PRZY WIETRZNEJ POGODZIE JEST NIESTABILNA

[hebzon]

WITAM. MAM PYTANIE DOTYCZĄCE PROWADZENIA SAMOCHODU E39 PRZY WIETRZNEJ POGODZIE. PROBLEM POLEGA NA TYM, ZE SAMOCHÓD STAJE SIĘ NIESTABILNY I UCIEKA NA BOKI. TRZEBA CIĄGLE KONTROWAĆ KIEROWNICĄ. WIELOKROTNIE SPRAWDZAŁEM GEOMETRIĘ I LUZY W ZAWIESZENIU. WSZYSTKO WYMIENIONE ŁĄCZNIE Z AMORTYZATORAMI I OPONAMI. GEOMETRIA IDEALNA, A MIMO TO SAMOCHÓD UCIEKA Z LINII JAZDY BEZ WZGLĘDU NA STAN NAWIERZCHNI SZCZEGÓLNIE PRZY WIĘKSZYM WIETRZE. OSTATNIO BYŁEM W GÓRACH Z BOXEM NA DACHU I MYŚLAŁEM, ŻE MNIE ZDMUCHNIE. CZY KTOŚ MOŻE MI PORADZIĆ CO ROBIĆ.

[zbigniewst]

tak sie zachowuje kazdy samochod...to zalezy jeszcze od szybkosci jazdy a ty miales zalozony na dachu Boxa to tym bardziej...to twoj 1 samochod :?:

[hebzon]

Dzięki za wiadomość. Nie jest to pierwszy mój samochód. Jeżdżę już ok 22 lat i robię średnio 20 tyś rocznie. W tym przypadku E39 jest to moja pierwsza BMK-a. Fakt, jak jadę ok 120-130 km/h to bardzo ją "wozi" oczywiście bez boxu, natomiast jak jadę 80 to mniej, ale jednak. Z tym, że przy takiej prędkości wszyscy mnie wyprzedzają. Chyba jest gdzieś jakiś problem, chyba że E39 tak ma, ale to nie możliwe. Przecież to duży samochód i powinien być stabilny.

[szerszenkiler]

Jeżeli wszystko w porządku z zawieszeniem, ukł. kier. ,amorami i oponami ,a samochód niebył wypadkowy to wyczytałem ,że problem może tkwic w DSC ,a dokładniej w CBC (Cornering Brake Control) . Zaznaczam ,że jestem laikiem i opieram się na wskazówkach agielskojęzycznej książki . Jeżeli jednak byłaby jakaś usterka DSC to komputer by to wykazał tak? . Z tego co wyczytałem to są jakieś 2 czujniki prześwitu ,czujnik przyspieszenia bocznego i oczywiście jednostka sterującą DSC i pompa ? Jeżeli ktoś wie coś na ten temat więcej to może Tobie pomoże .

[tomekpez]

u mnie to samo wina jest przekładnia , u Ciebie nie ma luzow ?

[hebzon]

muszę jeszcze jar sprawdzić, ale maglownica była sprawdzana i regenerowana w czerwcu ubiegłego roku.

[tomekpez]

to jesli była regenerowana to tym bardziej oczywiscie zalezy jak ktos to zrobił ile dałes ???

[hebzon]

500 zł na Pradze w Warszawie.

[mario330d]

racja ,ze jest to conajmniej dziwne .podobny problem mialem w dwoch e46(jadac na narty do wloch wszyscy mie wyprzedzali na autostardzie a autem miotalo,bez wiatru bylo wszystko ok i dalo sie szybko jechac ),akolega w e39.Zwroc uwage na "cumle"przeguby metal-gumowe w wahaczu przednim,to jest ciezko zdiagnozowac ,a jesli sa wyrobione i maja luzy moga miec istotny wplyw na bezwladnosc kola i wplyw na uklad kierowniczy(czyli koniecznosc kontrowania)mysle ,ze auta przednionapedowe maja ztym lepiej bo dodatkowo sa usztywnione przez przeguby.choc teraz mam e60 i przy ostnich wiatrach przy 160-170km idzie jak czolg i nic go nie rusza

[szerszenkiler]

Bardzo duży wpływ na prowadzenie E39 mają nieszczelne przewody/zbiorniczek od wspomagania . Jeżeli mocno "pocą" się przewody/zbiorniczek to polecam wymienic ,oczywiście jeżeli z resztą auta jest wszystko wporządku czyt. zawieszenie ,brak luzów ,zero błędów na komputerze itd. Płynu może nie ubywac drastycznie ,ale ciśnienie w tym układzie już nie jest takie jak powinno . Mi w każdym bądź razie pomogło i to bardzo . I pomyślec ,że jeździłem na geometrie dwa razy :mad2: .

[Danek24]

Hmmm to bardzo dziwne ze u ciebie to był powód (nieszczelne przewody) W sumie żadko sie zdaża w E39 żeby te były suche. To skoro u ciebie pomogły to musiało straszliwie lecieć i były braki płynu w zbiorniczku.

[Pete]

WSZYSTKO WYMIENIONE ŁĄCZNIE Z AMORTYZATORAMI I OPONAMI.

"WSZYSTKO" to co konkretnie? Wymieniałeś element oznaczony numerkiem 5 na tym obrazku?

 

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DT53&mospid=47587&btnr=31_0617&hg=31&fg=05

 

U mnie to pomogło, choć i tak to e39 nie prowadzi się tak stabilnie jak inne auta.

[Baffo]

jak kupiłem swoją Betkę to było podobnie jak u Ciebie nie mogłem jechać szybciej niż 110 km/h, strasznie ją bujało po drodze (nawet przy bezwietrznej pogodzie). Pojechałem do mechanika i stwierdził on, że przednie górne wahacze do wymiany + tuleje gumowo-metalowe (te co opisuje Pete) amorki OK 65% sprawności. Wymieniłem wahacze + tuleje i pojechałem na próbę było dalej to samo!

Okazało się później, że jeden amortyzator wcale nie „trzyma” był kompletnie luźny. Po wymianie jest wszystko KO. Teraz latam nawet 210km/h (ostatnio na A4) i jak jest w miarę równa nawierzchnia to trzyma się idealnie. Oczywiście jak są koleiny i pofałdowania, to na oponkach 225 lubi czasem szarpnąć na boki.

[szerszenkiler]

Hmmm to bardzo dziwne ze u ciebie to był powód (nieszczelne przewody) W sumie żadko sie zdaża w E39 żeby te były suche. To skoro u ciebie pomogły to musiało straszliwie lecieć i były braki płynu w zbiorniczku.

 

Właśnie najciekawsze jest to ,że nie ubywało drastycznie tzn. od kreski MAX do kreski MIN na wskaźniku poziomu płynu od wspomagania przejeżdżałem ok. 8000 km. Zobaczę jak długo będę miał suche przewody i zbiorniczek ,bo raczej nie był wymieniany już prawie 6 lat .

[Lukasz04]

Mam Podobny problem tylko nie "miota" az tak bardzo ale winne sa dwie dumy na belce od wahacza....30zł sztuka kupowałem ostanio i bardzo dobre zbrojone w srodku....takze moze troche pojezdza....pzdr

[bar]

Tuleje plywajace tylnego zawieszenia tez sa odpowiedzialne za myszkowanie po drodze.Wymiana ich musi byc bardzo staranna i wlasciwa to gwarantuje sukces.

http://www.beisansystems.com/procedures/swing_arm_ball_joints_procedure.htm