Skocz do zawartości

Dziwne zachowanie radia, lamp tylnych, zasłony przeciwsłonecznej i poduszki powietrznej.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, ostatnio dzieją się dziwne rzeczy z elektryką w moim samochodzie. Posiadam E39 530D 1999r. i jakiś czas temu zauważyłem, że zaczęła mi się świecić kontrolka od poduszek po sprzątaniu w samochodzie (prawdopodobnie wzruszyłem tą kostkę pod siedzeniem). Po jakimś czasie przestały mi świecić lampki nad zasłoną przeciwsłoneczną (po przesunięciu klapki od lusterka lampka nie zapalała się) ale olałem temat bo myślałem, że spaliły się żarówki. Padła mi też taśma pod kierownicą, wnioskuję to z tego, że nie działa tempomat, przyciski od radia i klakson. Wpadła mi też moneta do złącza zapalniczki w tej półce pod radiem więc spalił się bezpiecznik. Po wymianie bezpiecznika i półki gdy korzystałem z radia, samoistnie się wyłączyło, zero reakcji na próbę włączenia, dopiero gdy następnego dnia odpaliłem samochód to normalnie się włączyło. Zauważyłem, że gdy pasażer przesunął klapkę w zasłonie przeciwsłonecznej to wyłączyło się radio, kontrolka od poduszek teraz już tylko bździła się na czerwono. No i w końcu o co mi chodzi, kilka dni temu jechałem samochodem przez jakieś 1,5h, wróciłem do domu, zgasiłem, po 5 minutach wróciłem, otworzyłem je normalnie z pilota, przekręcam kluczyk a tu [BAD], rozrusznik nie miał nawet ochoty zakręcić, 0 prądu w samochodzie. Podjechał kolega z kablami, podłączyliśmy ją pod drugi samochód, dalej nic, zmieniliśmy akumulator, dalej nic. Dopiero jak kolega docisnął klemę to odpaliła, zgasiłem ją i odpaliłem jeszcze raz, zgasiłem, wysiadłem z samochodu i po 10s wystrzeliła poduszka u pasażera, pirotechnika na klemie też. Wstawiliśmy ją na podwórko i rozebraliśmy cały tunel środkowy żeby zobaczyć czy jakieś kable z wiązki od sterownika SRS nie są przytarte albo czy sam sterownik nie jest gdzieś uszkodzony albo mokry. Kompletnie nic nigdzie nie widać, jedyne co to w kable od radia ktoś wpiął sobie zestaw głośnomówiący, odpięliśmy go i zabezpieczyliśmy kable. Dzisiaj zauważyłem, że gdy stacyjka jest na zapłonie a klapka w zasłonie jest zamknięta to świecą się w tylnych lampach pozycje, jak się otworzy klapkę to gasną. Z radiem jest tak, że zależy gdzie jest podpięty akumulator, bo gdy podłączamy go z tyłu to radio włącza się ale po przesunięciu klapki gaśnie (na kablu "po stacyjce" pokazuje 0 napięcie i po zamknięciu klapki napięcie nie wraca) jeśli jednak akumulator jest podpięty z przodu to radio normalnie się włącza od razu po przekręceniu stacyjki i nawet działa podświetlenie w tych lampkach w podsufitce. Rozrusznik nie ma siły kręcić na samym akusie, dołożyliśmy jeszcze starter i samochód odpalił. Dodam jeszcze, że gdy mechanik podpinał się jakoś tydzień temu do komputera to nie łączyło go z poduszkami, dopiero po przeskanowaniu całego samochodu mógł nawiązać z nimi połączenie. Jest może ktoś, kto mógłby chociaż podpowiedzieć gdzie zacząć szukać problemu? Czy sprawdzać teraz wszystkie punkty masowe? Jeśli tak to gdzie się znajdują bo znaleźliśmy tylko 4. Z góry dziękuję za pomoc.

Opublikowano
17 minut temu, madseason napisał(a):

Kostka stacyjki padla. Do czyszczenia albo wymiany.

Jutro to sprawdzę, z tego co widzę i co przeczytałem to objawy identyczne. Niepokoi mnie tylko wystrzał poduszki, to też może być przez stacyjkę?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.