Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

 

Mój samochód dość dobrze hamuje, mogę spokojnie zablokować 4 koła (nie mam ABS), ale muszę mocno nacisnąć na pedał i wchodzi on dość głęboko. Płyn hamulcowy ma odpowiedni poziom, a klocki i tarcze, hmm, nie wymieniałem od zakupu (9000 km przejechane przeze mnie).

 

Jeżdżąc "prawie nowymi" samochodami widzę jakie czułe mają hamulce, lekko butnąć i już głowa leci do przodu, jestem pewien że BMW E30 fabrycznie ma podobne (bardzo dobre) hamulce, wkońcu to jest samochód o charakterze sportowym, poza tym po co te wszystkie bajerki typu wloty chłodzenia hamulców w pasie przednim itp., to musi znaczyć że ten samochód powinien dobrze hamować.

 

Czy coś prócz klocków i tarcz trzeba wymienić, żeby całkowicie odnowić działanie hamulców?

Opublikowano
spraw sobie nowe wentylowane tarcze i z perforacja oczywiscie jak masz jazmo do takiej tarczy nowe klocki czy jak masz z tylu szczenki i sprawdz serwo czy dziala poprawnie to ono odpowiada za to ze pedal hamulca nie trzeba go tak mocno cisnac i potrzeba jest sprawdzwnia pompy i tloczkow oraz jak nie wymieniales plynu hamulcowego to polecam to ja stosuje dot4 powodzenia :cool2: :cool2: :cool2:
jedynakk
Opublikowano
sam sie podłącze, w vento tez mialem dobre hamulce - wentylowane z przodu , tyl tez tarcze, wszystko nowe wyczyszczone i sprawne - mimo to trzeba bylo sie mocniej wcisnac niz np. w fordzie czy citroenie, teraz wymienilem hamulce w bmw i jest dosc podobnie, ciekawe czy ten typ tak ma czy cos poprostu jest juz zuzyte , mimo ze hamulce są i działąją nie są tak czułe jak w wyzej wspomnianych samochodach, byc moze ze te typy tak mają ale czy da sie to poprawic ?
Opublikowano

Nie, jestem pewien że każde BMW które wyjechało z fabryki kilkanaście czy 20 lat temu miało hamulce brzytwy, tak jak we współczesnych samochodach (w których jeszcze się nie żuzył układ).

 

Ja czasem myślałem o generalnym kompletnym remoncie CAŁEGO układu, od pedału po klocki, czyli przewody, serwo, zbiorniczek z pompką, tarcze, klocki, zaciski, prowadnice i no i regulacja układu, odpowietrzenie i na 100% mam hamulce jak w nowym samochodzie. Tylko po co, skoro po pierwsze szkoda kasy, a po drugie i tak zwykle hamuję lekko, a koła 4 się blokują, czyli jest bezpiecznie i prawidłowo.

Opublikowano
poczytajcie panowie w roznych czasopismach motoryzacyjnych o tym pisza i nikt nie da gotowej odpowiedzi trzeba sprawdzac pokolei czasem to poprostu banalna usterka
jedynakk

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.