Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jak w tytule, to będzie moja pierwsza zima z napędem na tył (+automat),

wpisujcie rady jak nie rozwalić BMW.

tylko 1.8 ale daje rade;)
Opublikowano

Ja tylko na to czekam, pełnym bokiem zawsze i wszędzie!

 

Masz pewnie DSC, więc Ci będzie pomagać.

www.bmw-uzywane.com

http://img115.imageshack.us/img115/7632/88263882bl9cn0.jpg

M3 3.0 E36 '95 Turbo - okolice 500 KM

Opublikowano
jak w tytule, to będzie moja pierwsza zima z napędem na tył

Nie zna życia kto nie przeszedł szkoły przetrwania w 126p :lol:

 

A co do tematu, moja rada: poczekać na pierwszy śnieg, poszukać stosunkowo obszerny i bezpieczny, wolny plac i samemu uczyć się zachowania auta w poślizgu, itp. Jak cię na drodze coś zaskoczy to nie będziesz w ułamkach sekund szukał w myślach co ci ludzie na forum doradzali tylko musisz mieć reakcję zakodowaną i wykonywać ją automatycznie, jak cofanie ręki od ognia, zamykanie powiek jak ci coś do oka wpadnie, itp. ;)

Opublikowano
Masz pewnie DSC, więc Ci będzie pomagać.

 

niestety nie mam :evil:

 

Nie zna życia kto nie przeszedł szkoły przetrwania w 126p

 

no właśnie pomykałem dawno temu kaszlakiem i pamiętam że ostre pirłety wywijałem dlatego się obawiam tego tylnego napędu :D

tylko 1.8 ale daje rade;)
Opublikowano

Jak jestes z W-wy, to umow sie na dwie godzinki z Wroblem: http://www.rspw.of.pl/

 

Albo pocwicz sobie sam na wiekszym placu - mnie sie jezdzi lepiej tylnym napedem, niz przednim, ktory uwazam za bardziej zdradliwy na sliskim.

Byly:

E36 318is Coupe

E32 750i

E30 318i

E36 320i Touring

E34 AC Schnitzer S3(240 HP i 315 Nm)

E38 730i Indyvidual

E23 732i

Opublikowano

kiedys obilo mi sie o uszy, ze jak sie przetrwa 1 zime bez zadnych przygod to BMW bedzie ci sluzyc.....

...niestety wielu sie nie udalo nie pokiereszowac auta

nauczysz sie wszystkiego w swoim czasie-Zobaczysz i poczujesz na wlasnej skorze , rada a moze dobra odpowiedz na kazde zdarzenie, lubiane przez policje

.........nie dostosowanie predkosci pojazdu do warunkow atmosferycznych panujacych na drodze.....

Opublikowano

zima to najlepszy okres do jazdy BMW, nawet takim TDSkiem jak mój można wtedy bokiem w zakrętach pośmigać :dance:

 

tak jak radzą koledzy na jakiś większy pusty plac po pól godziny już nie będziesz chciał z niego odjechać, tak ci się tylny napęd zimą spodoba :roll2:

Opublikowano

Niestety w zimie wychodzi RWD. Trzeba jeździć bardzo delikatnie. Nie polecam ręcznej zmiany. Zdaj się na automat.

Mimo, że mam manual to jak zima "zaskoczy drogowców" lepsze czasy robie Astrą 2.0 niż 540 :P .

Generalnie spokojnie da się to przetrzymać. Samochód sam Ci będzie przypominał, że to nie lato.

"Aerodynamika jest dla tych, którzy nie potrafią budować silników" - Enzo Ferrari
Opublikowano
Ja tylko na to czekam, pełnym bokiem zawsze i wszędzie!

 

Masz pewnie DSC, więc Ci będzie pomagać.

 

 

Witam i to jest piękne przy tylnym napędzie !!! :D

Opublikowano
Ja tylko na to czekam, pełnym bokiem zawsze i wszędzie!

 

Idealnie powiedziane. Najlepiej się sprawdza w trasie przy 150 km/h.

Człowiek się pyta jak sie jeździ RWD + automat + trochę HP a Wy mu bzdety piszecie :duh: .

"Aerodynamika jest dla tych, którzy nie potrafią budować silników" - Enzo Ferrari
Opublikowano

nie wiem czemu ale najbardziej obawiam się zakrętów,

mam wrażenie, że tył mi zarzuci, zakręci mną i wylecę :cry:

ASC coś pomaga w zimie?

tylko 1.8 ale daje rade;)
Opublikowano
nie wiem czemu ale najbardziej obawiam się zakrętów,

mam wrażenie, że tył mi zarzuci, zakręci mną i wylecę :cry:

ASC coś pomaga w zimie?

 

Pomaga, ale fizyki nie oszukasz. Ja na zimę planuję dobre opony, i przy pierwszym opadzie lub oblodzeniu ćwiczyć ćwiczyć ćwiczyć.

 

Z RWD jest o tyle dobrze że najpierw auto cię ostrzega że coś nie tak. Jesli dzieje się to w mieście, przy normalnych prędkościach masz czas na reakcję (noga z gazu). FWD po prostu leci w cholerę gdzieś na zakręcia a reagować to ty se możesz jak się już zatrzymasz.

 

Niestety już zachowanie przy prędkościach powyżej 50kmh na placyku nie poćwiczysz :(

 

Na placyku wyczujesz że z tym zarzucaniem tyłem też nie zawsze. Jeszcze nie za bardzo wyczułem kiedy auto tyłem zarzuca a kiedy leci "neutralnie" w poprzek zakrętu.

Opublikowano
ja przezylem pierwsza zime z automatem bez stluczki :) podstawa, to lekko naciskac pedal gazu. pocniejsze nacisniecie i pieknie lecialem bokiem. raz wykrecielm baka na drodze i zatrzymalem na chwile ruch. pod gorke szczegolnie trzeba uwazac, leciutko na pedal i powoli wjezdzac. biegami nie wachlowalem, zdalem sie calkowicie na automat.
Wszystko o dieslach BMW .::: http://www.bmw-diesel.pl :::.
Opublikowano
nie wiem czemu ale najbardziej obawiam się zakrętów,

mam wrażenie, że tył mi zarzuci, zakręci mną i wylecę :cry:

ASC coś pomaga w zimie?

 

Witam kolego czy twoja bm-ka ma przedni napęd bo to co piszesz to na zakrętach przypadłość przedniego napędu.Poz

Opublikowano
ASC bardzo pomaga .w moim przypadku wyłączam asc żeby poćwiczyc poślizgi oczywiście kontrolowane, tylny napęd to sama przyjemnosc :twisted2:
Opublikowano (edytowane)

Zeszłej zimy jeździłem raz po śniegu - jeden jedyny raz (później śnieg ukradli i tyle było zimy) - o 24 wyszedłem tylko po to, żeby po śniegu pojeździć. Super, świerzutki śnieżek, zero ruchu - choć te letnie opony które miałem wtedy założone to była lekka przesada. Mimo, że pierwszy raz jeździłem RWD po śliskim nie miałem problemów z uciekaniem tyłu - wręcz przeciwnie próbowałem dodawać gazu, żeby lekko bokiem szedł.

 

Właściwie nalezy zachowywać typowe zasady prowadzenia samochodu na zakręcie - obraca tych, co depną gaz, albo go nagle puszczą.

 

Większy problem na śliskim to utrata przyczepności na przodzie - czyli trzeba pamiętać o nie wykonywaniu gwałtownych ruchów kierownicą - ta zasada dotyczy wszystkich samochodów - nie tylko RWD.

Edytowane przez Varrol
Opublikowano
a tak w sumie to automatem trudniej wpaść w poślizg po odjęciu gazu, bo nie ma gwałtownego przyblokowanie kół tylnej osi, poza tym zima i śnieg to naprawdę fajna zabawa, a im więcej wyszalejesz się gdzieś na placu, tym pewniej będziesz się później czuł na drodze i nie spanikujesz jak nagle tył ci ucieknie, a będzie cię to bawiło i przynosiło satysfakcję

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.