Mały wyciek pod napinaczem łańcucha rozrzadu.

[katar14]

E34 520i 24V 91r.

Mam mały wyciek z pod napinaczałańcucha rozrzadu (delikatnie poci się i w sumie skrapla) - powodem jest nieszczelność pod podkładką. Chetnie bym ją wymienił lecz obawiam się ze coś moze się poprzestawiać jak wyjmę napinacz. Jak to najlepiej zrobić, ile ucieknie mi oleju jak wyjmę napinacz, czy stosuje sie tam jakąś specjalną podkładkę(jaką kupic), czy jest jakaś zasada przy odkręcaniu napinacza? jak pózniej go włożyc z powrotem,czy tez jest jakaś zasada?

Może już ktoś to robił?

[Misiek W-wa]

Nie proponowalbym robic tego samemu, jak przestawisz nie daj boze lancuch rozrzadu, to dopiero bedziesz mial problem. Jesli sie tylko poci i nie ubywa ci oleju za duzo, to zostaw. Jesli jest inaczej jedz do dobrego warsztatu. Nie pamietam ile dokladnie to kosztuje , ale w Wawie cos ok 100 PLN. Koszt nie duzy, a spokuj.

[waldek500]

odkrec i wymien nic sie nie stanie. tylko oczywiscie nie odpalaj bez napinacza.

[Misiek W-wa]

Nie bylbym taki pewien ze nic sie nie stanie, wystarczy ze leko poruszysz lancuchem, i fazy rozrzadu sie przestawia.

 

I co wtedy.

[Marcin750]

Nie bylbym taki pewien ze nic sie nie stanie, wystarczy ze leko poruszysz lancuchem, i fazy rozrzadu sie przestawia.

 

I co wtedy.

 

a niby jak się przestawią ?? łańcuch przeskoczy na zębatce ??

 

Odkręcaj śmiało !!

W BMW jest za 5 PLN oryginalny aluminiowy oring-podkładka (jednorazowy - jak dokręcisz źle to wymiana)

 

Tylko sprężyna jest bardzo mocna i uwazaj, żeby Ci części napinacza nie pouciekały !!!

 

na 100% możesz to zrobić sam - ja to zrobiłem u siebie w 750-tce (ciężkie dojście) i nie było żadnych problemów...

 

Niestety po 20k km napinacz ponownie się zapocił :( - więc to taka "walka z wiatrakami..."

[katar14]

No i już zrobione. NIe zdecydowałem się tego robić sam tylko z pomocą i niepotrzebnie bo bardzo proste. Wystarczy odkręcić jedną śrubę (mniejszą), wyciągnąć (uwaga troszkę odbija gdyż ma sprężynkę), wyleci trochę oleju (raptem kieliszek łódki) potem odkręcamy drugą śrubę (ta większa) i też wyciągamy. Ładnie wycieramy, dajemy nowe podkładki (miedziane albo aluminiowe) i zakręcamy (dość mocno zaleca się dokręcić). Za drugim razem sajęło by to raptem 10min nie więcej.

Zobaczymy jak długo wytrzyma (ponoć ma trzymać długo tak mówią, ponoć wszystko zależy od tego jak dokładnie się to zrobi.

Pozdrawiam.

[katar14]

Niestety po 20k km napinacz ponownie się zapocił :( - więc to taka "walka z wiatrakami..."

No i tak, [po wymianie i przejecahniu około 50 km tez ponownie napinacz się zapocił czyli zebrała się kropla oleju i tak myslę przecież to nie możliwe ale z drugiej strony pamietałem ze ty też pisałes ze po 20 km wilgoć znowu sie zebrała i ze to walka z wiatrakmi.

Ciągle nie dawało mi to spokoju a za kazdym razem jak dotknąłem napinacz (juz po wymianie tych podkładek) - olej na palcu zostawał, wycierałem do sucha, przejechałem a tu znwou kropla wisi. Wiec poszedłem jeszcze troszku dalej i wymieniłem jeszcze uszczelkę pod DEKLEM (klawiaturą) i to było to, poprostu ciekło też z pod dekla i spływało małą strózką na napinacz a było to praktycznie niezauważalne, teraz zrobiłem już grubo ponad 1000 km i sucho kompletnie i całkowicie nawet śladu jakiejkolwiek odrobiny oleju na napinaczu -tak jak ma być, suchutko :)

[r19]

Ile zapłaciłeś za uszczelkę pod klawiaturę? Też muszę wymienić bo mi olej spływa do świec.

 

Pozdrawiam

Sebastian

[katar14]

Prócz uszczelki pod samą kalwaitura sa tam jeszcze własnie uszczelki pod te gniazda swiec wiec to przez ci ucieka olej do swiec, czyli najlepiej kup pod klawiatyre nową oraz te pod swiece - ja za komplet (czyli pod klawiaturę i swiece) oryginał zapłaciełem juz dokładnie nie pamiętam ale jakieś 130 PLN - coś koło tego albo nawet nie całą 100 PLN coś koło tego.