Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

Niedawno zaczęło mi coś świstać pod maską. Świst jak przy turbodieslu. Czym wyższe obroty tym świst ma wyższe brzmienie. Na wolnych obrotach jest niemalże niesłyszalny.

 

Wydaje mi się, że świst dochodzi z okolic sprężarki klimatyzacji.

 

Świst znika po włączeniu klimatyzacji.

 

Czy da się sprawę rozgryźć samemu, czy też trzeba autko powierzyć fachowcowi?

 

Autko ma silnik M40, rocznik 93.

 

 

pozdrawiam

 

--

Krzysztof Palenta

Opublikowano
Jesli chodzi o swist od radia w glosnikach to idzie to z alternatora............pomagaja wpiecia takiego prymitywnego filtru z MediaMarkt................czasem jest gorzej bo moze byc wyniukiem przepalenia szczotki w samym alternatorze czego nie wyeliminujemy tak latwo.
Opublikowano
panowie miałem to samo u siebie i z jednej strony podobało mi się to a zdrugiej mocno zastanawiało co to może być jednak jeździłem w trasy i nie miałem czasu się tym zająć ale chodził mi po głowie napinacz od rozrządu.... jednak jak już sie za to wziąłem to zdjąłem pasek ze sprężarki i wszystko ucichło bo winna za to była rolka napinająca pasek od klimy koszt 70 zł jednak jak okazała się to taka błacha sprawa to przeszło mi przez myśl aby starą spowrotem założyć hi hi hi bo fajny dźwięk dawała ale ja lubie mieć wszystko sprawne dlatego nową założyłem więc w ślepo proponuje napinacz klimatyzacji wymienić....
Opublikowano
moze byc napinacz od klimy lub lozysko od elektomagnesu a nie jakies tam buczenie zglosnikow,wyraznie piszesz ze zanika po wlaczeniu sprezarki, nie wiem co ma sprezarka wspulnego zglosnikami,niekturzy pisza glupoty :twisted:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.