Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam. tak jak w temacie. Podłączyłem autko "na krótko" i przy włączeniu zapłonu poleciał lekki dym spod maski, mniej więcej po środku szyby. Normalnie zapalił i pojechałem do domu. Później po około 4h chcę odpalić a tu świece tylko zaczęły grzać około 1s i lipa, nie grzeją. Rozrusznik kręci jak szalony ale i tak na zimnym bez grzania świec nie chce mi zapalić. Tylko coś "pika" jak włączam zapłon i zapala sie kontrolka od grzania świec. Pozdrawiam.
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Już naprawiłem. Poszła jedna świeca i robiła spięcie i padł przekaźnik od świec. Wymieniłem w nim taką blaszkę, która była przepalona i juz jest wszystko normalnie. Pozdrawiam.

 

 

"na krótko" -- czyli jak mi prądu zabraknie to biorę kable i od kogoś innego ciągne z akumulatora :)

Opublikowano
no chodzi ale już mam inny problem. Jadę ... wleciałem w małą koleinę i nagle zaczeła mi strasznie ciężko chodzić kierownic i tak dziwnie strzelać i szarpać. Tak jakby na układzie kierowniczym się coś zerwało.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.