witam pomocy zapowietrzony układ chłodzenia

[oizo_pl]

witam koles wymieniał mi filt oleju i tam są weze od gazu i wyrwał mi wezyk co wchodzi do parowanika oczywysie woda pryskła czyli zapowietrzył sie układ a a ponoc w e32 jak sie powietrzy to lipa":/

[life-of-agony]

Eee tam. W M30 bez problemu. W okolicy termostatu jest odpowietrznik.

[marek1132]

Nie ma żadnego problemu z odpowietrzaniem.Odpowietrznik jest na obudowie termostatu u góry,do jego odkręcenia będzie potrzebny klucz nr 8,dobrze odpowietrz bo będzie parownik zamarzał :wink:

[oizo_pl]

hehe dobra zeby odpowietrzyc t czeba zagrzac?

[marek1132]

Tak,silnik musi być rozgrzany,termostat musi się otworzyć(duży obieg)

[anjinsan]

Tak,silnik musi być rozgrzany,termostat musi się otworzyć(duży obieg)

Nie prawda :duh: Odpowietrznik jest po to, żeby nie zagrzewać.

Nalezy otworzyć odpowietrznik na obudowie termostatu, następnie wlewać płyn do zbiorniczka wyrównawczego, tak długo az odpowietrznikiem zacznie lecieć płyn. Zakrecić odopwietrznik i po robocie.

[marek1132]

Czyli podkreślając mój cytat twierdzisz,że cały układ odpowietrza się na zimnym silniku wtedy gdy termostat jest zamknięty i ciecz krąży w małym obiegu :!: :?:

[Blaster]

Chyba nie sadzisz że w fabryce rozgrzewają każdy silnik przed odpowietrzeniem :hand:

[Banol]

Moim zdaniem słabo. (odpowietrzanie na zimnym) Mały obieg powinien odpowietrzyć się sam (przez cienki wężyk, wychodzący z chłodnicy zaraz nad dużym) Z praktyki jednak wynika coś innego. Niejednokrotnie przed otwarciem się termostatu zbierałem płyn z powrotem do butelki przez wężyk przelewowy. Sprawdź przede wszystkim drożność tego cienkiego wężyka od chłodnicy. Jak będzie przytkany, motor się zagrzeje i wywali płyn a termostat się nie otworzy. I ustaw grzanie na max. Generalnie, popieram Marka. Anjinsan, jeśli wiesz jak odpowietrzyć na zimnym daj instrukcję, bo lanie płynu i otwarty odpowietrznik u mnie nie działają.

[anjinsan]

Czyli podkreślając mój cytat twierdzisz,że cały układ odpowietrza się na zimnym silniku wtedy gdy termostat jest zamknięty i ciecz krąży w małym obiegu :!: :?:

A jak myślisz po co ten odpowietrznik umieścili za termostatem :?:

[life-of-agony]

Anjinsan, jeśli wiesz jak odpowietrzyć na zimnym daj instrukcję, bo lanie płynu i otwarty odpowietrznik u mnie nie działają.

U mnie też nie bardzo, ale mniejsza z tym.W ten czy inny sposób odpowietrzenie nie jest problemem.

Wydaje mi się, że ten mit "ciężkich do odpowietrzenia" beemek ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. Stwierdziłbym tylko, że łatwo się zapowietrzają.

[Michael]

witam koles wymieniał mi filt oleju i tam są weze od gazu i wyrwał mi wezyk co wchodzi do parowanika oczywysie woda pryskła czyli zapowietrzył sie układ a a ponoc w e32 jak sie powietrzy to lipa":/

 

Jakie są objawy takiego zapowietrzenia?

 

 

Pozdrawiam

[anjinsan]

Anjinsan, jeśli wiesz jak odpowietrzyć na zimnym daj instrukcję, bo lanie płynu i otwarty odpowietrznik u mnie nie działają.

Prowadzę warsztat i niejednokrotnie zalewam płyn na zimnym silniku z otwartym odpowietrznikiem, jesli u Ciebie nic nie pomaga, to problem tkwi w czymś inny. Ogrzewanie jest :?:

[Banol]

Anjinsan, jeśli wiesz jak odpowietrzyć na zimnym daj instrukcję, bo lanie płynu i otwarty odpowietrznik u mnie nie działają.

Prowadzę warsztat i niejednokrotnie zalewam płyn na zimnym silniku z otwartym odpowietrznikiem, jesli u Ciebie nic nie pomaga, to problem tkwi w czymś inny. Ogrzewanie jest :?:

 

Generalnie, nie ma problemu. Ogrzewanie oczywiście jest i układ jest odpowietrzony, ale pomimo dukrotnej już wymiany płynu i kilku otwarć układu w celu innych wymian, nie udało mi się poprostu zalać go płynem i odjechać. Zawsze, ale to zawsze procedura odpowietrzania była nieco problematyczna. Nie podważam rzecz jasna Twoich kompetencji w tym zakresie, ale u mnie odpowietrzanie było bliższe temu, co opisał kolega robertbmw w poście, do którego link zamiesczam poniżej. Stąd moje zdziwienie.

 

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=42444&highlight=odpowietrzanie+m30

[amato]

Pękła mi chłodnica na plastyku - zaraz od grubego węża (góra, po lewej) w dół. Na pewno wytworzyło się ciśnienie i zagrzał się... Co może być przyczyną? Któryś z wężyków, odpowietrznik czy jak?

 

Istnieje możliwość że układ był właśnie zapowietrzony i to jest efekt?

[Banol]

Pękła mi chłodnica na plastyku - zaraz od grubego węża (góra, po lewej) w dół. Na pewno wytworzyło się ciśnienie i zagrzał się... Co może być przyczyną? Któryś z wężyków, odpowietrznik czy jak?

 

Istnieje możliwość że układ był właśnie zapowietrzony i to jest efekt?

 

Amato i Michael - zapowietrzony układ to zgrzany motor, czasem brak grzania - to tego typu problemy/objawy. Chłodnie od tego nie pękają. Może Twoja chłodnica nie jest dobrze zamocowana lub inne, mechaniczne uszkodzenie? Ciśnienie w układzie jest zawsze (jak jest gorący) i nic nie pęka ani nie rozrywa.

[amato]

Jaka zatem może być przyczyna pękniętej chłodnicy? Wspomniane jej uszkodzenie fizyczne?

 

Na warsztacie gadali coś o uszczelce pod głowicą, lub że zawór nie odpowietrza.... Ale jakoś mało realne mi się to wydaje - bo skoro uszczelka pod głowicą byłaby sieknięta i płyn miałby dostawać się do wydechów to chyba nie powinno nic się rozerwać bo zdaje się nie byłoby ciśnienia... czyż nie tak? ;)

[Blaster]

To niestety może być uszczelka,,

Sprawdz czy zaraz po zapaleniu jeszcze zanim silnik się zagrzeje węże nie robią się twarde i czy powierże nie zasówa przez zbiorniczek od płynu oraz czy autko zabardzo nie paruje i czy parowanie nie zmniejsza się po odkręceniu korka od wody

 

Oczywiście życze ci aby to tylko jakieś fizyczne uszkodzenie chłodnicy tylko było

[Banol]

Jaka zatem może być przyczyna pękniętej chłodnicy? Wspomniane jej uszkodzenie fizyczne?

 

Na warsztacie gadali coś o uszczelce pod głowicą, lub że zawór nie odpowietrza.... Ale jakoś mało realne mi się to wydaje - bo skoro uszczelka pod głowicą byłaby sieknięta i płyn miałby dostawać się do wydechów to chyba nie powinno nic się rozerwać bo zdaje się nie byłoby ciśnienia... czyż nie tak? ;)

 

Hej, chłopaki, nie dramatyzujcie. Wydmuchana usczelka objawia się różnie, ale nie pękniętymi elementami układu chłodzącego. Poza tym jakiekolwiek ciśnienie potrafiące rozerwać plastikowy element chłodni objawiłoby się jeszcze w inny sposób, nie? (rozdęte węże, wężyk przelewowy zbiornika wyrównawczego) Weź pod uwagę raczej to, że chłodnia ma naście, lub dzieścia lat, i plastik będący pod ciągłym działaniem wysokiej temperatury poprostu stwardniał a co za tym idzie stał się kruchy i podczas jakiegoś ruchu chłodnicy, np. na wyboju albo coś, pękł. Kup drugą, załóż i jestem pewien, że nie pęknie. Natomiast warsztat, który pieprzy coś o zaworach w Twoim układzie chłodzenia omijaj szerokim łukiem, bo kiedyś wynajdą i wymienią jescze coś, czego nie ma. Układ w m30 odpowietrza się w sposób ciągły (polecam lekturę postu, do którego link dałem powyżej) jeśli tylko wężyk jest drożny, jest ok. Jak nie jest, z reguły wywala płyn.

[anjinsan]

Jaka zatem może być przyczyna pękniętej chłodnicy? Wspomniane jej uszkodzenie fizyczne?

Zmęczenie materiału, nieumiejętne obchodzenie się przy demontażu lub poduszka powietrzna, która działa jak bomba.

[amato]

Zmęczenie materiału, nieumiejętne obchodzenie się przy demontażu lub poduszka powietrzna, która działa jak bomba.

W sumie to problem był tej natury że po wymianie płynu (na warsztacie) znikał płyn chłodzący ze zbiorniczka... okazało się że wąż przy pompie był źle ściśnięty - była nieszczelność (tędy uciekał płyn) Niby dociśnięty a jednak płyn nadal znikał - do momentu aż mechanik umawiając się ze mną na termin poluzował nakrętkę w zbiorniczku - płyn przestał znikać.

 

Auto niestety terminu nie doczekało - przesunąłem go o kolejne 3 dni, wciągu których wystrzeliła chłodnica... (wskazówka temperatury na desce wskazywała środek, specjalnie zwróciłem na to uwagę czy nie zagotowałem silnika)...

 

Na warsztat umawiałem się celem zdiagnozowania czy uszczelka pod głowicą jest OK, oraz zamiarem sprawdzenia szczelności układu chłodzącego.

[anjinsan]

poluzował nakrętkę w zbiorniczku - płyn przestał znikać.

Takim to sposobem w układzie nie ma ciśnienia płynu co przyczynić się może do pęknięcia płaszcza wodnego w głowicy. Nie robi się takich rzeczy :duh:

[amato]

Skoro nie byłoby ciśnienia, to jak wybuchłaby chłodnica? Plastyk pękł zaraz poniżej górnego węża w dół na około połowę wysokości chłodnicy.

 

Jeśli jednak ten płaszcz by został uszkodzony, to jest możliwe że skutkiem tego było pęknięcie chłodnicy?

 

Stało się to po przejechaniu około 35-40km - jazda ciągła.... wycieczkę sobie robiłem .... :| Wcześniej autko zrobiło coś około 12-15km po mieście, nie było dymienia z rury wydechowej itp.

[anjinsan]

Skoro nie byłoby ciśnienia, to jak wybuchłaby chłodnica? Plastyk pękł zaraz poniżej górnego węża w dół na około połowę wysokości chłodnicy.

moze był już naruszony, trudno jest gdybać nie widząc i nie znajac kolejności grzebalstwa :roll:

Jeśli jednak ten płaszcz by został uszkodzony, to jest możliwe że skutkiem tego było pęknięcie chłodnicy?

Jest taka mozliwość.

[amato]

Chłodnica naprawiona. Pojechałem na warsztat - takim sprytnym czymś sprawdzili mi czy aby spaliny są w obwodzie chłodzenia... Tak więc, widziałem bąbelki w zbiorniczku, wąż nie zdążył zrobić się twardy, z wydechu nie wydostawała się para (ani na początku ani później).

 

Musiałem jednak mieć pewność - okazało się że mam siekniętą uszczelkę... tak więc przyczyną w moim wypadku była uszczelka. Należało dojść przyczyny przegrzewania się silnika - okazało się ze visco też siedzi..... chociaż kręci to nie tak jak trzeba.

 

Wszystkie opisane w podanym linku metody wypróbowałem, później pojechałem na warsztat - obawy potwierdziły się i tak teraz autko do jutra stoi na warsztacie, wymiana:

 

- Uszczelka pod głowicą

- Uszczelka pod kolektorem wylotowym (skoro i tak już tam będą to czemu nie)

- Visco (używane, akurat obok warsztatu stał dawca :P )