Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

 

Panowie pomóżcie. BMW318IS m42. wieczorem, odpaliłem swoją Bimmke. zagrzałem na benzynce...zgasiłem... po paru minutach odpaliłem , wysiadłęm na chwile i usłyszałęm jakby delikatny strzał...był na gazie...ale to nie był strzał gazu bo po chwili zaczeło walić benzynką.. mache w górę patrzę a pod dolotami od strony szyby ..mokro... i leci na taką czarną pyszkepod dolotami..co to mogło byc.... samochód chodzi tak jak chodził tyle że ucieka benzyna... a raczej juz uciekła.(oczywiście jak był odpalony)

 

Z góry dzieki

Opublikowano
Chyba trochę za mało opisałeś - to był wybuch gazu/benzyny, czy po prostu jakieś głośniejsze syknięcie? Z czego ta benzyna leci? Zobacz może czy ci gdzieś przewód paliwowy nie strzelił, albo może spadł.
Opublikowano

no ok. opisuje.

było to raczej syknięcie..takie pożądniejsze..pod dolotami w okolicy krokowca, leje sie na taką czarną plastykową puszkę pod dolotami od strony szyby przedniej.domyslam sie ze to jakis przewod ale nie wiem ile ich tam jest jakie i meczy mnie to ze chyba trzeba demontowac przepustnice i doloty zeby to podczepic..chyba ze sie myle..i o to mi chodzi czy daa rade jakos wyciągnąc te przewody czy dostac sie tam. i nie był to napewno wybuch gazu..

ale powiedzcie tezdlaczego samochód nadal smiga tak jak smigal.. zero ubytku mocy,i czy gaz czy benzyna to jezdzi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.