Skocz do zawartości

[E61] 530D 235KM. Przewód - lewe powietrze? V I D E O


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Siemka, mam pytanie co to za przewód pod przewodem paliwowym pod maską? Szukałem na realoem ale nie znalazłem.


Przewód wchodzi cyklicznie co kilka sekund w wibracje jakby obroty falowały, ale nic takiego się nie dzieje i wszystko chodzi tak jak powinno zarówno na ciepłym jak i na zimnym silniku...


W dodatku ubywa mi ciągle płynu chodzącego, po około 300KM muszę dolać z 0,5-0,7l co nie jest na pewno normalne. Wycieków pod maską - brak, węże suche, miękkie i ciepłe, silnik się nie przegrzewa zarówno w mieście jak i na trasie - temperatura w granicach 86-89 stopni. Brak jakiegokolwiek dymu z wydechu zarówno przy spokojnej jeździe jak i ostrzejszej więc to chyba nie uszczelka głowicy, poziom oleju w normie na zimnym pomiędzy minimum a maximum idealnie na środku bagnetu, na rozgrzanym silniku i po godzinie postoju poziom oleju nieco wyższy niż na całkiem zimnym (około 0,5cm wyższy ale i tak poniżej poziomu MAX).


Silnik to 235KM diesel 3.0 w automacie po lifcie. Jakieś pomysły? Na słuch dobrze ten silnik pracuje wg was? Poniżej film spod maski


https://drive.google.com/file/d/1RjEPvCZKAxavOm_2G8JCj_AWCpnF_oXT/view?usp=sharing

Opublikowano
Wąż, który się tak cyklicznie trzęsie jest od układu ogrzewania. A trzęsie się ponieważ elektrozawory co jakiś czas puszczają ciepły płyn z układu na nagrzewnice, żeby w aucie było cieplutko. To normalne. Jeśli chodzi o ubywanie płynu to otwierając maskę nie czuć charakterystycznej woni płynu? Taka ilość na kilkaset kilometrów to dużo. Wydaje mi się, że najlepiej by było podać ciśnienie do układu i szukać czy gdzieś się sączy płyn.
Opublikowano
Niestety pod maską nie wyczuwam płynu, również węże jak już pisałem są suche, chyba że nieszczelność jest gdzieś przy termostatach albo spod króćca i płyn odparowuje. Miesiąc temu kiedy były przymrozki w nocy około -10 stopni to rano szyby w aucie nie parowały ani nie zamarzały od środka, pod dywanikami też sucho więc nagrzewnice chyba też można wykluczyć, tym bardziej że z ogrzewaniem nie było żadnych problemów i leciało ciepłe powietrze.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.