Skocz do zawartości

Zmieniam olej z mineralnego na pełen syntetyk


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Bulkake ceramizery to możesz polecać komuś do poloneza albo do jakiejś skody czy forda fiesty tam one będą pasować bo jak coś przez ten kicz sie popsuje to przynajmniej koszty małe i nie szkoda......

 

a jeżeli nawet przez to, że zalał full syntetykiem coś sie rozszczelniło (choć to dziwne przy takim przebiegu) to nawet ceramizer nie pomoże :mrgreen:

  • Odpowiedzi 81
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
koledzy przepraszam za zamieszanie. Dopiero dzis sie zorientowalem ze w tym samym czasie jak auto stalo na podnosniku i byl zmieniany olej i plukany silnik zmienilem rowniez kola z 14'' opony 185 na 16'' z oponami 205 :P i zapewne w wyniku tego autko jest teraz nieco 'zmulone' :P btw. sprawdzilem dzis przyspieszenie z miejsca do 100 stoperem i wychodzi ok 9,5s na tych kolach wiec mysle,ze nie jest zle:) pozdrawiam i sorki za wprowadzenie w bład ! milej majówki
Opublikowano

ja w swoim tds-ie zminiłem olej z mineralnego na półsyntetyk shella i zaobserwowałm kilka rzeczy, a mianowicie:

1. silnik ciszej pracuje

2. lepiej przyspiesza i lepiej wkręca się na obroty

 

Jestem cikawy jaki będzie wynik tego eksperymentu, bo też bym chciał takie coś zrobić

Opublikowano
ja w swoim tds-ie zminiłem olej z mineralnego na półsyntetyk shella i zaobserwowałm kilka rzeczy, a mianowicie:

1. silnik ciszej pracuje

2. lepiej przyspiesza i lepiej wkręca się na obroty

 

Jestem cikawy jaki będzie wynik tego eksperymentu, bo też bym chciał takie coś zrobić

Lepiej się wkręca na zimno czy cały czas? Bo między mineralnym z półsyntetycznym na ciepło nie ma chyba zbytniej różnicy.

Opublikowano
cały czas różnice czuć od razu, na lekkie naciśniećie pedału gazu żwawiej reaguje, na mineralnym to trzeba było poczekać około sekundy albo lepiej na reakcję, a jak Ci idą testy?? nie łyka oleju??
Opublikowano

2000 km. Zniknęło około ćwierć litra. Mineralnego brał ciut więcej :shock: Z silnikiem wszystko ok, tak jak wcześniej.

 

Lecz przyznam - olej jest już dość ciemny, nie całkiem czarny, ale ciemny.

Opublikowano
Czy cała ta operacja wyjdzie na dobre dla poczciwego M40 to sie okaże za jakieś 15 tys. km , ale jedno już jest pewne - będziesz miał czystszy silniczek :)
Opublikowano
2000 km. Zniknęło około ćwierć litra. Mineralnego brał ciut więcej :shock: Z silnikiem wszystko ok, tak jak wcześniej.

 

Lecz przyznam - olej jest już dość ciemny, nie całkiem czarny, ale ciemny.

Kolego jak olej ciemnieje załóż nowy filtr oleju i niedlugo ponownie zmień olej i bedzie OK.
Opublikowano

hej.

 

ja od wymiany zrobilem juz tez ponad 2000km, w tym 900km w ciagu 24 godzin non stop jazda.

 

i szczerze mowiac jest coraz lepiej:

silnik zmienil zupelnie dzwiek, wczesniej na polsyntetyku rozrzad pracowal dosc glosno (ale nie klepal) teraz jest duuuuuuuzo ciszej. Oleju nie wzial ani kropelki :lol: kolor oleju dobry, jest jasny.wyciekow zadnych nie zaobserwowalem ogolnie jest git :twisted: pozdrawiam

Opublikowano

Pełen syntetyk ma wiele zalet. Trzyma czystość na wysokim poziomie, ułatwia rozruch w zimie, silnik kreci sie lepiej. często czuć wyraźną różnice w szybkości wkręcania sie na obroty i lekkości pracy. Na ciepłym mniej stuka.

 

Kupiłem silnik który miał przebieg 130 tys. Od nowości zalany był pełnym syntetykiem. Przed kupnem dwie wymiany jeździł na Motulu pełnym syntetyku. Teraz jestem w jego posiadaniu zrobiłem jakieś 10000 tys. Pierwsza wymianę zalałem Mobil 5W50 teraz zalałem go 0W40 i nie mam zamiaru zmieniać.

 

Silniczek kreci sie bardzo żwawo, nie bierze oleju, chodzi cicho i nie kopci, popychacze nie stukają, kontrolka po nocy gaśnie praktycznie obrazu po odpaleniu (silnik pali na dotyk). sprawdzany na hamowni przed chipem moc fabryczna. Pierwszy olej syntetyczny 5W50 zmieniłem po 8 tys ten zmienię po 10-15 tys jeszcze sie zastanawiam.

Opublikowano
Nic tylko lać syntetyk, i tak zrobię przy nastepnej wymianie, jeśli będzie brać olej powrócę do pół syntetyka jeśli nie znaczy że silniczek lux (a myślę że tak jest) i nie ma co latać na gorszym oleju.
Opublikowano

Oj panowie chyba klęska.

 

Dziś po trasce 20km wjeżdżam pod dom, otwieram drzwi na włączonym silniku a tam jeden z popychaczy puka. I już nie cyka jak wcześniej, tylko ewidentnie puka, tak jak pukają panewki, tylko 2x wolniej. Puka w dekiel zaworów.

 

I teraz nie wiem czy to wina tej zmiany, czy też po prostu M40 zaczyna się bocianić :duh:

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

I jak z tym silnikiem??

Dalej stuka??

 

hmmm można było się spodziewać że przy takim przebiegu ta wymiana pewne ryzyko niesie, a jak już ryzykować to może na czymś innym niż lotos jednak?

Opublikowano

Zmieniłem olej na syntetyk - bo mechanik w BMW (ale nie AS) mi namówił. Po 2 tygodniach moje e30 miał rozczelniony silnik - wszystkie uszczelki puszczały. Powód - nie były dostosowane do składników, które czyszczą wewnątrz silnika - jest to stary jednak silnik zaprojektowany przed pojawieniem się olejów syntetycznych. Nowoczesne silnik mają inny rodzaj uszczelek.

 

Musiałem wymienić wszystkie uszczelki - uff prawie remont :mad2:

 

Z pozytywnych rzeczy, silnik czysty od wewnątrz. Teraz jeżdzę na oleju mineralnym Shell Helix Super 15W-40, który jest dla silników, które już mają trochę na liczniku.

 

Dobry mechanik (inny niż ten pierwszy) mówi, że wlanie syntetyku do starego (starszego) silnika to najlepszy sposób żeby wyczyścić z osadu - ale tylko przez 3-4 dni aby silnik się nie rozczelnił, ale tylko raz co 50 000 km.

 

... moje 5 groszy :D

Uzależniony od 325iC

Zakochany w żonie

.....ja też jeżdżę E30 z wyboru!

Opublikowano (edytowane)
czesc

to miasz pecha!

A syntetyki produkuja od dawna !Jeszcze przed Twoimi narodzinami.

pozdrawiam

 

 

hahahaha - nie wiesz ile mam lat :8)

 

Silnik chodzi pieknie - bez stuków / hałasu. Moc jak trzeba - przy niskich i przy wysokich obratach - nie bierze oleju. Spala na czysto. A więc nie jest tak zle z tym pechem :norty: ...... a przy okazji zmiany uszczelek to zawory regulowane, miska olejowa teraz czysta ... a więc jest tez pozytywna strona wymiany uszczelek..... nawet silnik teraz czysty :D

Edytowane przez RobertS

Uzależniony od 325iC

Zakochany w żonie

.....ja też jeżdżę E30 z wyboru!

Opublikowano

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ciekawostki/news/wymiana-oleju-szkodzi-silnikowi,1132114

Oto artykul przedstawiajacy dosc nietypowy punkt widzenia odnosnie oleju :) W ramach takiej ciekawostki rozluzniajacej napiecie odwiecznie towarzyszace sporom o olej... A ja idac za madroscia ze "prawda posrodku lezy" zalewam silnik polsyntetykiem (wczesniej magnatec teraz elf), jedyne co zmienie przy nastepnej oilservice to zaleje polsyntetyk z najwyzeszj polki czyli Shell lub Valvoline 10W40 i bede jezdzil :) Swoja droga zawsze dziwi mnie ze wszyscy przezywaja czy maja 5W30 czy 10W40 czy 15W40 czy inne a nikt sie nie zastranawia nad np. klasami jakosci oleju czy wieloma innymi parametrami charakteryzujacymi oleje, a na to powinno sie zwracac nie mniejsza uwage niz na spor syntetyk vs reszta... Pozdrawiam!

Opublikowano

Czesc

Troche racji w tym jest!

Wyobrazmy sobie,ze wymieniamy olej raz na ,powiedzmy 3 lata.

Jak drastycznie spadlyby dochody producentow,lub o ile te oleje bylyby drozsze?

Co do czastek metalu w starym oleju ,to ja sie nie zgadzam!

Po prostu w oleju docierajacym do powierzchni samrowanych takich czastek praktycznie nie ma!

Znam przypadki wymiany oleju po 10 latach i nic sie nie dzialo!

Obecnie jezdze 3 rok bez wymiany i wszystko jest w porzadku!

Tylko zastanawiam sie nad filtrem :P

pozdrawiam

Jezdze na castrolu RS 10w60 full syntetyk.

Opublikowano
Wydaje mi się że ten gościu co napisał ten artykuł, to wyrzucili go z roboty i teraz próbuje się zemścić :evil:

UWAGA!Brak dachu!

"Nie ma na świecie przyjaźni, która trwa wiecznie. Jedynym wyjątkiem jest ta, którą obdarza nas pies." /Konrad Lorenz/

Opublikowano

 

hahahaha - nie wiesz ile mam lat :8)

 

Musisz byc bardzo stary - np koncern Mobil Chemicals wprowadził pierwszy olej syntetyczny w roku 1976 oraz na przełomie lat 1985 i 1986 w Europie wprowadzono oleje syntetyczne przez firmę Castrol

 

Pzdr,

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano
Witam ja u siebie niedawno przeszłem z mineralnego Mobila 15w40 na półsyntetyka 10w40 cykało mi na mineralu do tąd az nie doszedl silnik do wlasciwej temp teraz po wymianie jest to samo dalej klepie przy odpaleniu na chwile znika i dalej az strzalka nie stanie na środku także nie widze zmiany zadnej bral mi troszke na mineralu ale malo jak narazie na bagnecie jest ok co mam zrobić zeby ten klekot uciszyc chyba zminiam silnik na m43 1.8 is moze coś mi podpwiecie mam temat zalozony na tym forum w seri 3 swap z 1.8 na is 1.8

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.