Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Panowie dzisiaj wszedłem pod autko i zauważyłem dość niepokojącą rzecz, a mianowicie w miejscu gdzie łączy się skrzynia z silnikiem jest wilgotno wygląda jak by to miejsce się pociło jakiś minimalny wyciek następuje.

Autko e39 523iA 2000r skrzynia 5Hp19.

Mam kilka pytań:

1. Czy na tym łączeniu jest jakaś uszczelka która można wymienić?

2. Czy dużo z tym roboty?

3. Czy aby powstrzymać ten wyciek muszę wyjmować skrzynię?

5. Czy ten wyciek to olej ze skrzyni?

E39 523iA, e46 coupe 330Ci 2004 r.
Opublikowano
Najprawdopodobniej puszcza simmering na wale korbowym lub od strony skrzyni. Aby wymienić którykolwiek z nich niestety trzeba wyjąć skrzynię.
Coat of arms of NEPAL
Opublikowano
dokładnie. Mam ten sam kłopot. Leci mi ze skrzyni (automat) jest mokro ale wyciek nie może być duży jeśli po przejechaniu 4 tys km sprawdziłem stan oliwki i się nie zmienił. Póki co to co jakiś czas np co 10 tys luknij do skrzyni w celu sprawdzenia stanu oliwki. Opis postępowania masz na forum. Było o tym bardzo dużo. Osobiście mnie to drażni jak mam o tym świadomość. W servisie zamówiłem uszczelniacz koszt 35 zł. Tylko że jest pytanie czy wymiana uszczelniacza wystarczy. Zrobiłem dość szeroki wywiad na ten temat nie tylko u mechaników ale również przeanalizowałem budowę skrzyni i tam jeszzcze jest panewka po której pracuje sprzęgło hydrokinetyczne. Panewka nie jest droga w servisie trzeba tylko podać numery skrzyni bo była wykonywana z różnych materiałów i ma różne wymiary. Ale by ja wymienić trzeba rozebrać troszke skrzynie. A tu już jest duży problem bo jeśli się tego nie robi to lepiej nie dotykac bo można kłopotów narobić. Mało tego jeśli panewka jest wypracowana to wymina uszczelniacza nie pomoże na długo i jest jeszcze kwestja w jakim stanie jest sprzęgło hydrokinetyczne Jeśli jest wypracowane to tzreba regenerować a to mało gdzie robią i są dość spore koszty słyszałem o okolicy 500-700zł. Ale to najbardziej czarny scenariusz z możliwych wiec moze nie będzie tak żle. Ja póki co jeżdzę i obserwuję stan wycieku i kontroluję olej. Koniecznie sprawdz stan i ewentualnie uzupełnij tylko olejem takim jak być powinien. Jak rozbiorę swoją i wezmę się za uszczelniacz to o efektach poinformuję. Ale póki co nie panikuję i ty tez śmigaj swoją bunią. Ponoc w mało której sie nie poci w tym miejscu :wink:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.