób dojść do tego co jest przyczyną, czy są akies urządzenia które to zbadają co moze być przyczyną, co wymienic czy moze cos sie uszkodziło podczas tej małej kolizji ze studzienką :mad2: jakies urządzenia któe sprawdzą czy auto proste i jak sie one nazywaja a pozatym jak można sprawdzic prawie na 100% co jest przyczyna bez wymieniania po kolei wszystkich elementów zawieszenia? Z przodu tylko wahacze górne te krzywe zostały stare no i stabilizator a reszta juz nowa łącznie z amorkami, na tył mam rowniez komplet 4 wahaczy

[oggy]

nazw urzadzen niestety nie znam. Nie znam tez warsztatow w Lodzi ktore sie tym moga zajac - niemniej - takie urzadzenie do dokladnej geometrii ma na pewno Stando BMW we wroclawiu - przedzwon, pogadaj z chlopakami. chetnie doradza. Ewentualnie - podjedz do ASO i pogadaj jak i za ile sa w stanie to zdiagnozowac (a Ciebie interesuje jak widze przede wszystkim jak...).

[DAN-LZ]

A czy mógłby ktoś napisać - może na własnym przykładzie - jak dokładnie wygląda taka procedura w sytuacji wezwania policji na miejsce w którym sądzimy ,że zostały uszkodzone elementy zawieszenia?

 

Pytam dlatego, że raz kiedy wpadłem w studzienkę wzywałem Straż Miejską ( napisałem z dużych liter bynajmniej nie z szacunku do tej instytucji ale ze względu na zasady pisowni) i moje odczucia jak najbardziej sugerowały mi ,że coś z zawieszeniem jest "nie tak". Jednak po udaniu się do firmy ubezpieczeniowej wyszedł do mnie jakiś dupek ,który stwierdził ,że nic nie dolega mojemu autu. Jego czynności ograniczyły sie do zanotowania które elementy nadwozia były "niby robione" a które nie (sprawdzał miernikiem grubości lakieru), poza tym popatrzył na koło i zantował jaki ma rozmiar :worried: . Gdy zaproponowałem żeby przejechał się ze mną i sam zobaczył o co chodzi to odmówił. Powiedział, że jeśli twierdzę że coś sie uszkodziło to muszę znaleźć sobie jakiś warsztat który to potwierdzi bo ich firma takiego warsztatu nie ma! Więc jaki warsztat albo instytucja jest tak wiarygodna dla tego typu "firm" ubezpieczeniowych aby potem liczyli się z ich opinią? Gdzie w takich przypadkach trzeba jechać by zebrać dowody na poparcie swojej opinii?

 

(dodam ,że wtedy byłem w trzech miejscach - W Speed Carze też i pracownicy opowiadali ,ze raz pokazywali uszkodzenie takiemu "mędrcowi" z ubezpieczalni a on twierdził swoje i z nimi sie spierał.)

 

Swoją drogą, czy ktoś wie dlaczego zawsze studzienki kanalizacyjne na naszych drogach są zawsze poniżej poziomu jezdni? Czy to aby nie na złość :x :?: i są zawsze slalomem ustawione ,ze nawet nie można w nie nie wpadać!

[lukas23]

ponizej to pół biedy ja wjechałem w aką któa była ze 20cm po zdjeciu asfaltu powyżej a to juz więskzy problem. Było na forum musisz poszukac cały topic ... jak wygląda procedura itp a wraajac do mojego tematu niech ktos poda mi konkretne info gdzie się wybrac żeby zdiagnozować konkretnie co jest grane czy zwrotnica sie skrzywiła czego nie widac gołym okiem czy cos innego zeby sprawdzic czy auto trzyma parametry moze jakies sprawdzenie ramy itp. chociaz bylo to tylko uderzenie w koło.

[matty]

kolego sproboj przelozyc przednie kola lewe na prawe i prawe na lewe!!! jesli dalej sciaga jedz z reklamacja auto MUSI jechac prosto!!! chyba ze jeszcze jak wymienisz te wachacze z tylu to cos pomoze!!! zbierznosc powinna byc zrobiona po wszelkich naprawach zawieszenia!!! pozdrawiam i powodzenia!!!!