Skocz do zawartości

Silnik pracuje tylko do 3000 obr/min BMW530d 2001


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

1. Kupiłem BMW 530d, lecz do 3000 chodzi fajnie , powyżej już nie. Na diagnostyce wykazał mi błąd P1620. Po rozruchu, mogę uzyskać prędkosć obrotowę do 6000 obr/min ale już po chwili blokuję ją do 3000 obr/min. Co robic?

2. Konrolka oleju się nie świeci, olej ok, diagnostyka sysytemu zużycia oleju działa.

DZIĘKUJE Z GÓRY ZA POMOC!!!

 

LW
Opublikowano
wyglada ewidentnie na wchodzenie w tryb awaryjny. Którys czujnik pewnie padniety. Możesz opisac ten bład, nie ma jakiegos słownego opisu do niego?? na jakim interfejsie go pokazało. JAk masz możliwosc to skocz do kogos kto ma KTS-a lub carsofta i podaj z nich błedy

NAPRAWA STEROWNIKÓW ABS BOSCH-a

Promocja dla klubowiczów 200zł :)



gg 2921736

602 888 262

LUBESLKIE okolice Łukowa

Opublikowano
wyglada ewidentnie na wchodzenie w tryb awaryjny. Którys czujnik pewnie padniety. Możesz opisac ten bład, nie ma jakiegos słownego opisu do niego?? na jakim interfejsie go pokazało. JAk masz możliwosc to skocz do kogos kto ma KTS-a lub carsofta i podaj z nich błedy

 

Diagnostyka wykazała "zbyt słabe ciśnienie wlotu". NIe pamiętam dokładnej nazwy programu ale był to program o nazwie "fast.net" ???

LW
Opublikowano
najprawdopodobniej chodzi o ciosnienei w ukłądzioe wstepnym paliwa. pada pompa ta pod siedzeniem lub czujnik ( jest w korpusie filtra paliwa od góry) NAjpierw sprawdz cisnienie poprzez wpiecie trujnika z manometrem miedzy filtrem a pompa i tam powinno byc 3-4bary i wtedy jest oki. jakk masz takie cisnienie to czujnik padniety, jesli nie ma ciasniene jest około 1bar to pompa wspomagajaca pod siedzeniem do wymiany. Dosc czesta przyczyna trybu awaryjnego w tym silniku :(

NAPRAWA STEROWNIKÓW ABS BOSCH-a

Promocja dla klubowiczów 200zł :)



gg 2921736

602 888 262

LUBESLKIE okolice Łukowa

Opublikowano
Biały2005 ma trafne diagnozy.Miałem podobny problem i on powiedział co jest.Też miałem pompę do wymiany.Teraz jest ok.
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Witam Wszystkich

Ja od wczoraj mam problem ze swoją 530D z 2002. Przekręcam kluczyk i słychać jakieś dziwne buczenie. Silnik odpala normalnie, pracuje równo, nie dymi. Niestety jest odczuwalny duży spadek mocy i silnik kręci do 3000 obrotów. Mam przejechane 160 tys km. Co się mogło stać ???? Czy to coś poważnego????

Opublikowano

Nie wiem co rozumiesz przez buczenie, ale dziwne dzwieki [szczegolnie slyszalne w silniku na wysokosci pasazera - tam wlasnie jest zlokalizowana turbina] moga oznaczac ze masz problemy z turbina, czego potwierdzeniem moze byc spadek mocy

 

jesli pada / padla turbina to lepiej takim autem nie jezdzic bo mozna uszkodzic katalizatory - olejem z cieknacej turbiny!

 

pozdrawiam,

darek

[500 656 500] sprzedam nr - starter GSM idealny dla salonu BMW - 608 BMW BMW czyli 608 269 269
Opublikowano
Jak przekręcam kluczyk o jeden stopień jeszcze nie zapalając silnika to właśnie słychać takie buczenie Nie wiem czy to nie pompa. Tak jak napisałem silnik normalnie zapala, równo pracuje i nie dymi nawet trochę. Gdyby to była turbina to chyba by dymił na biało. Tak miałem kiedyś w Alfie 156. Trochę jestem wkurzony bo jeżdże już dwa lata swoją 530 i nawet jednej najmniejszej awarii. Byłem z niej naprawdę bardzo zadowolony. Teraz chciałem ją sprzedać i kupić coś nowszego i chyba się na mnie obraziła :) :) :) . Miała u mnie dobrze bo naprawdę dbałem o to autko. Mam tylko nadzieję że to nic poważnego i kosztownego.
Opublikowano

Przy przekreceniu w pierwsza pozycje pompa paliwa nie działa. Twoje objawy wskazuja na padniety czujnik cisnienia w układzie wstepnym bo jakby padła pompa to raczej by nie zapalił. Miałęm tak samo. Jezdziło sie normalnie palił jak należy tylko tak jakbym miał z tyłu naczepe 20t uczepiona lub silnik od malucha.

Podłacz kompa i wszytko bedziesz wiedział. Na turbine mi to nie wyglada bo jak turbibna padnie to silnik normlanie sie kreci nie ma ograniczenia do 3000 ( dokłądnie 2800) to tryb awaryjny i dymi jak parowóz :)

NAPRAWA STEROWNIKÓW ABS BOSCH-a

Promocja dla klubowiczów 200zł :)



gg 2921736

602 888 262

LUBESLKIE okolice Łukowa

Opublikowano

Dziękuję bardzo za wszystkie odpowiedzi. Odetchnąłem z ulgą :) :) :) Byłem dzisiaj z wizytą u doktora z moją Ślicznotką :) Mechanik podpiął kompa i okazało się że jest za małe ciśnienie paliwa Powinno być 290 barów a było 260 a nawet chwilami 240. Zaczęliśmy naprawę od zmiany filtra paliwa. Na szczęście na tym tylko się skończyło. Jak wyjechałem na jazdę próbną autko zaczęło normalnie jeździć. Po przejechaniu kilku kilometrów na moment zasłabło po czym znowu wyrwało jak szalone. Przejechałem jeszcze z 50 km i jest teraz ok. Jednak to buczenie jest nadal i mechanik powiedział że prawdopodobnie do wymiany będzie jeszcze pompka w baku U niego w sklepie koszt około 550 zł za oryginał. Tak więc nawet jeśli padnie do końca koszt nie jest duży. Chyba że macie inny pomysł ? Może to ten czujnik o którym mówi bialy2005 ? Faktycznie jak wyskoczył błąd po podpięciu kompa to było coś takiego napisane że błąd ciśnienia wstępnego czy jakoś tak.

 

Pozdrawiam Wszystkich Miłośników tylnego napędu.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
Pytane do bialy2005Czy wiesz może jak sprawdzić sam czujnik czy jest uszkodzony ? Jednak moja 530 nadal nie chce jeździć :(
Opublikowano

Ja sprawdzałem czujnik i pompę za pomocą diagnostyki Carsoft:

1. Wypiałem czujnik ciśnienia z obiegu i uruchmiłem silnik oraz wykonałem test diagnostyczny, w tym czasie silnik zaczął pracować w pełnym zakresie prędkości obrotowej, ale zanotowałem błąd czujnika ciśnienia.

2. Skasowałem błedy

3. Ponownie wykonałem test z podłączonym czujnikiem, efekt taki że silnik kręcił się do 3000 obr/min, błąd czujika nie pojawiał się na diagnostyce. Wniosek że czujnik raczej działa, chyba że miałby zmienioną charakterystykę.

4. Po wymianie pompy, problemy się skończyły!

LW
Opublikowano
A nie da się go jakoś pomierzyć za pomocą miernika czy jakoś tak ? Mam wrażenie że mechanik chce mnie naciągnąć na niepotrzebne koszta. Najpierw powiedział że pompa do wymiany. jak zmieniłem sam filtr auto zaczęło niby jeździć ale jest słyszalne takie dziwne brzęczenie tak z lewej strony deski rozdzielczej. Pod maską tego nie słychać. Raz jest głośne a innym razem wcale nie brzęczy. Auto raz jeździ normalnie a raz dławi się po przekroczeniu 3000 obrotów. Teraz ten sam mechanik chce mi zmieniać czujnik paliwa. Za chwilę zmienię czujnik a on powie że jeszcze pompa do wymiany. Tak w ogóle to ciężko kupić ten czujnik podobno tylko serwis ale nawet nie wiem ile kosztuje bo wczoraj dzwoniłem i już było nieczynne. Już mnie zaczyna wkurzać ten samochód w sumie to nie samochód tylko mechanik. Nie chcę ładować niepotrzebnie kasy w to auto bo jak wspomniałem wcześniej mam zamiar go sprzedać. Jeździłem dwa lata i najmniejszej usterki nie było a teraz przed samą sprzedażą takie cyrki. Jak ktoś miałby jakiś pomysł na mój problem to prosiłbym o pomoc. Pozdrawiam Wszystkich !!!!!!
Opublikowano
Ten typ usterki najlepiej sprawdzic poprzez wpiecie zwykłego manometru z trójnikiem w obieg paliwa i zobaczysz co pokazuj jesli jest koło 1 bara to pompa do wymiany. Jesli 3-4 bary a silnik chodzi tylko do 3000obr to czujnik. To jakie cisnienie pokazuje czujnik trzeba sprawdzic w parametrach rzeczywistych "live data" . JEsli tylko oszukuje tak ja to było u mnie to błędy jako takiego nie bedzie na kompie. Bład jest tylko wtedy jak wypniemy wtyczke, ale wtedy silnik powinien pracowac normlanie bo otrzumuje sygnał o wysokim cisnieniu, jednoczesnie pokazuje bąłd czujnika.

NAPRAWA STEROWNIKÓW ABS BOSCH-a

Promocja dla klubowiczów 200zł :)



gg 2921736

602 888 262

LUBESLKIE okolice Łukowa

Opublikowano
W takim wypadku pozostaje koledze tylko wpiąć manometr, najlepsza droga do określenia czy błąd jest w czujniku czy w pompie.
LW
Opublikowano
A nie da się go jakoś pomierzyć za pomocą miernika czy jakoś tak ? Mam wrażenie że mechanik chce mnie naciągnąć na niepotrzebne koszta. Najpierw powiedział że pompa do wymiany. jak zmieniłem sam filtr auto zaczęło niby jeździć ale jest słyszalne takie dziwne brzęczenie tak z lewej strony deski rozdzielczej. Pod maską tego nie słychać. Raz jest głośne a innym razem wcale nie brzęczy. Auto raz jeździ normalnie a raz dławi się po przekroczeniu 3000 obrotów. Teraz ten sam mechanik chce mi zmieniać czujnik paliwa. Za chwilę zmienię czujnik a on powie że jeszcze pompa do wymiany. Tak w ogóle to ciężko kupić ten czujnik podobno tylko serwis ale nawet nie wiem ile kosztuje bo wczoraj dzwoniłem i już było nieczynne. Już mnie zaczyna wkurzać ten samochód w sumie to nie samochód tylko mechanik. Nie chcę ładować niepotrzebnie kasy w to auto bo jak wspomniałem wcześniej mam zamiar go sprzedać. Jeździłem dwa lata i najmniejszej usterki nie było a teraz przed samą sprzedażą takie cyrki. Jak ktoś miałby jakiś pomysł na mój problem to prosiłbym o pomoc. Pozdrawiam Wszystkich !!!!!!

 

Nic tylko usiąść i płakać

Opublikowano
Okazało się że powodem usterki mojego auta była uszkodzona pompka która znajduje się pośrodku układu blisko lewego progu. Z tąd właśnie było to brzęczenie słyszalne wewnątrz auta. Pompka już wymieniona i autko fruwa jak samolot. Dziękuję jeszcze raz Wszystkim :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.