Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak naprawdę u mnie pomogła proste rozwiązanie pojawiające się na różnych forach, chociaż nie u wszystkich działało.

Pod maską w okolicy ściany grodziowej podwiesiłem sobie w damskiej rajstopie kłębek sierści (wielkości pięści) owczarka niemieckiego -> psa nie suki. Suka mniejszy zapach daje, aczkolwiek w ludzkim odczuciu nie wiem jak to inne zwierzęta odczuwają.

W każdym bądź razie u mnie pomogło - przestałam widzieć ślady sierściuchów na aucie.

  • Odpowiedzi 725
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

@Vulnerarius to będą najbrzydsze i najbardziej śmierdzące koła BMW na wsi :wink:

@Yarwa Czyli koty mają widzieć rozgrzanego czarnego wilczura, jak zobaczą auto..to na zawał padną :D

dzięki za pomysły :cool2:

  • Członkowie klubu
Opublikowano

A jak ktoś ma koty, które nie boją się psów, bo się z nimi wychowują?

Parkuj w cieniu, mniej rozgrzane nie będzie tak przyciągać :D

Masz naturalnego testera dla ceramiki :D

Mój jeden kot, czasami robi wycieczkę - maska->szyba->szyba->klapa... czy ja mu na dzodze parkuję??? :lol:


PS. No koła są, jakie są, ale g20 klasa :)

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

@GR Dziękuję :D :cool2:

dziś byłem w myjni bez dotykowej pierwszy raz , no i dramat , wyschnięte kropelki bardzo widoczne , pozostaje albo mycie ręczne , albo suszenie ręcznikiem zaraz po myciu bezdotykowym - ta ostatnia czynność zawsze mi kojarzy z emerytem w opel astra z 2000r. który ma naprawdę dużo czasu i wozi cały asortyment mycia i suszenia auta w bagażniku :D

  • Członkowie klubu
Opublikowano

Średni pomysł suszyć auto recznikiem po bezdotyku.... pozostałym brudem narobisz mikrorysek, nawet z powłoką... Jak nie od razu , to na pewno po jakimś czasie wyjdą...

Niestety czasami sam bezdotyk to za mało i trzeba ruszyć brud rękawicą na dwa wiadra ;)


Inna sprawa jak Ci sie zrobiły te zaschniete krople? Po myciu? Czyli wystawiłeś mokre auto na słońce?

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Opublikowano
@GR Dziękuję :D :cool2:

dziś byłem w myjni bez dotykowej pierwszy raz , no i dramat , wyschnięte kropelki bardzo widoczne , pozostaje albo mycie ręczne , albo suszenie ręcznikiem zaraz po myciu bezdotykowym - ta ostatnia czynność zawsze mi kojarzy z emerytem w opel astra z 2000r. który ma naprawdę dużo czasu i wozi cały asortyment mycia i suszenia auta w bagażniku :D

 

Bezdotyk, bezbezdotykowi nie równy. Znajdź dobry, żaden nie będzie idealny. Ja myję na w miarę dobrej myjni bezdotykowej, spłukiwanie wodą zdemineralizowaną, nigdy na słońcu. Potem ogień, aby pęd osuszył powierzchnię. A po 2-3 km ręcznik, aby wytrzeć pozostałe krople. Zawsze kapie z lusterek na całe drzwi i boki. Obowiązkowo nieco lekkiego quick detailera na zacieki i krople, nie koniecznie dedykowanego do ceramiki, ale naprawdę dobrego, np. meguiars. I auto lśni w 5 minut. I tak od 3,5 roku. Oczywiście jak większy syf, to tylko myjka ręczna i to dobra. Ale efekt zacny. Nigdy nie wrócę do wosku. Mikroryski?. Jasne kiedyś się pojawią, ale nie w takiej ilości jakbyś wcierał i polerował wosk.

  • Członkowie klubu
Opublikowano

Oczywiście, że mniej niż przy wosku, dlatego nazywa się to powłoka, ale wcieranie brudem też jej nie pomaga.

Fakt - bezdotyk, bezdotykowi nierówny, obok mnie trzy po kolei każdy inny ;) jeden ciśnienie ma jak moja myjka, drugi ma tak agresywną pianę, że wosk spada po jednym myciu, po trzecim boli mnie ręka, taki odrzut ma lanca :) idealny jest zimą :)


Ja po bezdotyku tylko suszenie jazdą. Nie ma żadnych plam po wodzie. Dlatego pytałem jak powstały u kolegi, bo wygląda jakby po umyciu auto stało, nie było suszone pędem powietrza.

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Opublikowano
Oczywiście, że mniej niż przy wosku, dlatego nazywa się to powłoka, ale wcieranie brudem też jej nie pomaga.

Fakt - bezdotyk, bezdotykowi nierówny, obok mnie trzy po kolei każdy inny ;) jeden ciśnienie ma jak moja myjka, drugi ma tak agresywną pianę, że wosk spada po jednym myciu, po trzecim boli mnie ręka, taki odrzut ma lanca :) idealny jest zimą :)


Ja po bezdotyku tylko suszenie jazdą. Nie ma żadnych plam po wodzie. Dlatego pytałem jak powstały u kolegi, bo wygląda jakby po umyciu auto stało, nie było suszone pędem powietrza.

 

Oczywiście, jak po myciu jest brud, albo jakiś osad, to nie dotykamy tego, bo po prostu zaszkodzimy sobie. Mówię o zaciekach i kroplach wody, które spokojnie usuwamy qd-kiem. Takie są moje doświadczenia. Suszenie tylko pędem powietrza byle nie napotkać po drodze suszarki naszych misiów :D . Przy osadach po prostu powtarzamy mycie, jak nabierze się wprawy, poprawki nie są konieczne. Wiadomo, że dolne partie trzeba myć ze szczególną starannością.

  • Główni Moderatorzy
Opublikowano

Niestety po wysuszeniu pędem powietrza cały tył jest w piasku i nie rozwiązuje to problemu.

Ja mam teraz pomysł kupić dmuchawe do liści na akumulator :D


Koteł koło napędu bramy :mrgreen:

  • Członkowie klubu
Opublikowano

Bezdotyk zawsze coś zostawi, wycieranie po nim nie dla mnie.

Ale faktycznie, jak leży jakieś zabezpieczenie, to osuszyć pędem powietrza, żeby krople nie zostawiły śladów, jak najbardziej ;)


Jak po ręcznym myciu? lepiej? ;)

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

  • Członkowie klubu
Opublikowano

Ja miałem lwa - nie czuły respektu :D


PS. przewalone masz z tymi kotami :mrgreen: :wink: jeszcze brakuje jakiejś linii napięcia nad autem dla ptaków :mrgreen: :mrgreen:

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

@tomaszekp5 tak , absolutnie wystarczy , z doświadczenia 4 letniego na Tiguanie mogę stwierdzić że te koty nie rysują lakieru tylko brudzą maskę , natomiast ostrzenie pazurków jest na tych gumowych słupkach od szyby przedniej :duh: , z tym jestem pogodzony , podobno nie są drogie jak rzeczoznawca od leasingu powie za 3 lata że jego zdaniem te ślady nie wynikają z normatywnego użytkowania pojazdu :P


@anol Jaguar ? :think: kto wie ? za 3 lata.. akurat ich AD jest obok BMW


@GR zasrane ptaki tez są , ale ogromny czarny plastikowy kruk przerwał ich trasę nad działką :8)

Opublikowano

Ja mam piruet na masce po umyciu śladów jakiegoś "futrzaka", być może to nie był kot ale ślady były mniej więcej podobne. Kuny u mnie grasują, zamontowany mam kuna system - piszczek, ale podwójny z różnymi częstotliwościami dźwięków - póki co nie wlazły już pod maskę ale może po aucie dalej biegają... :roll:

Próbowałem przyfilować, ale póki co to widmo... Ślady są, zwierzaka brak :D

  • 2 tygodnie później...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Kiedy przestanę obmacywać tego pięknego panelu ? :mrgreen:

IMG-20200626-091827662-HDR.jpg

  • Główni Moderatorzy
Opublikowano

Jak odmarznie Ci dłoń na ustawieniach „LO” :D

Dekory super, jestem nielicznym fanem drewna mimo że u siebie mam co innego :wink:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jak odmarznie Ci dłoń na ustawieniach „LO” :D

Dłoń tam jest bezpieczna , natomiast jeśli kładziesz ją na kierownicę w pozycji typu godzina 10:10 , to strumień powietrza zostanie całkiem zablokowany przez prawy nadgarstek ! , gdzie kość o seksownej nazwy hamatum zamienia się po 2 minutach w kostkę lodu , dlatego prawa dłoń albo obmacuje drewniany panel albo jest gdzieś indziej :wink: :D

Opublikowano
Jak odmarznie Ci dłoń na ustawieniach „LO” :D

Dłoń tam jest bezpieczna , natomiast jeśli kładziesz ją na kierownicę w pozycji typu godzina 10:10 , to strumień powietrza zostanie całkiem zablokowany przez prawy nadgarstek ! , gdzie kość o seksownej nazwy hamatum zamienia się po 2 minutach w kostkę lodu , dlatego prawa dłoń albo obmacuje drewniany panel albo jest gdzieś indziej :wink: :D

 

to sobie skieruj prawą kratkę max do boku w lewo a lewą max w prawo - jest optymalnie


ps. trochę tych kości tam jest i żeby akurat tą :)

Sprzedam Alufelgi BMW M791 Double Spoke '19 5x112 https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=31&t=383676
  • Członkowie klubu
Opublikowano
Jak odmarznie Ci dłoń na ustawieniach „LO” :D

Dłoń tam jest bezpieczna , natomiast jeśli kładziesz ją na kierownicę w pozycji typu godzina 10:10 , to strumień powietrza zostanie całkiem zablokowany przez prawy nadgarstek ! , gdzie kość o seksownej nazwy hamatum zamienia się po 2 minutach w kostkę lodu , dlatego prawa dłoń albo obmacuje drewniany panel albo jest gdzieś indziej :wink: :D

Nie po to wymyślają te wszystkie systemy, żeby łapy na kierownicy trzymać :D

Fajne te dekory, robią robotę z tą tapicerką.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.