Skocz do zawartości

Jaki olej do 325 2001 r 160 tys przebiegu


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czesc :)

 

Silniczek stan bdb :) 160 tys przebiegu rocznik 2001. I mam dylemacik co wlac :) tz co juz bylo wlewane na serwisie :) jaki olej najczesciej leje sie do tych bmw ?

  • Członkowie klubu
Opublikowano
Byłem w sobotę na serwisie olejowym w ASO i mi wlali Castrol 5w-30.

Pozdrawiam

Rafał F.

Opublikowano (edytowane)
Czesc :)

 

Silniczek stan bdb :) 160 tys przebiegu rocznik 2001. I mam dylemacik co wlac :) tz co juz bylo wlewane na serwisie :) jaki olej najczesciej leje sie do tych bmw ?

 

moja bemcia też ma taki przebieg, jak kupiłem była zalana syfiastym lotosem 10W, ja wlałem Mobil 5W50 i jestem zadowolony, zaraz zaczną się krzyki że nie powinno się zalewać syntetyka, ale zawsze tak robię jak kupie samochód a miałem już ich 6 i nigdy nie miałem problemu .. jeśli samochód jeździł długi czas na półsyntetyku to można zrobić płukankę, zalewasz syntetyk,, jeździsz 1000km i potem znów zmieniasz olej na syntetyk i jest już git - słowa tunera Pana Grabowskiego

Edytowane przez mbied1
Opublikowano

Opinie na temat zalewania syntetykiem są mocno podzielone - ale raczej większość uważa, że nie powinno się lać syntetyka po półsystetyku. Ale szczerze mówiąc, to jak ja będę niedługo zmieniał to jeszcze pogadam w serwisie, bo już sam nie wiem.

 

Co do marki to obecnie skłaniam się w stronę Valvoline.

Opublikowano
A mnie zawsze uczyli,że po mineralnym nie można na syntetyk przejsc.Tylko trzeba stopniowo.Mineralny-półsyntetyk-syntetyk.Własnie tez mam półsyntetyk i chciałem castrola wlać 0W-40.To jak to jest w końcu???
Opublikowano
A mnie zawsze uczyli,że po mineralnym nie można na syntetyk przejsc.Tylko trzeba stopniowo.Mineralny-półsyntetyk-syntetyk.Własnie tez mam półsyntetyk i chciałem castrola wlać 0W-40.To jak to jest w końcu???

 

Dobrze mówisz, tylko kwestia jak długo jeździsz na półsyntetyku, jeśli długo to radziłbym ci właśnie zalać syntetyk, a po 1000 km znów wymienić i wtedy już można będzie zostawić

Opublikowano
A mnie zawsze uczyli,że po mineralnym nie można na syntetyk przejsc.Tylko trzeba stopniowo.Mineralny-półsyntetyk-syntetyk.Własnie tez mam półsyntetyk i chciałem castrola wlać 0W-40.To jak to jest w końcu???

 

Dobrze mówisz, tylko kwestia jak długo jeździsz na półsyntetyku, jeśli długo to radziłbym ci właśnie zalać syntetyk, a po 1000 km znów wymienić i wtedy już można będzie zostawić

A czemu po 1000km trzeba wymienic.Nie można dłużej pojeździć.Troche drogi gips w ciągu miesiąca na sam olej 500zł wydać w moim przypadku.

Opublikowano
A mnie zawsze uczyli,że po mineralnym nie można na syntetyk przejsc.Tylko trzeba stopniowo.Mineralny-półsyntetyk-syntetyk.Własnie tez mam półsyntetyk i chciałem castrola wlać 0W-40.To jak to jest w końcu???

 

Dobrze mówisz, tylko kwestia jak długo jeździsz na półsyntetyku, jeśli długo to radziłbym ci właśnie zalać syntetyk, a po 1000 km znów wymienić i wtedy już można będzie zostawić

A czemu po 1000km trzeba wymienic.Nie można dłużej pojeździć.Troche drogi gips w ciągu miesiąca na sam olej 500zł wydać w moim przypadku.

 

Bo syntetyk może rozpuścić osady nagromadzone w silniku - oderwie się taki syf od ścianek w silniku i będzie krążył po układzie. Dlatego właśnie nie zalewanie syntetyka nie jest zalecane jak się jeździło na półsyntetyku, a już nie mówiąc o mineralnym - bo oderwany syf może się nagromadzić w różnych miejscach i przyblokować przepływ oleju. Dodatkowym problemem może być rozszczelnienie silnika - a to z powodu, że nagromadzony osad ma właściwości uszczelniające.

 

Także wydaje mi się, że zmiana pół na pełny syntetyk to loteria - jak komuś nie zaszkodzi, to ok, ale znowu innemu może tylko kłopotów przysporzyć.

 

U mnie poprzedni właściciel chyba nie za często zmieniał olej - bo po zmianie bardzo szybko się zrobił czarny - także póki się silnik półsyntetykiem nie przepłucze o syntetyku nawet nie myślę.

Opublikowano
Własnie z tym rozszczelnieniem też słyszałem.Tylko znajomy mi mowił ,ze jak mam dobry silnik,super ciśnienie i nie bierze oleju to spoko moge lać syntetyk.Właśnie boję się jakby co tego rozszczelnienia,bo w tej chwili jest silnik oki.Chciałem mojej beci dać lepszego loeju,ale ona już ma 12lat i prawie 197.000km przebiegu,więc chyba szkoda ryzykować.Jak jest oki,trzeba lać to co było.A jaki jest dobry półsyntetyk do mojego BMW???Do tej pory lałem Texaco 10w-40 bo akurat taki szwagier ma w beczkach w warsztacie.Może są jakieś lepsze konkretnie??
Opublikowano
Własnie z tym rozszczelnieniem też słyszałem.Tylko znajomy mi mowił ,ze jak mam dobry silnik,super ciśnienie i nie bierze oleju to spoko moge lać syntetyk.

 

Mam takie same zdanie - jezeli jestes pewny co do silnika to smialo zalewaj pelny syntetyk :D

 

Ja w swoim starszym M50 (przebieg podobny do Twojego) jakis czas temu przeszlem z 10W40 na 5W40 (Petro-Canada) i jestem mega zadowolony :cool2:

Opublikowano

kurcze mam podobny problem 180000 najechane, polsyntetyk po 9500 czysciutenki.. i wlasnie te 9500 km temu przeszedlem z minerala (ktory przejechal w tym silniku 15000). Za 500 km wymiana, a ja wiem czy przejsc na 5w-40..

 

Silnik nie bierze grama oleju, a smigam na Valvoline MaxLife 10w-40 1/2 syn.

 

Zastanawiam sie nad maxlife full syn :roll:

Breast. Mouth. Waist.
Opublikowano

Polecam wlanie polsyntetyka firmy MOTUL (chyba nazywa sie SENERGIE) sprawdza sie, jak nie wiadomo co bylo w silniku ,i to bardzo dobry olej leje go od 6 lat do roznych wozkow i motocykla i jest OK.

Pozdrawiam koli

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.