Mam zamiar przyciąć sprężyny o 0,5 zwoja ,,,

[zielony]

Wlaśnie czy jest to bezpieczne :?: Przód auta nie znajduje się na tej samej wysokości proporcjonalnie do tyłu i mam zamiar przyciąć przednie sprężyny o 0,5 zwoja ..

Nie ukrywam , nie chce sportowego zawieszenia :mad2:

[Pawel735]

A może pomyśl nad wymianą tylnych sprezyn skoro dupcia Ci siedzi.Gdzieś na forum sie spotkałem z taka opinia ze jak tył siedzi to sprezyny sa do wymiany.

Ja osobiscie odradzałbym ciecie.

[zielony]

no niby tak ale wizualnie o ten efekt wyglądu tyłu auta bym zabiegał :lol:

[Pawel735]

Rozumiem ze podoba CI sie ten tył i chcesz przód dostosować do niego.

 

Bo ja mówie o tym że jeżeli tył jest niżej od przodu to sprezynki z tyłu sa juz wypracowane.

[loks]

Mogło tak się zdarzyc ze ktos wioząc pełen komplet ludzi dolozyl jeszcze sporo bagazu ( za duzo ;) ) i jadąc dluzszy odcinek sprezynki sie przepracowaly. Jest jeszcze mozliwosc regeneracji sprezyn na gorąco ;) chyba ze masz kase to nowe sprezynki i po problemie

[el Presidente]

Odradzam Ci cięcie, kiedyś za młodych głupich lat obniżyłem tak sobie 525, efekt - auto twarde jak deska, zero komfortu i fatalna mimo wszystko przyczepność, auto żyło własnym życiem. Po dwóch tygodniach zmieniłem na oryginalne, choć używane Spax.

[psychop]

Wlaśnie czy jest to bezpieczne :?: Przód auta nie znajduje się na tej samej wysokości proporcjonalnie do tyłu i mam zamiar przyciąć przednie sprężyny o 0,5 zwoja ..

Nie ukrywam , nie chce sportowego zawieszenia :mad2:

 

Auto bedzie podskakiwac na nierownosciach i amortyzacja bedzie marna.

Krotsza sprezyna nie ma mniej zwojow tylko sa one innej grubosci i

z innego materialu. Obcinanie to porazka

[Gość]

jest jeszcze mozliwość dania sprężyny do kowala, który umie to robić.

On je rozhartuje, ściśnie, by była niższa, i zahartuje na nowo.

Ponoć jest to w porządku jeśli chodzi o komfort i przyeczepnośc.

Bo cięcie to rzeczywiście porażka.

[psychop]

jest jeszcze mozliwość dania sprężyny do kowala, który umie to robić.

On je rozhartuje, ściśnie, by była niższa, i zahartuje na nowo.

Ponoć jest to w porządku jeśli chodzi o komfort i przyeczepnośc.

Bo cięcie to rzeczywiście porażka.

 

Niestety w fabryce sprezyny sa hartowane metodami "nieco" bardziej

zlozonymi niz zanuzenie sprezyny do wiadra z woda (czy olejem), wiec

byc moze i tymczasowy efekt bedzie znosny ale docelowo sprezyna

nie bedzie miala juz takich wlasnosci jak fabryczna, moze zmieknac,

peknac, i Bog wie co jeszcze.

[LukaszPL]

Ciecie sprezyn to totalna porazka :duh: lepiej jezdzic na oryginalnych lub jezeli chcesz obnizyc to kup chociazby uzywane.

[tomas]

Dodam, ze jesli zalozysz sportowe (obnizajace) sprezyny i masz zwykle amory to padna na 100%