Quo Vadis BMW? G20 a Norwegia, Tesla M3, elektromobilnosc

[Jac3kBMW]

12 minut temu, słonik40 napisał(a):

Buahahah kolejny teslarz z kwadratowa matematyka. Pokaz mi JEDNO chociaż JEDNO auto w teście grzyba które przejechało by jego pętlę 1000km (gdzie połowa to ekspresówki i prędkośc 120km/h) na DWA ładowania. Dosłownie kilka najlepszych aut robi to na 3, cała reszta w tym większość tesli potrzebuje 4. Jazda Bev to tłuczenie się 120-130km/h i można sobie tłumaczyć że się nigdzie nie spieszysz ale dla mnie i pasażerów szybsza podróż to WIĘKSZA PRZYJEMNOŚĆ.

Akurat jeździłem ze śląska w okolice Poznania 390km Przezmierowo. Zawsze dojeżdżałem w okolicy 10% SOC na miejsce. Oczywiście nie jest to cały czas na 150 i powyżej ale zgodnie z przepisami. Poczekaj aż Grzyb przetestuje TMS LR. Rozwali całą stawkę bez problemu. 

[Kriss33]

Ja nie wiem czy Słonik to specjalnie robi, ale ilość ladowan w tescie Grzyba to tylko wskazówka.  On robi cuda w zależności od auta dostosowuje ilość ladowan do prędkości ładowania i rozmieszczenia ładowarek. 

Jeśli taka Tesla Y Juniper przejeżdża pierwsze 300 km, a następnie po 240 km to przy dostępnych ładowarkach wystarcza 3 ładowania na przejechanie 1000 km. 

Podsumowując te dyskusję jak to elektryk jest bez sensu w trase dochodzę do jednego wniosku. Zdecydowanej większości ludzi to nie przeszkadza skoro kupują te auta. Tylko promil ma z tym problem. Może ten promil nie powinien mieć elektryka do jeżdżenia w trasy.

[słonik40]

427 km, tyle dokładnie przejeżdża przy Suchym asfalcie i całkiem przyzwoitej (nie idealnej) temperaturze 8-9 stopni model s long rangę na 19 calowych balonach. Przybgorezej pogodzie może być sporo gorzej. Między prędkością 90 a 120 km:h model s traci niemal 200km zasięgu. Zadanie z matematyki dla was. Ile model s straci przy różnicy prędkości między 120 a 140?

[maciej_cie]

 

9 minut temu, Kriss33 napisał(a):

Ja nie wiem czy Słonik to specjalnie robi, ale ilość ladowan w tescie Grzyba to tylko wskazówka.  On robi cuda w zależności od auta dostosowuje ilość ladowan do prędkości ładowania i rozmieszczenia ładowarek. 

Jeśli taka Tesla Y Juniper przejeżdża pierwsze 300 km, a następnie po 240 km to przy dostępnych ładowarkach wystarcza 3 ładowania na przejechanie 1000 km. 

Podsumowując te dyskusję jak to elektryk jest bez sensu w trase dochodzę do jednego wniosku. Zdecydowanej większości ludzi to nie przeszkadza skoro kupują te auta. Tylko promil ma z tym problem. Może ten promil nie powinien mieć elektryka do jeżdżenia w trasy.

Zdecydowana większość ludzi nawet nie patrzy na auta elektryczne.

 

No i kolejne atrakcje typu:

- czy ładowarki będą działały?

- czy będzie wolne miejsce i nie będzie trzeba czekać pół godziny?

- czy będzie ładowanie z prędkością 50 czy 150?

 

I żeby nie było - prawdopodobnie za jakiś czas wezmę w leasing coś w stylu TeSSli albo BYD Seal.

[Kriss33]

4 minuty temu, maciej_cie napisał(a):

 

Zdecydowana większość ludzi nawet nie patrzy na auta elektryczne.

 

No i kolejne atrakcje typu:

- czy ładowarki będą działały?

- czy będzie wolne miejsce i nie będzie trzeba czekać pół godziny?

- czy będzie ładowanie z prędkością 50 czy 150?

 

I żeby nie było - prawdopodobnie za jakiś czas wezmę w leasing coś w stylu TeSSli albo BYD Seal.

Czyli jednak nie jesteś na nie. Ja też tak zaczynałem ten wątek od wyśmiewania elektryków, a teraz mnie się podoba.

[maciej_cie]

Ależ ja nie wyśmiewam tylko wskazuję na absurdy.

 

Dodatkowa kwestia to koszty ładowania na trasie. Wtedy wychodzi drożej niż moja benzyna, o dizlu nie wspominając.

[Kriss33]

22 minuty temu, maciej_cie napisał(a):

Ależ ja nie wyśmiewam tylko wskazuję na absurdy.

 

Dodatkowa kwestia to koszty ładowania na trasie. Wtedy wychodzi drożej niż moja benzyna, o dizlu nie wspominając.

A u mnie wychodzi 3x taniej

[Jac3kBMW]

23 minuty temu, maciej_cie napisał(a):

Dodatkowa kwestia to koszty ładowania na trasie. Wtedy wychodzi drożej niż moja benzyna, o dizlu nie wspominając.

Zobacz sobie tak naprawdę ile razy w roku jeździsz ponad 400km w ciągu jednego dnia. U mnie jest naprawdę nie całe 20% ładowania w trasie. Reszta to swój prąd z paneli.

Każdy samochód, który jest na rynku naładuje się kiedy Ty śpisz i nie przejmujesz się ładowaniem. Często mówimy tu SC Tesli ponieważ są to jedyne zawsze działające ładowarki. W tym roku niesamowicie przyspieszyli, Szczecin HUB na 12 ładowarek, Odolion 24, Poznań już w budowie i nastepne czekają z pozwoleniami.

Pytanie gdzie mieszkasz bo możliwe, że praktycznie każdą trasę ponad 400km obskoczysz na SC Tesli :-). Każdy musi podejść do tego indywidualnie. Na pewno elektryk nie jest dla przedstawiciela handlowego lub osoby jeżdżącej w podobnym stylu. 

Koszty ładowania w trasie to wymysł dziennikarzy. Zawsze ładują najdrożej bez abonamentów, zobacz, że zawsze ruszasz naładowany na full, czyli ja jadąc nad morze pierwsze 400km jadę na prądzie z domu, na trasie doładowuje trochę i na miejscu w hotelu gdzie ładuje się na powrót.

Edytowane 10 Kwietnia przez Jac3kBMW

[Ratm]

Adam a ty nie mieszkasz w Norwegii? Przecież tam z prawie kazdego miejsca do morza rzut beretem

[maciej_cie]

15 minut temu, Jac3kBMW napisał(a):

Zobacz sobie tak naprawdę ile razy w roku jeździsz ponad 400km w ciągu jednego dnia. U mnie jest naprawdę nie całe 20% ładowania w trasie. Reszta to swój prąd z paneli.

Każdy samochód, który jest na rynku naładuje się kiedy Ty śpisz i nie przejmujesz się ładowaniem. Często mówimy tu SC Tesli ponieważ są to jedyne zawsze działające ładowarki. W tym roku niesamowicie przyspieszyli, Szczecin HUB na 12 ładowarek, Odolion 24, Poznań już w budowie i nastepne czekają z pozwoleniami.

Pytanie gdzie mieszkasz bo możliwe, że praktycznie każdą trasę ponad 400km obskoczysz na SC Tesli :-). Każdy musi podejść do tego indywidualnie. Na pewno elektryk nie jest dla przedstawiciela handlowego lub osoby jeżdżącej w podobnym stylu. 

Koszty ładowania w trasie to wymysł dziennikarzy. Zawsze ładują najdrożej bez abonamentów, zobacz, że zawsze ruszasz naładowany na full, czyli ja jadąc nad morze pierwsze 400km jadę na prądzie z domu, na trasie doładowuje trochę i na miejscu w hotelu gdzie ładuje się na powrót.

Zakładasz, że każdy mieszka w domku i ma Pv? Odważnie. A do najbliższego sc mam ok. 250 km. 

[Jac3kBMW]

4 minuty temu, maciej_cie napisał(a):

Zakładasz, że każdy mieszka w domku i ma Pv? Odważnie. A do najbliższego sc mam ok. 250 km. 

Nie zakładam. Dlatego zawsze pisze, że samochód elektryczny jest nie dla każdego. Gdybym mieszkał w bloku i nie miał zawsze dostępu do ładowarki wtedy kiedy śpię nie kupiłbym elektryka i nawet o nim nie myślał. To jest moje zdanie i ja sam nie ładowałbym się na mieście.

Samochód elektryczny świetnie sprawdza się w domu plus wallbox a jeszcze lepiej plus PV.

Edytowane 10 Kwietnia przez Jac3kBMW

[Kriss33]

3 minuty temu, maciej_cie napisał(a):

Zakładasz, że każdy mieszka w domku i ma Pv? Odważnie. A do najbliższego sc mam ok. 250 km. 

250 km to idealna odległość 

[Kriss33]

1 minutę temu, Jac3kBMW napisał(a):

Nie zakładam. Dlatego zawsze pisze, że samochód elektryczny jest nie dla każdego. Gdybym mieszkał w bloku i nie miał zawsze dostępu do ładowarki wtedy kiedy śpię nie kupiłbym elektryka i nawet o nim nie myślał. To jest moje zdanie i ja sam nie ładowałbym się na mieście,

Ja też 

[adamjttk]

1 godzinę temu, słonik40 napisał(a):

dla mnie i pasażerów szybsza podróż to WIĘKSZA PRZYJEMNOŚĆ.

I dlatego mam w domu 2 elektryki, nie? ^^

Bo po 5 latach siedzenia tu w watku nie wiedzialem, ze moje elektryki nie przejada na jednym ladowaniu 1000km 180 km/h

Co prawda przetestowalem tylko 10 elektrykow przed zakupem moich 2 elektrykow ale nadal potwierdzam --> nie kupujcie ich.

Chlopie, ogarnij sie

Godzinę temu, maciej_cie napisał(a):

I żeby nie było - prawdopodobnie za jakiś czas wezmę w leasing coś w stylu TeSSli albo BYD Seal.

I przestaniesz marudzic na elektryki, przyzwyczaisz sie do kilku ladowan w roku na DC i do nie jezdzenia 180 km/h a 120-140km/h

Naprawde elektrykami na dzis spokojnie mozna juz jezdzic po calej Europie i calej Polsce jak sie chce, gdzie sie chce i nie trzeba targac za soba agregatu na przyczepce jak to niektorzy sobie wciaz wyobrazaja

Edytowane 10 Kwietnia przez adamjttk

[Jac3kBMW]

Wychodzi gonienie Tesli.  Ciekawe jaka będzie degradacja baterii przy tych instalacjach 800V.

Skoro Porsche ma takie problemy to reszta grupy VW będzie miała takie same tylko że gorsze. Znowu zamiatają pod dywan. Stąd w tym roku cały hejt na Tesle, hehehe. 

Dieselgate ich nic nie nauczył. Dalej ściemniają i ukrywają fakty. Już nie chce mówić co by się działo w mediach gdyby to była Tesla. Gdzie są tym razem nagłówki w niemieckich mediach ?

Niektórzy [niemieccy?] nabywcy Porsche Taycan otrzymują listy od producenta. Firma przeprasza ich, bo jednak nie udało się stworzyć specjalnego oprogramowania diagnostycznego dla baterii. Opóźnienie wyniesie co najmniej pół roku. Dlatego Porsche zachęca właścicieli, żeby ładowali się co najwyżej do 80 procent i przy okazji nakazuje im odwiedziny w ASO co 60 dni. Instalacja nowego software’u też prawdopodobnie będzie wymagała wizyty w autoryzowanym serwisie.

https://elektrowoz.pl/magazyny-energii/teraz-porsche-przepraszamy-jednak-nie-ma-oprogramowania-nie-laduj-baterii-ponad-80-proc-i-odwiedzaj-aso-co-2-miesiace/

Wygląda na to, że TMS zostanie u mnie na dłużej. Chyba trzeba odpuścić Taycana. 

Teraz Porsche: Przepraszamy, jednak nie ma oprogramowania. Nie ładuj baterii ponad 80 proc. i odwiedzaj ASO co 2 miesiące

 

Edytowane 10 Kwietnia przez Jac3kBMW

[słonik40]

Cytat

dlatego mam w domu 2 elektryki, nie? ^^

Dlatego że chciałem spróbować nowości.

 

@Jac3kBMW przewaga technologiczna Porsche to nie gonienie a co do zużycia baterii bjorn na którymś filmie wspominał że niemieckie premium mają lepszą kontrolę i zarządzanie temperaturą więc zużycie może być wręcz mniejsze. Testy bjorna pokazują że baterie w niemieckich autach zużywają się poniżej średniej rynkowej a w tesli powyżej czyli szybciej. P.s. źródło śmieciowoz. Pan od koszuli w kratę kreuję własną rzeczywistość  krzykliwy nagłówek bo to nie tesla za to w artykule wynika za tek naprawdę nic się nie stanie a taycanow spłonęło całe zero lol. I to nie wina Porsche a wina wadliwych ogniw lg.

Edytowane 10 Kwietnia przez słonik40

[słonik40]

Z innnej beczki. Ostatnio parkowało ono mnie mg hs i zajrzałem do środka. Ładnie obszyta skóra, deska, klakson na kierownicy. Auto sprawiało wrażenie premium w środku do tego jak patrzę na warunki gwarancji to tam by prędzej moja noga postała niż w tesli 

[maciej_cie]

To prawda.

Na minus jak oglądałem w recenzjach - brak normalnego ACP i AA. Chyba że się coś zmieniło...

[adamjttk]

2 godziny temu, Jac3kBMW napisał(a):

Chyba trzeba odpuścić Taycana. 

2 godziny temu, słonik40 napisał(a):

taycanow spłonęło całe zero lol. 

 

To ze nie splonal zaden Taycan to nie jest zadne pocieszenie.

Jezeli ludzie dostaja pisma z ASO Porsche za maja zakaz ladowania powyzej 80% i co 2 mies. maja sie stawiac na diagnostyke baterii (bo Niemcy nie umieja w OTA) to jest to cholerna uciazliwosc bo np w moim przypadku co 2 mies musialbym marnowac pol dnia na dojazd do sasiedniego miasta.

Jedyne pocieszenie, ze moze serwis Audi (ktorych jest zdecydowanie wiecej) moglby ogarnac taka diagnostyke (biorac pod uwage ze etron GT to pofarbowany Taycan)

 

 

Edytowane 10 Kwietnia przez adamjttk

[Jac3kBMW]

14 minut temu, słonik40 napisał(a):

prędzej moja noga postała niż w tesli 

Wspaniale. Preferencje się klarują. CCC.

[słonik40]

Robisz gównoburze z niczego. Po pierwsze się dotyczy to wszystkich po drugie to jest zalecenie a nie zakaz a po trzecie jak nie pojedziesz to nic ci się nie stanie. Co do ccc to tak sobie to tłumacz ale dla mnie nie cena ale jakość wykończenia i ogólnie wrażenie jest po prostu LEPSZE

[Jac3kBMW]

1 minutę temu, słonik40 napisał(a):

Robisz gównoburze z niczego. Po pierwsze się dotyczy to wszystkich po drugie to jest zalecenie a nie zakaz a po trzecie jak nie pojedziesz to nic ci się nie stanie. Co do ccc to tak sobie to tłumacz ale dla mnie nie cena ale jakość wykończenia i ogólnie wrażenie jest po prostu LEPSZE

A marka i prawa człowieka o których zawsze piszesz ?

[słonik40]

Takie same jak w przypadku tesli które przyjeżdżają z Chin. Napisałem że jakbym szukał czegoś pokroju tesl a póki co nie szukam.

[Damianero74]

5 godzin temu, Rufio napisał(a):

No widzisz.

Robiłem  przejazdy liczone ze stacji benzynowej w Kołbaskowie, jadąc A20 wychodzi 410 km. Zjazd i tankowanie w Hamburgu. Czas jazdy 2,5h,  srednia 160kmh. Może znajdę gdzieś zdjęcie z trip computera.

Bez postoju na tankowanie i siku.

Ja miałem na myśli trasę A11->A24. A20 to praktycznie wyjątek w przypadku Niemieckich autostrad - faktycznie jest pusta (bardzo mała gęstość zaludnienia, brak większych ośrodków, nadal czuć klimat DDR (ale region przyrodniczo piękny). Mimo wszystko, żeby osiągnąć taką prędkość średnią, to i tak trzeba dawać ognia. 

W przypadku normalnej jazdy to trasy około 400 km (+ 10/15 km/h ponad ograniczenia) to bliżej 4h. Na ruchliwych drogach (A4, A2) czasem nawet ciężko jest utrzymać nawet 130 km/h.

Z moich obserwacji, to w Polsce wyjątkiem mogą być np. woj. zachodniopomorskie i lubuskie - tak, to taki polskie odpowiedniki Mecklenburg-Vorpommern - znowu mała gęstość zaludnienia, brak większych ośrodków - ruch na S3/S6 jest znikomy - większy głównie w sezonie, więc faktycznie da się jeździć szybciej w porównaniu do reszty autostrad/dróg ekspresowych w kraju.

[Damianero74]

3 godziny temu, Jac3kBMW napisał(a):

Wychodzi gonienie Tesli.  Ciekawe jaka będzie degradacja baterii przy tych instalacjach 800V.

Skoro Porsche ma takie problemy to reszta grupy VW będzie miała takie same tylko że gorsze. Znowu zamiatają pod dywan. Stąd w tym roku cały hejt na Tesle, hehehe. 

Dieselgate ich nic nie nauczył. Dalej ściemniają i ukrywają fakty. Już nie chce mówić co by się działo w mediach gdyby to była Tesla. Gdzie są tym razem nagłówki w niemieckich mediach ?

Niektórzy [niemieccy?] nabywcy Porsche Taycan otrzymują listy od producenta. Firma przeprasza ich, bo jednak nie udało się stworzyć specjalnego oprogramowania diagnostycznego dla baterii. Opóźnienie wyniesie co najmniej pół roku. Dlatego Porsche zachęca właścicieli, żeby ładowali się co najwyżej do 80 procent i przy okazji nakazuje im odwiedziny w ASO co 60 dni. Instalacja nowego software’u też prawdopodobnie będzie wymagała wizyty w autoryzowanym serwisie.

https://elektrowoz.pl/magazyny-energii/teraz-porsche-przepraszamy-jednak-nie-ma-oprogramowania-nie-laduj-baterii-ponad-80-proc-i-odwiedzaj-aso-co-2-miesiace/

Wygląda na to, że TMS zostanie u mnie na dłużej. Chyba trzeba odpuścić Taycana. 

Teraz Porsche: Przepraszamy, jednak nie ma oprogramowania. Nie ładuj baterii ponad 80 proc. i odwiedzaj ASO co 2 miesiące

 

Problem dotyczy przedliftowych Taycanów z dwóch batchy produkcyjnych. Także polift powinien być wolny od tych wad.