Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

BMW 320i manual i RWD (bo prowadzenie xDrive jakoś mi nie spasowało), produkcja 2016. Wersja SportLine, czyli sportowe fotele, lepsza tapicerka z szarymi przeszyciami (czerwone czy niebieskie nie trafiły w mój gust) i mniej chromu na zewnątrz. Do tego dobrze świecące LEDy z przodu w ramach pakietu LED. Jeden właściciel (pomijając leasing) i jeden kierowca. Przebieg ok. 205kkm, zrobiony głównie na trasie (Vśr z ostatnich 120kkm wynosi ok. 70km/h)

Wszystkie przeglądy w ASO, serwisowany na bieżąco zgodnie z potrzebami. Olej w silniku wymieniany co 15kkm od nowości, co 50kkm płukanka. Olej w skrzyni wymieniany co 80kkm (BMW nie przewiduje wymian ale te niecałe 1.5l oleju się zużywa, co czuć w przy zmianie biegów. Świece i filtr powietrza wymieniane nieco częściej niż trzeba.

Zawieszenie sprawne (nowe amory przy 180kkm, przy 185kkm wymienione wszystkie wahacze z przodu, przy 195kkm wyjęta tylna belka i wymienione m.in. poduszki).

Tarcze i klocki wpadły przy 155/165kkm. Sprzęgło wymienione na gwarancji przy 100kkm, przy 110kkm wymieniony kompletny wał napędowy (fabryczny miał krzywo założone łożysko i się uszkodził od wibracji).

To wersja LCI, więc jest zdecydowanie lepiej wygłuszona niż pre-LCI. Silnik B48 zdecydowanie lepiej ciągnie z dołu niż N20 a skrzynia ma długą '6' (ok. 2500rpm przy 140km/h). Jeździ prosto i bez wibracji, które tym modelu są powszechną zmorą (zużyte przednie wahacze dają dużo dziwnych objawów i najlepiej wymieniać je po 100kkm nawet jeśli wyglądają OK).

Silnik 2.0 184KM to chyba najmocniejszy punkt tego samochodu. Wystarcza na niecałe 8 sek. do setki, gładko pracuje (wałki wyrównoważające!), liniowo podaje moc do samej odcinki a przy 140km/h na tempomacie pali 7.0 – 7.3l/100km. Geometria turbo sterowana jest silnikiem krokowym, więc nie ma problemów z zacinającym się podciśnieniem czy nieszczelnymi przewodami a w konsekwencji przymulaniem.

Jedyne awarie dotąd to pęknięty wąż układu chłodzenia przy 160kkm (znana wada, założony już poprawiony) i zacinające się zawory od valvetronika (wymienione przy 175kkm).

Miał dwie stłuczki. Jedną zaraz na początku (wymienione przednie prawe drzwi), drugą 3 lata temu (najechałem na resztki opony z ciężarówki na A4). Skończyło się na wymianie halogena i malowaniu zderzaka klarem --> klar miejscami zdążył odprysnąć, wg mnie za rok/dwa trzeba będzie pomalować jeszcze raz.

Poza tym lakier w dobrym stanie, co pół roku/rok woskowany, nigdy nie polerowany więc można spokojnie robić korektę jak kto chce.

Podwozie wygląda mniej więcej jak w 3 letnim subaru ;) Miejscami pojawia się rudy nalot, po wyciągnięciu tylnej belki wszystko zostało zabezpieczone środkiem zatrzymującym korozję. Więc dramatu nie ma ale trzeba obserwować rozwój sytuacji.

Jest komplet kół zimowych na fabrycznych stalowych 16" i z TPMS (opony z końca 2023, dla estetów felgi do malowania). Opony letnie wymienione w czerwcu 2024, felgi 17" w stanie idealnym.

Ogólnie, mimo upływu ponad 9 lat, to kawał porządnego samochodu za niewielkie pieniądze. Utrzymanie też nie rujnuje finansowo.

Sprzedaż na f-rę VAT, 56kPLN brutto.

 

Poniżej kilka zdjęć, tak jak stał dzisiaj pod biurem. Może wrzucę inne jak go umyję ;)

IMG_3245_.thumb.JPG.27adfc14d65b3a0f5fe61bd3abf2f68f.JPG

 

IMG_3243.jpg

IMG_3244.jpg

IMG_3246.jpg

IMG_3247.jpg

IMG_3249.jpg

Edytowane przez Knurr
  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.