316i lpg wlew lpg nie moze byc tam gdzie wlew benzyny!? Oo?

[bufoniasty]

Witam was ! No właśnie i tak jak w temacie ... w warsztacie gdzie motnuja instalacje lpg powiedzieli mi ze w mojej beemce nie da rady zmiescic wlewu lpg pod klapka baku bo jest za malo miejsca i ze klapka nie bedzie sie domykac ... hmmm ? co myslicie o ekspertyzie panów z warsztatu ? faktycznie nie mozna tego w jakis sposob zrobic?

[u95]

Jak musisz mieć we wlewie to niech zamontują ci z dokręcaną końcówką. Jest to średnio wygodne rozwiązanie i trzeba uważać żeby nie upuścić końcówki, która wtedy obije pięknie błotnik. Moim zdanie skoro już zakładasz lpg to się tego nie wstydź i załóż wlew w zderzaku. Przynajmniej miałbyś mniej podziurawionych blach.

[bufoniasty]

Panie kolego tez tak mysle bo wstydu zadnego nie ma ... tylko jadac tam myslalem ze bez problemu mozna ten wlew lpg zamontowac pod klapka baku bo widzialem fotki e46 gdzie ten wlew jest tak zainstalowany tylko to wygladalo tak jakby klapka mialaby sie nie domykac .

[bufoniasty]

http://www.autogaz-swarzedz.pl/galeria/BMW%20325/target6.html

[u95]

Panie kolego na tym zdjęciu masz zamontowany wlew tak jak pisałem.

[u95]

Cały wlew na pewno się tam nie zmieści.

[slodki251]

dobrze ci kolega radzi. z jednej strony nie widac wlewu ale jest wiekszy problem bo musisz wysiasc i zalozyc koncówke potem na odwrót. caly wlew na pewno nie ma szans tam wsadzic. ja mialem w e30 taki jak na fotce i tez sie klapka nie domykala. lepiej wsadz wlew w zderzak.

[u95]

http://www.autogaz-swarzedz.pl/galeria/BMW%20325/target6.html

 

Tak dla ścisłości to na tym zdjęciu jest e36.

[Mily]

Klapka sie minimalnie nie domyka bo trzeba troche naciac ten wypustek na klapce od srodka. Nie ejst to widoczne z zewnatrz a klapka zamyka sie normalnie i zamykajac central tez ja zamkniesz bez problemu. Ja jezdze tak dwa lata i jest super. Powiem ze zrobilem jakies 45-5o tys km na tym gazie i jeszcze jakos mi wkrecana koncowka nie wypadla i nie obila zderzaka. Pozdro

[Krispl]

Nie trzeba odrazu dziurawić zderzaka.

Ja mam podwieszony jakoś pod zderzakiem, nie przeszkadza i jest nie widoczny no chyba że się "kucnie" za autem :)

[Adam3]

Tak to wygląda:

h%5B640%3A480%5Dhttp%3A//images33.fotosik.pl/153/acd2e59354e90341.jpg

l%5B640%3A480%5Dhttp%3A//images31.fotosik.pl/153/ef4201e8a3812984.jpg

 

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//images33.fotosik.pl/153/09cac808b86759af.jpg

Lepsze takie rozwiązanie niż zakrętka w zderzaku , lub pod nim...

[bmw316e36]

Jak musisz mieć we wlewie to niech zamontują ci z dokręcaną końcówką. Jest to średnio wygodne rozwiązanie i trzeba uważać żeby nie upuścić końcówki, która wtedy obije pięknie błotnik. Moim zdanie skoro już zakładasz lpg to się tego nie wstydź i załóż wlew w zderzaku. Przynajmniej miałbyś mniej podziurawionych blach.

jak napisal ale po pierwsze zmien gazownika bo widac ze to paproki kto montuje duze przylacze kolo wlewu paliwa wiadomo ze w zadnym aucie sie nie zmiesci wiec montuje sie male zlacze i wtedy musisz sie zaopatrzyc w adapter

pozdro

[u95]

Kolego Adam3 świetnie, że udało ci się wkleić zdjęcia swojego wlewu, ale autor już podał link do takiego rozwiązania. A teraz jeśli możesz to napisz, przytaczając konkretne argumenty czym takie rozwiązanie jest lepsze od wlewu w zderzaku.

Miałem taki wlew w e36 i miałem też wlew w zderzaku w innym samochodzie i jeśli kiedyś jeszcze będę miał instalację lpg w samochodzie, to będę chciał w zderzaku.

[bmw316e36]

KA teraz jeśli możesz to napisz, przytaczając konkretne argumenty czym takie rozwiązanie jest lepsze od wlewu w zderzaku.

:jawdrop:

 

czemu jest lepsze pozwole sie wypowiedziec poniewarz nie szpeci auta koniec wypowiedzi

[Adam3]

Dokładnie tak.

[Piona]

Ja mam w swojej 328i kombi zamontowany pełnowymiarowy wlew i nic nie widać tak że nie ma problemu żeby się zmieścił.

[Sendra]

To jak udowadnianie wyzszosci zywca nad tyskim i na odwrot... To piwo i to piwo, kazde ma swoich zwolennikow i koniec. Korek LPG szpeci auto?! Auto szpeca rysy, wgniotki, obcierki, rdza, domorosli tunerzy itp. a nie wlew paliwa, jakiekolwiek by ono nie bylo. Mozna wyjsc z zalozenia jak projektant Alfy 156 ktory nie pozwolil na malowanie lusterek samochodu w kolorze nadwozia gdyz stwierdzil ze nie sa one integralna czescia pojazdu i go szpeca, ale nie dajmy sie zwariowac. Na zderzaku czy przy wlewie, wazne by sie tankowac dalo... Osobiscie wole ciac plastik niz blache... Pozdrawiam!