Różnica w komforcie

[Arczi_BMW]

Witam wszystkich! Zamierzam zmienić swoje obecne felgi na kołach 235/40/18 na inne. Mam teraz wątpliwość nad wyborem pomiędzy rozmiarami od 17 do 19 cali. Planuję też obniżyć zawieszenie, prawdopodobnie zrobię to na zestawie Eibacha lub Weiteca w granicach 30-50mm przód i 20-25mm tył. Amortyzatory też będą nowe, standardowe (obecne są już zuużyte). Moja wątpliwosć dotyczy komfortu jazdy na kołach 235/45/17 oraz 235/40/18 i 235-245/35/19. Czy ktoś z Was miał do czynienia z tego typu kołami i jest w stanie stwierdzić czy jest istotna różnica w komforcie pomiędzy nimi? Pytam, bo ciekaw jestem czy warto rezygnować z 18-nastek, które już wyglądają bardzo fajnie na E39 i zakładać 17-nastki jeśli różnica w komforcie pomiędzy tymi kołami będzie absolutnie minimalna. Z drugiej strony jeśli zakładać już 18-nastki to warto zastanowić się nad 19-nastkami, które wyglądem powyższe deklasują... Tylko czy będzie można na nich jeździć bez kasku?

 

PS. Wysokość ścianki bocznej 235/45/17 106mm, 235/40/18 94mm, 235/35/19 82mm. Jeżdżę bardzo mało Beemką (rocznie około 5000-6000km w mieście + 2000km w trasie), jednak nie chciałbym się pozbywać komfortu, ale też wygląd auta to dla mnie sprawa priorytetowa, nadrzędna. Cena felg nie wchodzi w grę, opon do nich również. Silnik w aucie - 2.8.

[Pete]

Amortyzatory też będą nowe, standardowe

Według mnie, amortyzatory powinny byc dobrane do sprezyn. krotszymi sprezynami szybko wykonczysz fabryczne amortyzatory.

 

Co do rozmiarow felg, to nic nie doradze, bo nie jezdzilem niestety na niczym wiekszym niz 235/45/17. Takie tu u mnie beznadziejne drogi, ze nie wyobrazam sobie zalozenia czegos wiekszego.

 

Pozdr.

[macznik]

Witam wszystkich! Zamierzam zmienić swoje obecne felgi na kołach 235/40/18 na inne. Mam teraz wątpliwość nad wyborem pomiędzy rozmiarami od 17 do 19 cali. Planuję też obniżyć zawieszenie, prawdopodobnie zrobię to na zestawie Eibacha lub Weiteca w granicach 30-50mm przód i 20-25mm tył. Amortyzatory też będą nowe, standardowe (obecne są już zuużyte). Moja wątpliwosć dotyczy komfortu jazdy na kołach 235/45/17 oraz 235/40/18 i 235-245/35/19. Czy ktoś z Was miał do czynienia z tego typu kołami i jest w stanie stwierdzić czy jest istotna różnica w komforcie pomiędzy nimi? Pytam, bo ciekaw jestem czy warto rezygnować z 18-nastek, które już wyglądają bardzo fajnie na E39 i zakładać 17-nastki jeśli różnica w komforcie pomiędzy tymi kołami będzie absolutnie minimalna. Z drugiej strony jeśli zakładać już 18-nastki to warto zastanowić się nad 19-nastkami, które wyglądem powyższe deklasują... Tylko czy będzie można na nich jeździć bez kasku?

 

PS. Wysokość ścianki bocznej 235/45/17 106mm, 235/40/18 94mm, 235/35/19 82mm. Jeżdżę bardzo mało Beemką (rocznie około 5000-6000km w mieście + 2000km w trasie), jednak nie chciałbym się pozbywać komfortu, ale też wygląd auta to dla mnie sprawa priorytetowa, nadrzędna. Cena felg nie wchodzi w grę, opon do nich również. Silnik w aucie - 2.8.

 

Poważnie: niech Cie ręka Boska broni przed 19"" !!!

To już kup sobie drewniane koła i nie tylko kask ale i kombinezon kosmonauty. A o przewiezieniu Mamy albo dzieci możesz zapomnieć. Ja kiedyś tak zgłupiałem i założyłem do mojej E39 (540) piękne M-Power koła o średnicy 19 i po tygodniu błagałem o wymianę (szczęście że miałem taką możliwość...). Wg. mnie to 17" to kompromis między komfortem a "bajerem", a 18" to już maximum do fotografi.

 

 

...

[stach7608]

Witam wszystkich! Zamierzam zmienić swoje obecne felgi na kołach 235/40/18 na inne. Mam teraz wątpliwość nad wyborem pomiędzy rozmiarami od 17 do 19 cali. Planuję też obniżyć zawieszenie, prawdopodobnie zrobię to na zestawie Eibacha lub Weiteca w granicach 30-50mm przód i 20-25mm tył. Amortyzatory też będą nowe, standardowe (obecne są już zuużyte). Moja wątpliwosć dotyczy komfortu jazdy na kołach 235/45/17 oraz 235/40/18 i 235-245/35/19. Czy ktoś z Was miał do czynienia z tego typu kołami i jest w stanie stwierdzić czy jest istotna różnica w komforcie pomiędzy nimi? Pytam, bo ciekaw jestem czy warto rezygnować z 18-nastek, które już wyglądają bardzo fajnie na E39 i zakładać 17-nastki jeśli różnica w komforcie pomiędzy tymi kołami będzie absolutnie minimalna. Z drugiej strony jeśli zakładać już 18-nastki to warto zastanowić się nad 19-nastkami, które wyglądem powyższe deklasują... Tylko czy będzie można na nich jeździć bez kasku?

 

PS. Wysokość ścianki bocznej 235/45/17 106mm, 235/40/18 94mm, 235/35/19 82mm. Jeżdżę bardzo mało Beemką (rocznie około 5000-6000km w mieście + 2000km w trasie), jednak nie chciałbym się pozbywać komfortu, ale też wygląd auta to dla mnie sprawa priorytetowa, nadrzędna. Cena felg nie wchodzi w grę, opon do nich również. Silnik w aucie - 2.8.

 

Poważnie: niech Cie ręka Boska broni przed 19"" !!!

To już kup sobie drewniane koła i nie tylko kask ale i kombinezon kosmonauty. A o przewiezieniu Mamy albo dzieci możesz zapomnieć. Ja kiedyś tak zgłupiałem i założyłem do mojej E39 (540) piękne M-Power koła o średnicy 19 i po tygodniu błagałem o wymianę (szczęście że miałem taką możliwość...). Wg. mnie to 17" to kompromis między komfortem a "bajerem", a 18" to już maximum do fotografi.

 

 

...

Święta prawda :cool2: do tego jeszcze trzeba doliczyć naprawę zawieszenia typu wahacze,tuleje,końcówki drążków... dwa razy do roku :nienie:

[Arczi_BMW]

macznik - zdaję sobie sprawę, że 19-nastki zrobią z auta taczkę. Tyle, że problem polega na tym, że skoro zawieszenie będzie obniżone i samo to spowoduje twardość, to czy będzie taka istotna różnica pomiędzy 235/40/18 i 235-245/35/19, innymi słowy czy jest sens walczyć o jakieś nieistotne, śladowe objawy komfortu i rezygnować z super zajefajnego wygląda autka jakie dadzą 19-nastki, a konkretnie Dotz Mugello. Auto będzie maksymalnie atrakcyjne.

 

Obecnie jeżdżę na 235/40/18 i jest twardo, jak dołożę sportową zawiechę to będzie jeszcze twardziej, sam nie wiem czy 19-nastki mogą jakoś znacząco jeszcze bardziej pogorszyć ten obraz.

 

Myślałem jeszcze o założeniu kół 225/45/18. Ich wysokość ścianki bocznej wynosi 101mm (zawsze to trochę więcej gumy niż przy 235/40/18 i ich 94mm i tylko niewiele mniej niz 106mm przy 235/45/17), a różnica pomiędzy standardowymi 225/60/15 a nimi wynosi jedynie w średnicy +1,3%.

 

Prześladuje mnie myśl, że zapłacę kupę kasy za nowe 18-nastki, auto będzie taczkowate, fele optycznie średnio-duże i będę żałował, że nie kupiłem jednak tych 19-nastek. Z drugiej strony przeraża mnie również myśl, że założę 19-nastki i zrobienie tych nawet 5000 km rocznie będzie koszmarem.

Edytowane 10 Sierpnia 2008 przez Arczi_BMW

[macznik]

macznik - zdaję sobie sprawę, że 19-nastki zrobią z auta taczkę. Tyle, że problem polega na tym, że skoro zawieszenie będzie obniżone i samo to spowoduje twardość, to czy będzie taka istotna różnica pomiędzy 235/40/18 i 235-245/35/19, innymi słowy czy jest sens walczyć o jakieś nieistotne, śladowe objawy komfortu i rezygnować z super zajefajnego wygląda autka jakie dadzą 19-nastki, a konkretnie Dotz Mugello. Auto będzie maksymalnie atrakcyjne. Przypominam, iz jeżdżę bardzo mało...

 

Obecnie jeżdżę na 235/40/18 i jest twardo, jak dołożę sportową zawiechę to będzie jeszcze twardziej, sam nie wiem czy 19-nastki mogą jakoś znacząco jeszcze bardziej pogorszyć ten obraz.

 

Ciężka sprawa z tym komfortem, E39 na 17-nastce zupełnie mi się nie podoba (jest dla mnie trochę za mała), choć komfort na nich zapewne byłby idealny... 18-nastka jest w sumie w sam raz, ale też szału nie robi przy feldze z rantem, a takie zamierzam nabyć.

 

Myślałem jeszcze o założeniu kół 225/45/18. Ich wysokość ścianki bocznej wynosi 101mm (zawsze to trochę więcej gumy niż przy 235/40/18 i ich 94mm i tylko niewiele mniej niz 106mm przy 235/45/17), a różnica pomiędzy standardowymi 225/60/15 a nimi wynosi jedynie w średnicy +1,3%.

 

Widzisz Kolego, podobno 70% komfortu zbiera opona... Ja mam w swoim teraźniejszym aucie http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=66216 felgi 20" + opony 325/35 tył - 275/40 przód. Jeździ się... Rok temu założyłem na próbę koła oryginalne "Ac Schnitzer" o średnicy 21" i takiej samej szerokości opon (także Michelin Diamaris). Różnica była przeeeoogroomna !!! - wróciłem szybciutko do moich dwódziestek... Jeździłem także autem (takim samym) mojego Kolegi na kołach 19 cali - no i przyznałem się jemu że mój komfort (obecny = 20") to kupa...

Niby różnice niewielkie ale wnioski należą do Ciebie.

 

Przyślij fotografie Twojego auta - wyglądać musi super...

 

Pozdrawiam

 

 

....

Edytowane 9 Sierpnia 2008 przez macznik

[Arczi_BMW]

Fotki na pewno zaprezentuję po wszelkich zmianach. Obecnie to zwykła, czarna, E39 po lifcie na 18-nastkach, więc nic wielkiego jeszcze nie zrobiłem...

 

PS. Gratuluję X5-tki, jest świetna.

 

Na tym zdjęciu są te nieszczęsne Mugello w rozmiarze 19-cali (na czarnym aucie wyglądaja jeszcze lepiej):

 

http://img371.imageshack.us/img371/7741/xxbi5.jpg

[macznik]

No, no, no... :cool2:

Pod dyskoteką wszystkie Twoje :D

 

A napęd jaki?

Oj, przepraszam, nie doczytałem że 2,8... To teraz potrzeba wyciąć katalizatory (-> strumienice) i pomyśleć o sportowym tłumiku...

 

Pozdrawiam

 

 

...

[Arczi_BMW]

Aleś Ty uszczypliwy. :wink: Wszystko w aucie zmieniane jest na orginalne, nowe części za ciężkie pieniądze (lampy, zawiecha, m-pakiet, felgi itd.), wiec myślę że na miano wieś-tunnera nie zasługuję. Autko ma po prostu pokazywać istotę BMW, charakter i elegencję pełną gębą przy pomocy profesjonalnego styllingu.

 

Tak wracając do samych opon sądzicie że zakładajac 18-nastki do E39, a nie chcąc zupełnie tracić komfortu warto zastanowić się nad oponą 225/45/18 zamiast standardowego 235/40/18? Ta pierwsza ma średnicę większą od fabrycznej o +1,3% (czyli jeszcze dopuszczalnie), a profil opony wynosi 101mm (profil opony uważanej za jeszcze w miarę komfortową 235/45/17 to 106mm, a 235/40/18 to 94mm).

 

Generalnie wybór będzie pomiędzy 3 rodzajami kół z tymi felgami http://www.allegro.pl/item413867277_dotz_mugello_17_19_.html

 

1. 225/45/18, felgi 8 i 9 cali, ET 20 i 18.

 

2. 235/40/18, dane jak wyżej

 

3. 235/35/19 i 245/35/19, felgi 8,5 i 9,5 cala, ET 15 i 20

 

Ciężka sprawa...

[Elvishh]

Witam wszystkich! Zamierzam zmienić swoje obecne felgi na kołach 235/40/18 na inne. .............................Tylko czy będzie można na nich jeździć bez kasku?

 

PS. Wysokość ścianki bocznej 235/45/17 106mm, 235/40/18 94mm, 235/35/19 82mm. Jeżdżę bardzo mało Beemką (rocznie około 5000-6000km w mieście + 2000km w trasie), jednak nie chciałbym się pozbywać komfortu, ale też wygląd auta to dla mnie sprawa priorytetowa, nadrzędna. Cena felg nie wchodzi w grę, opon do nich również. Silnik w aucie - 2.8.

 

w twojej konstelacji przebieg roczny do rozmiaru felg :

jak najbardziej zakładał bym 19´ :cool2: , jeśli masz Limuzynę to będzie sie ładnie prezentować, aczkolwiek jeżeli sytuacja sie zmieni i będziesz musiał częściej użytkować Auto to jednak Polecam max 18-17 cali . Ja z 17´M wzór przeszedłem na 16´ a z tego względu ze robie 10x więcej km niż ty i powiem ci ze najlepszy komfort jest na 16´, ale wygląd taki sobie jest, ale nie o to chodzi by mieć BMW z komfortem gokarta.

6tkm rocznie na 19´felgach nie wpłynie drastycznie na zawias ale zawsze sie szybciej skończy, a Oglądalność wzrośnie 100% :cool2:

[Arczi_BMW]

Fakt, gdybym robił już nawet nie 30 czy 40 tys, ale nawet 15 tys. km rocznie nawet nie zastanawiałbym sie nad 19-nastkami, bo już 18-nastki są upierdliwe na naszych drogach i przy dłuższej jeździe potrafią dać w kość.

 

Tak to jest kiedy chce się mieć wzorowy wygląd auta zachowując komfort. Takie rzeczy chyba tylko w 7-mce. :wink: