Dolewanie denaturatu do baku??

[BeEmWu]

Właśnie przed chwilą typek mi poradził wlać troche denaturatu do baku bo ma mi niby go przeczyścić itp. Co o tym sądzicie? a może ktoś juz to robił?

Tylko nie piszcie, że w starym tarpanie to robiliście i było ok :mrgreen:

[Siwy__1]

po pierwsze to do diesla???????

 

słyszałem o tym kiedyś ale tylko przy starych gaźnikowcach miało niby w maluchach i polonezach wypalać wodę ze zbniornika i nie pozwalać na jej gromadzenie się w zbiornikach .....ale czy działa nie wiem :?:

ale z całą pewnością chodziło o benzyniaki a nie diesla....

[Łosiowy]

Wlewałem denaturat do benzyny w zimie ale tylko jak gablota stał długo i było mało benzyny w baku.O ropniaku nie słyszałem choć kilka razy zalałem kilka literków Pb :D oczywiscie omyłkowo.Pozdrawiam

[_roberto_]

Właśnie przed chwilą typek mi poradził wlać troche denaturatu do baku bo ma mi niby go przeczyścić itp. Co o tym sądzicie? a może ktoś juz to robił?

Tylko nie piszcie, że w starym tarpanie to robiliście i było ok :mrgreen:

Ale co, przez rok auto w szopie stało czy jak ? :lol:

[Lucass_81]

Jak zapewne wiecie są dwa rodzaje oleju napędowego - letni i zimowy.

Gdy ma się letnią "ropę" w obecnych temperaturach (poniżej 5 stopni C), to w paliwie wytrąca się parafina, która zatyka filtr paliwa. Przez co autko gaśnie, bo nie ma czym zasilać silnika. W moich okolicach dolewa się Pb, spirytusu (tak też :mrgreen: :norty: ) i właśnie denaturatu, aby ta parafina się nie wytrącała i nie zapychała wszystkiego po kolei. Jeśli są duże przymrozki olej napędowy zimowy także ma tą nieszczęsna parafinę. Nowe autka bardzo często mają grzałkę w zbiorniku. Sąsiad w duże mrozy busa na noc nie gasił, aby rano móc jeździć.

A co do pozbywania się wody ze zbiornika za pomocą dykty, bardzo możliwe.

Uff, chyba tyle :wink:

[Varrol]

Kiedyś w gaźnikowym Unie dolałem raz - ponoć wiąże się on z wodą i łatwiej się wtedy wypala - do tego jak jest mało benzyny w baku, to zapobiega zamarznięciu.

 

Mnie bardziej interesowało by wyczyszczenie baku - bo pewnie po tylu latach trochę się tam na dnie zebrało - tylko zastanawiam się, czy lepiej wyjąć pompę paliwa i tak próbować, czy pozostaje tylko wyjąć bak?

[Lucass_81]

Varrol z tym wyjęciem baku, to bym się zastanowił. Trochę dużo roboty. A z punktu pompki trochę mało znowu się zwojuje. Tak źle, i tak nie dobrze.

Ja jak wyjmowałem pompkę widziałem w tym kwadraciku (nie wiem jak się to fachowo nazywa) trochę syfu, ale jeszcze ni było źle.

 

A jakie miałeś Uno? Ja 1.5 na mono wtrysku, fajna rakieta była,ale zmienił właściciela - sorki za OT :roll2:

[biernus]

Właśnie przed chwilą typek mi poradził wlać troche denaturatu do baku bo ma mi niby go przeczyścić itp. Co o tym sądzicie? a może ktoś juz to robił?

Tylko nie piszcie, że w starym tarpanie to robiliście i było ok :mrgreen:

 

Zalej sobie jakis DEPRESATOR markowy.... lyqui, shell, skydd, castrol... tankuj dobre paliwo, zawsze tankuj do pelna (utrzymuj zawsze powyzej polowy baku) i sie nie przejmuj ;D

 

A denaturat........... zostaw w spokoju,

[Varrol]

A jakie miałeś Uno? Ja 1.5 na mono wtrysku, fajna rakieta była,ale zmienił właściciela - sorki za OT :roll2:

 

1.0 - to dopiero rakieta - powyżej 60km/h, gaz w podłogę i nic się nie dzieje :lol: - za to jeszcze produkcji włoskiej.

 

No ale wlałem denaturat i nie było niepokojących objawów - jednak do beemki już bym chyba nie wlał.

 

_____________

Tylko nie pijcie tego denaturatu :wink:

[fipa]

A jakie miałeś Uno? Ja 1.5 na mono wtrysku, fajna rakieta była,ale zmienił właściciela - sorki za OT :roll2:

 

1.0 - to dopiero rakieta - powyżej 60km/h, gaz w podłogę i nic się nie dzieje :lol: - za to jeszcze produkcji włoskiej.

 

No ale wlałem denaturat i nie było niepokojących objawów - jednak do beemki już bym chyba nie wlał.

 

_____________

Tylko nie pijcie tego denaturatu :wink:

Połówka jeszcze nikogo nie zabiła, conajwyżej uśpiła na kilka godzin ;]]]

 

BTW, ja smigalem 1.4 i tez ladnie chodzilo :dance:

[mecik]

[quote name=

 

_____________

Tylko nie pijcie tego denaturatu :wink:

Połówka jeszcze nikogo nie zabiła' date=' conajwyżej uśpiła na kilka godzin ]]]

 

BTW, ja smigalem 1.4 i tez ladnie chodzilo :dance:

miałem kolesia i połówka go zabiła-wypił ją duszkiem.......

[renoraines]

tankuj na dobrych markowcyh stacjach, gdzie zima jest ON zimowy i bedzie wszystko ok

[Lucass_81]

tankuj na dobrych markowcyh stacjach, gdzie zima jest ON zimowy i bedzie wszystko ok

 

Otóż to :cool2:

 

Szkoda, że ceny tylko na tych markowych stacjach zmrażają krew w żyłach :jawdrop: :mad2: