Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

 

Przejrzałem forum ale podobnego problemu nie znalazłem. Otóż lewe przednie koło hamuje mocniej/wcześniej niż prawe (na przegladzie techn roznica wyszla ok 8-10%). Ostatnio wymieniłem tarcze i klocki (komplet ATE), ale problem nie ustal. Najlepiej to widać na sliskiej nawierzchni, kiedy przy hamowaniu w lewym kole zalacza sie juz ABS a prawe jeszcze nie traci przyczepnosci.

Dodatkowo przy wiekszych predkosciach i gwaltownym hamowaniu samochod delikatnie znosi w lewo.

Zastanawiam sie czego to moze byc wina, pozostaja chyba tylko zaciski.

Prosze o rady jak mozna sie zabrac do naprawy tego.

Dodam jeszcze ze sworznie, laczniki etc. sa raczej w porzadku.

 

Z gory dziekuje za wszelkie sugestie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jak już czyścić, to nie jeden, tylko oba i to porządnie. Wyjąć tłoczek, wyczyścić, zmienić uszczelniacze (nr 12 na http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CA31&mospid=47436&btnr=34_0369&hg=34&fg=05), przy okazji możesz zmienić płyn hamulcowy (koszt niewielki). Potem dobrze odpowietrzyć i musi hamować sprawnie i równo.

 

A jeszcze zawieszenie? Tulei wahaczy nie masz wywalonych? Jeżeli są wyrypane lub są inne (na przykład jedna robiona, a druga stara), to może ściągać przy hamowaniu.

 

(Ooo, to mój 3000 post.)

Kai
Opublikowano

Dzieki za rady. Gratuluje koledze jubileuszowego wpisu :)

 

Wlasnie dowiedzialem sie ze ta 12 (czyli dwie uszczelki) kosztuja 73 zl na jedna strone. Troszke duzo :( W kazdym razie sprobuje zaczac od przeczyszzczenia tloczka/tloczkow i odpowietrzenia zaciskow.

 

I tu moje kolejne pytanie, prosze o rade jak to zrobic bo szczerze mowiac za bardzo nie wiem.

Czy wystarczy wyjac normalnie tloczek i go wyczyscic?

I jak sie odpowietrza zacisk?

 

Dzieki

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Tak, zdjąć zacisk, wypchnąć pedałem hamulca tłoczek, przelecieć go bardzo drobnym papierem ściernym, przetrzeć uszczelniacz (jeżeli go nie wymieniasz). Wcisnąć tłoczek tak, żeby jak najmniej powietrza zostało (jęzeli nie wymieniasz płynu). Założyć zacisk.

Do odpowietrzania potrzebne są dwie osoby. Jedna siedzi w aucie i pompuje pedałem hamulca. Po parunastu razach zapiera się o hamulec i trzyma wciśnięty. Druga osoba odkreca (popuszcza) odpowietrznik (taka sruba na zacisku) i upuszcza płynu z powietrzem. Zakręca się odpowietrznik (druga osoba cały czas trzyma wciśnięty hamulec) i powtarza tak długo pompowanie/upuszczanie, aż z odpowietrznika będzie leciał czysty płyn bez żadnej bańki powietrza.

Kai
Opublikowano (edytowane)
Wcisnąć tłoczek tak, żeby jak najmniej powietrza zostało (jęzeli nie wymieniasz płynu). Założyć zacisk.

Do odpowietrzania potrzebne są dwie osoby. Jedna siedzi w aucie i pompuje pedałem hamulca. Po parunastu razach zapiera się o hamulec i trzyma wciśnięty. Druga osoba odkreca (popuszcza) odpowietrznik (taka sruba na zacisku) i upuszcza płynu z powietrzem. Zakręca się odpowietrznik (druga osoba cały czas trzyma wciśnięty hamulec) i powtarza tak długo pompowanie/upuszczanie, aż z odpowietrznika będzie leciał czysty płyn bez żadnej bańki powietrza.

 

Gratuluje dobrego i sensownego opisu odpowietrzania hebli, a przy tym krótkiego. :cool2: :mrgreen:

 

Dodam jeszcze, że może (ale nie musi) lekko ściągać przy słabszym jednym amorze od drugiego.

Edytowane przez Lucass_81
Opublikowano
Tak, zdjąć zacisk, wypchnąć pedałem hamulca tłoczek, przelecieć go bardzo drobnym papierem ściernym, przetrzeć uszczelniacz (jeżeli go nie wymieniasz). Wcisnąć tłoczek tak, żeby jak najmniej powietrza zostało (jęzeli nie wymieniasz płynu). Założyć zacisk.

Do odpowietrzania potrzebne są dwie osoby. Jedna siedzi w aucie i pompuje pedałem hamulca. Po parunastu razach zapiera się o hamulec i trzyma wciśnięty. Druga osoba odkreca (popuszcza) odpowietrznik (taka sruba na zacisku) i upuszcza płynu z powietrzem. Zakręca się odpowietrznik (druga osoba cały czas trzyma wciśnięty hamulec) i powtarza tak długo pompowanie/upuszczanie, aż z odpowietrznika będzie leciał czysty płyn bez żadnej bańki powietrza.

 

papierem sciernym tego sie nie robi...sa specjalne czysciki np.takie do lutowania rur miedzianych :P

Opublikowano
Wlasnie dowiedzialem sie ze ta 12 (czyli dwie uszczelki) kosztuja 73 zl na jedna strone

Kolego gdzie Ty części kupujesz :?: :mad2: 73 zł to dużo :duh:

Ostatnio też wymieniałem uszczelki tłoczka i dałem za nie 40 zł za komplet na dwa koła.

papierem sciernym tego sie nie robi

Ja robiłem :mrgreen: tzn. papier ścierny miałem, ale o bardzo drobnych ziarnach ( 750 czy jakoś tak chyba koloru siwego). Tak że ładnie brud zszedł i tłoczek się świecił jak .... wiadomo :twisted2: Poskładałem i wszystko działa OKI - nic nie przecieka :D

 

Troszeczkę inną mam metodę odpowietrzania hamulców niż kolega _kai_, gdyż nadal po takim odpowietrzaniu miałem miękki pedał hamulca (słabo autko hamowało).

Moja metoda odpowietrzania : Jedna osoba siedzi w aucie i pompuje pedałem hamulca. Po paru razach zapiera się o hamulec i trzyma wciśnięty. Druga osoba odkreca (popuszcza) odpowietrznik (taka sruba na zacisku) - upuszcza płynu z powietrzem i dalej osoba siedząca w aucie pompuje ok. 12 razy wcisnięc hamulca (dotąd aż będzie leciał sam płyn w przewodzie bez pęcherzyków powietrza). Taka metoda jest opisana w książce "sam naprawiam BMW".

Należy pamiętać o ciągłym dolewaniu płynu hamulcowego.

 

Przy okazji można także wymienić płyn w układzie hydraulicznym sprzęgła :norty:

Opublikowano
wedlog mnie pierwszy sposob odpowitrzania jest prawidlowy,odpowietrznik nalezy dokrecac przed kazdym pompowaniem pedalem.zawsze tak robilem i bylo ok.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Troszeczkę inną mam metodę odpowietrzania hamulców niż kolega _kai_, gdyż nadal po takim odpowietrzaniu miałem miękki pedał hamulca (słabo autko hamowało).

Moja metoda odpowietrzania : Jedna osoba siedzi w aucie i pompuje pedałem hamulca. Po paru razach zapiera się o hamulec i trzyma wciśnięty. Druga osoba odkreca (popuszcza) odpowietrznik (taka sruba na zacisku) - upuszcza płynu z powietrzem i dalej osoba siedząca w aucie pompuje ok. 12 razy wcisnięc hamulca (dotąd aż będzie leciał sam płyn w przewodzie bez pęcherzyków powietrza). Taka metoda jest opisana w książce "sam naprawiam BMW".

Przy okazji można także wymienić płyn w układzie hydraulicznym sprzęgła :norty:

 

Nie chcę polemizować z książką "sam naprawiam BMW", ale coś mi się to wydaje nieodpowiednie. Powód: przy puszczaniu pedału hamulca tłoczki się cofają. Jeżeli masz popuszczony odpowietrznik - zostanie zassane powietrze i możesz tak odpowietrzać do... końca życia.

Jeżeli po odpowietrzaniu miałeś miękki hamulec, to znaczy, że nie było dobrze odpowietrzone i trzeba było zrobić to jeszcze raz.

 

Odnośnie sprzęgła, to jest to ten sam płyn z tego samego zbiorniczka. Po spuszczeniu płynu ze sprzęgła odpowietrza się je podobnie (oczywiście używając odpowietrznika sprzęgła), ale pompując pedałem sprzęgła POWOLI.

 

Odnośnie papieru ściernego do czyszczenia tłoczków, to miałem na myśli papier z zakresu ziarnistości od 800 w górę. Mam nadzieję, że nikt nie wjedzie w tłoczek takim papierem 60 :)

Do czyszczenia nadają się oczywiście gąbki polerskie (do rur miedzianych i gładzi gipsowej również), byleby bardzo drobne!

Kai
Opublikowano

Widze ze watek kwitnie :D

 

Tak czy inaczej pojechalem do warsztatu, rozebrali prawy zacisk okazalo sie ze tloczek troche zardzewialy, uszczelniacz troche byl wysuniety.

Wymienilem ten tloczek na nowy, nowe uszczelniacze zalozone z prawej strony, obie strony odpowietrzone.

Efekt: przed robota podjechalem na stacje, wyszla roznica przy lekkim hamowaniu do 50% prawe kolo slabsze, przy mocnym 20%.

Natomiast po naprawie spadlo do 35-40% przy lekkim, przy mocnym hamowaniu dalej ok 20% roznicy :cry:

Wrocilem do mechanikow i mowia ze oni juz nie wiedza. Wszystko odpowietrzone, tloczek chodzi jak trzeba, plynu ile trzeba.

 

Zaczeli cos o przewodzie gietkim wspominac, i - o zgrozo - o pompie.

 

Moze cos jeszcze koledzy poradzicie? Nie wiem czy to ma jakies znaczenie ale z tylu z kolei lewe jest ok 10 % slabsze, jakby to po przekatnej szlo. Czy to moze miec faktycznie jakis zwiazek z pompa?

Juz mi rece opadaja bo wydalem 150 zl i chyba na nic...

 

Dzieki

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Myślę, że jak czyściś, to oba zaciski, a nie jeden. Wymiana uszczelniaczy też na obu. Pompa... mało prawdopodobne, ciśnienie powinno być równe na obu kołach. Nie wiem, jak jest w E36, ale jeżeli układ jest krzyżowy (prawe przednie i lewe tylne, lewe przednie i prawe tylne), to może tak być.

Myślę, ze paniki wielkiej chyba nie trzeba robić, bo w pompie hamulcowej też są uszczelniacze, które się wymienia. Roboty trochę więcej, ale do załamki jeszcze daleko :)

Kai
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Koledzy mam pytanie: ktos moze wie jak jest z tym cisnieniem wychodzacym z pompy? Czy ono jest takie same na obydwa przednie kola? Bo u mnie dalej wystepuje roznica w sile hamowania i jesli z pompy wychodzi takie samo na oba przednie kola to sprobuje jeszcze wymienic przewod elastyczny, moze tam lezy przyczyna (jest przytkany, zagiety czy cos i stad slabsze prawe kola)?

 

Jesli ktos ma wiedze na temat budowy tego ukladu to bede wdzieczny za rady.

 

Pozdrawiam

  • 3 lata później...
Opublikowano
Odświeżę trochę temat. W moim bmw sytuacja ma się podobnie podczas nagłego hamowania ściąga mnie gwałtownie w lewo, teraz w zimie na śliskiej nawierzchni to masakra. Dodatkowo po odpuszczeniu pedału i natychmiastowym ponownym zahamowaniu, auto hamuje normalnie, nic nie ściąga, nie myszkuje itp. Słyszę, że podczas pierwszego naciśnięcia na hamulec wcześniej blokuje mi przednie lewe koło. Jakieś nowe sugestie macie koledzy odnośnie mojego problemu, czy standardowo rozbebeszać zaciski, wszystko czyścić i wymieniać uszczelniacze w cylinderkach?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.