automatyczna skrzynia biegów "kuleje"

[arturo193]

xsilver wiesz powiem ci,ze ciezko mi to wyczuc na 100 procent.Wiem napewno,ze silnik jest duzo slabszy.Czsem jak jade np pod gore czuje,ze silnik meczy sie i gdy skrzynia zredukuje bieg na nizszy jest to wyczuwalne,ze zmienila ale auto wlasciwie wcale nie przyspiesza,nadal sie muli ...brakuje mu mocy.Czasem czuc jak miesza miedzy biegami to 3 to 4 jakby nie mogla sie zdecydowac.Tak jakby potrzebowala przyspieszyc na 3ce ale silnik nie przyspiesza i spowrotem wrzuca na 4ke.Takie dziwne objawy.Ale nieraz raptownie silnik odzyskuje na moment moc i wtedy skrzynia pracuje o wiele lepiej,redukuje bez szarpniec i przyspiesza gwaltownie.Dodam,ze wsteczny mam ok ale jak dam na R to obroty mi leca w dół.Na zimnym nawet potrafi zgasnac silnik.Ale na cieplym jest ok.Ogolnie wszystkie biegi sa.Skrzynia jest cicha tylko jak wspomnialem przy ruszaniu przez chwile jak sie rozpedza slychac taki cichy swist i i takie ciche terkotanie,potem juz jest ok.

[Blaster]

to na 90%przepływka

Jeśli silnik nie rozwija odpowiedniej mocy i muli to skrzynia szarpie i tyle

 

,jak silnik mocniejszy nie ma problemu,,,jednak jesli zamula to pojawia się problem,, program skrzyni tego nie uwzględnia i zakłada że przy wciśniętym pedale gau przy redukcji silnik szybko wkręca się w na obroty a on tego nie robi więc powstaje szarpniecie :D

[xsilver]

podjedz na jakiegos kompa - to pokaze co jest nie tak ( moze faktycznie przeplywka szwankuje i silnik sie muli bo ma zla dawke paliwa ) - bo jak silnik nie pracuje jak nalezy to jak krzynia ma dobrze pracowac ?

[Patrykos]

Zgadzam się z kolegą Banol'em.

Sama wymiana tarczek to tylko usunięcie skutków uszkodzenia skrzyni, a przyczyna będzie raczej leżała w płycie sterującej (np. pozacinane zawory). Uszczelki i tak kupuje się w komplecie (oszczelki + oringi - a jest ich całkiem sporo), więc w cenie nie ma różnicy. Po takiej naprawie ma się pewność, że dziesiątki (jeśli nie setki) kilometrów przed Tobą.

 

pozdr

Mariusz

 

odgrzeje kotleta, bo powoli czas sie za skrzynke zabrać:

 

Czy przy zachowaniu odpowiedniej uwagi i ostrożności można się zabrać za naprawę skrzyni samemu? Znaczy z kolegami, którzy grzebią się w autach, ale nie fachowcami od automatów... Chodzi mi bardziej o to by patrzeć co i jak jest robione...

Tak jak pisałem a wy odpowiadaliście - kosz wstecznego biegu i na "2" szarpie jak ruszam, a raczej nie da się ruszyć.. na "D" chodzi idealnie póki co, choć raz skrzynia włączyła mi się w tryb awaryjny (któryś z niemieckich komunikatów, zniknęły napisy na którym biegu jadę i jechała na "3" chyba), ale po wyłączeniu i włączeniu auta wszystko wróciło do normy...

 

Poza tym skrzynia się już lekko poci w kanale patrząc...

 

Więc co bym musiał wymienić (i jaki tym skrzyni mam?:P 740i z 93r) i czy ten schemat jest od mojej skrzyni?

http://www.jpat.co.uk/jpat_pdfs/ZF%20Acrobat%20files/ZF%20%204HP22.pdf

 

byłbym wdzięczny za podpowiedzi co w takim przypadku trzeba wymienić i co zakupić.. troszkę poczytałem na forum o tym gdzie części itp, prosiłbym tylko o podpowiedzi co powinienem kupic, oraz czy damy rade zrobić ją sami, czy lepiej oddać fachowcom...

 

A co do Auto-Rafmar Bydgoszcz, być może jest to fachowa firma, ale przez telefon nie dowiedziałem się żadnych konkretów (rozumiem, że nie można naprawić auta przez telefon!), oni skrzyniami się nie zajmują, skrzynie wysyłają do firmy z Wrocławia, do której namiarów oczywiście nie dadzą, a naprawa skrzyni z olejem kosztuje 4500zł... Wg mnie wygląda to tak, że nie ważne co mi zrobią to zapłacę 4500zł choć nie będę wiedział za co (być może tylko za wymianę oleju), więc troszkę niezbyt mi to na rękę...

 

Pozdrawiam

Patryk

[mariusz827]

[quote name="PatrykosA co do Auto-Rafmar Bydgoszcz' date=' być może jest to fachowa firma, ale przez telefon nie dowiedziałem się żadnych konkretów (rozumiem, że nie można naprawić auta przez telefon!), oni skrzyniami się nie zajmują, skrzynie wysyłają do firmy z Wrocławia, do której namiarów oczywiście nie dadzą, a naprawa skrzyni z olejem kosztuje 4500zł... Wg mnie wygląda to tak, że nie ważne co mi zrobią to zapłacę 4500zł choć nie będę wiedział za co (być może tylko za wymianę oleju), więc troszkę niezbyt mi to na rękę...

 

Pozdrawiam

Patryk[/quote]

 

Wstrzymaj się do poniedziałku, to w weekend zdobędę namiary na tą firmę we Wrocku. Kolega do nich wysyłał, ale wydaje mi się, że nie był zadowolony (do van'a mu robili).

 

Co do naprawy samemu. Jak najbardziej możliwe, ale podstawa t dobra serwisówka. Ja nie bałem się rozbierać skrzyni tylko dlatego, że ją miałem. Fakt, pomogła tylko w kilku miejscach, głównie przy pierwszym rozbieraniu. Jak się ostrożnie rozbiera, to potem spokojnie da się złożyć. Najwięcej uwagi należy poświęcić przy rozbieraniu płyt sterujących.

 

pozdr. i powodzenia.

 

Mariusz