Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Jeszcze sie odniose do tego co napisales (chociaz w sumie to chyba nie ma sensu...)

52 minuty temu, adamjttk napisał(a):

1. Ta osoba hamowala (widac po zapalajacych sie w ostatniej chwili swiatlach stopu), zrobila to tylko gdy nie mialo to juz zadnego znaczenia bo jechal duzo za szybko

2. Dam Ci pro tip w zyciu --> jak jezdzisz zgodnie z zasadami ruchu to takie sytuacje minimalizujesz w znacznym stopniu bo czasu na reakcje jest odpowiednio wiecej.

A nawet jak sie cos stanie to konsekwencje zdarzenia sa duzo mniejsze z powodu duzo mniejszej roznicy w predkosci pomiedzy Toba a innymi uczestnikami ruchu.

Slowem - mniej trupow na ulicach.

 

I kolejna sprawa dla tych co sie "skupiaja" jak jada "200 km/h" --> tutaj kierownik sie tez skupial, mial pusty pas przed soba, ot chyba spojler sie oderwal (glupota ktora sie moze zdarzyc kazdemu tak jak np peknieta opona) i autem zarzucilo --> zarowno z kierownika jak i pasazera w BMW mielonka.

https://www.sadistic.pl/bmw-vt606127.htm

1. Naprawde??? bedziesz wciskal kit ze hamowal? na pol sekundy przed zderzeniem? przeciez to tylko potwierdza to co pisalem... ze nie uwazal, to ze sie swiatla zaswiecily na sam koniec to dowod ze auto bylo sprawne, tylko gosc jechal za szybko do swoich umiejetnosci, skupienia i pogody... co nadal potwierdza to co ja pisze a nie ty.

2. Nie prawda, jak jezdzisz zgodnie z ograniczeniami predkosci to nic nie minimalizujesz, ja jezdze zgodnie ze zdrowym rozsadkiem i uwazam ze to jest lepsze podejscie. jak trzeba to jade wolniej niz ograniczenia, a jak widze ze mozna to jade szybciej. To ze ktos arbitrarnie ustalil predkosz na 50, 120, 140 nie oznacza ze jadac tyle minimalizujesz cokolwiek. mozesz uwazac inaczej, masz dp tego prawo, jesli dzieki temu lepiej ci sie spi i jadac autostrada 140 myslisz ze jedziesz bezpiecznie to mnie to nie przeszkadza. Ale wiedz ze jak ci peknie opona przy 140 i uderzysz w bariery to sie stanie z toba dokladnie to co z tym bmw. 140 to nie jest bezpieczna predkosc. 50 mozna uznac za w miare bezpieczna tzn. wspolczesne samochody sa w stanie tyle energii wytracic i zapewnic bezpieczenstwo pasazerow. oczywiscie o ile nie uderzysz w pieszego, rowerzyste, motocykliste, czy w drugie auto jadace z przeciwka 50...

Zgadzam sie z toba ze jadac wolniej jest wiecej czasu na reakcje, natomiast nie zgadzam sie ze arbitrarnie ustalone predkosci sa bezpieczne, to jest na zasadzie: ustalimy na 140 zeby w miare plynnie sie przemieszczac i akceptyjemy to ze zginie 500 osob rocznie wiecej niz jakbysmy jezdzili 100 i 1000 osob wiecej niz jakbysmy jezdzili 50 wszedzie (rowniez po autostradzie)

 

Jeszcze jedna rzecz dodam, na pewnie rzeczy mamy wplyw, na inne zupelnie nie, naszym zyciem w duzej mierze rzadzi przypadek. Wklejam 2 filmiki, ktore pokazuja jak czlowiek ma wiele do powiedzenia w sprawie swojego bezpieczenstwa czy tego co

sie wydarzy. Napisz Adam jak zminimalizowalbys ryzyko takiego czegos:

 

 

Edytowane przez Ratm

Sorry za brak polskich znakow ale mi sie nie chce ALT naciskac

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

80 procent mojego przebiegu to autostrada a przez niecałe dwa lata dwa nowe samochody nalataly w sumie niemal 80 tysięcy kilometrów. Wiele wypadków na autostradzie widziałem, kilku byłem świadkiem i według moich obserwacji ogromna większość wypadków na najechanie na tyłek przez GAPIOSTWO. Jedzie sznur aut, ktoś się gapi w telefon, je kanapkę, pije, odwrócił się do dzieciaka czy do kolegi a tu nagle przed nim samochody zwalniają i jest bum. Wypadek z video wygląda podobnie. Widać na video na nagrywający ledwo się toczy, lewy pas wygląda jakby stał. Ktoś się zagapił i tyle. Przez ostatni tydzień zrobiłem w sumie ze 3500km i wypadki na drodze mijałem tam gdzie bylo ograniczenie do 120km/h i ogromny ruch. Tam gdzie było pusto i auta na lewym pasie dosłownie frunęły nic takiego się nie działo.

 

@eSzet94 daj znać jak wrażenia. Mnie trochę jednak korci czy by nie przytulić tego taycana.

 

@BMFunjezdzes juz macanem? Jak wrażenia?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, słonik40 napisał(a):

@eSzet94 daj znać jak wrażenia. Mnie trochę jednak korci czy by nie przytulić tego taycana.

 

@BMFunjezdzes juz macanem? Jak wrażenia?

To myśl szybko z Taycanem, ktoś tu musi zdać relacje z pierwszej ręki, a zaraz znikną te w dobrej cenie 🙂 Macanem jeszcze nie, trochę nie mam kiedy w najbliższym czasie. Natomiast jak patrzę na testy zużycia energii to tak do 120km/h różnice nie są duże na korzyść Taycan, pewnie przy większych różnice mogą być istotniejsze. A jednak Macan ma bardziej funkcjonalne nadwozie i normalny hak.

Najbardziej żałuję że FL iX nie przyniósł architektury 800V i większych mocy ładowania. Dzisiaj 35min ładowania 10->80% to trochę nieśmieszny żart. Cała reszta w iX bardzo fajna i kusi. Ewidentnie technologia nowoczesna, a konkretnie jej brak, powoduje niechęć do zakupu tego auta. 

Edytowane przez BMFun
  • Lubię to 1
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Macan 4s jest wyraźnie tańszy od taycana 4s. Z tego co kojarzę to jest 150k różnicy na podobny config. Do tego normalny hak i większa praktyczność no i na bank mniejsza utrata wartości w porównaniu z taycanem. Mi się taycan bardzo podoba aczkolwiek czuję pod skórą że ma wady z którymi będzie mi ciężko zyc (hak, mały bagażnik). We Włoszech byłem Eqe. W jedną stronę 8 ładowań, w drugą 7. Jechałem dosyć szybko (ice pojechałbym jeszcze szybciej) ale ładowałem 15-20 minut. 35 minut jak dla mnie to jest stanowczo za dużo. 10-15 minut wystarcza na spokojną toaletę i przekąszenie czegoś (poza obiadem ale to tylko raz dziennie) a później wszyscy się już denerwują ze swoimy i chcą jechać dalej, dlatego przyjąłem taktykę często a krótko. No i potwierdza się to co napisałeś. Czasami lepiej jechać szybciej i doładować te parę procent.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Slonik co ile km się ładowałeś?

Opublikowano
1 godzinę temu, słonik40 napisał(a):

Macan 4s jest wyraźnie tańszy od taycana 4s. Z tego co kojarzę to jest 150k różnicy na podobny config. Do tego normalny hak i większa praktyczność no i na bank mniejsza utrata wartości w porównaniu z taycanem. Mi się taycan bardzo podoba aczkolwiek czuję pod skórą że ma wady z którymi będzie mi ciężko zyc (hak, mały bagażnik). We Włoszech byłem Eqe. W jedną stronę 8 ładowań, w drugą 7. Jechałem dosyć szybko (ice pojechałbym jeszcze szybciej) ale ładowałem 15-20 minut. 35 minut jak dla mnie to jest stanowczo za dużo. 10-15 minut wystarcza na spokojną toaletę i przekąszenie czegoś (poza obiadem ale to tylko raz dziennie) a później wszyscy się już denerwują ze swoimy i chcą jechać dalej, dlatego przyjąłem taktykę często a krótko. No i potwierdza się to co napisałeś. Czasami lepiej jechać szybciej i doładować te parę procent.

Z tego co widzę to Macany są wystawiane za rabatem 15% Pewnie jeszcze kilka oczek będzie można urwać. Zobaczymy jak to będzie wyglądało pod koniec roku ale pewnie w okolicy 20% będzie można coś wyrwać. 

Nie polemizuj z idiota bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
7 minut temu, Jac3kBMW napisał(a):

Z tego co widzę to Macany są wystawiane za rabatem 15% Pewnie jeszcze kilka oczek będzie można urwać. Zobaczymy jak to będzie wyglądało pod koniec roku ale pewnie w okolicy 20% będzie można coś wyrwać. 

za rocznik 2025?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

Wychodzi średnio 170-200km  ładowane do  około 60-70 procent. Poniżej 10 procent nie schodziłem bo z dzieciakami nie ma co ryzykować. 100 procent ładowań na IONITY. Zero stania w jakiejkolwiek kolejce ale zdarzyło mi się też zjechać na ładowarkę np po około 80km bo sklep który córka chciała odwiedzić  był. No i dojazd na miejsce z 40 procent pomimo „dostępu do lądowania w hotelu”. Życie mnie nauczyło że na miejscu się okazuje że różnie z tym bywa, nie ma co ryzykować i lepiej na pusto nie zajeżdżać. Po drodze widziałem na mapie ze niektóre huby IONITY miały zajętość 100 procent lub blisko 100 procent. Zdarza się też że ładowarka jest wolna ale zastawiona. W drodze powrotnej w Poznaniu lądował się na IONITY…. Miejski autobus który zajmował 3 miejsca.

 

@Jac3kBMW macan jest wyborem rozsądniejszym i lepszym. Jak dojdzie rabat 15-20 procent to różnica cennikowa robi się kolosalna.  Taycana kupuje sie sercem. Jest to super sportowy wóz ze wszystkimi jego wadami, chociażby siedzeniem na ziemi i bardzo słabą widocznością. Chociaż po ostatnich wycieczkach coraz bardziej doceniam 540d 👍pali tyle co nic, potężny bagażnik w touring oraz zasięg który pozwala się odciąć od wszystkich tłumów po drodze.

Edytowane przez słonik40
Opublikowano
14 minut temu, Kriss33 napisał(a):

za rocznik 2025?

Nie, rocznik 2024. Ja ostatnio jeździłem GLE w dieslu i na 100% wiem że nie chce takiego samochodu na 2 wyjazdy w roku, męczarnia jak dla mnie. Zdecydowanie wolę na codzień jeździć elektrykiem a raz na jakiś czas podładować się w trasie. Co jakiś czas mam okazję jeździć ICE i podkreślam jak dla mnie nie ma powrotu do ICE chyba że coś małego dla funu i dźwięku silnika. 

Ja jeszcze nie miałem problemów z ładowaniem w trasie a zresztą 80 czy 90% mam w zasięgu dobrego elektryka tj. 400km. Kompletnie nie sprawdziłby mi się już ICE a do tego nie ma sensu ekonomicznego przy fotowoltaice i zainstalowanych wallboxach pod wiatą. 

Nie polemizuj z idiota bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

Dla mnie ekonomia przy aucie za pół miliona coraz mniejszy ma sens. Ja w grudniu miałem męski wypad na dłuższy weekend na nart dieslem. Zupełnie inna liga podróży. 4 chłopa, trumna na narty na dachu 160-180 przez Niemcy i 4 godziny krótsza podróż (obiad był już na miejscu). Nowoczesne diesle są cichutkie w środku, wibracji zero a wysoki moment od niskich obrotów sprawia że nie ma odczuwalnej dynamiki między ev a dieslem. To że diesel trzęsie, hałasuje to są takie same mity jak to że w zimę właściciele ev jeżdżą bez ogrzewania a 3S do setki nudzi się dosłownie po 3 razach. Poza tym jak patrzę na Twoje statystki gdzie niemal 40 procent lądowałeś się poza domem to szczerze ale wygodniej jest podjechać w tygodniu po drodze na stację.

Edytowane przez słonik40
Opublikowano
1 godzinę temu, słonik40 napisał(a):

Dla mnie ekonomia przy aucie za pół miliona coraz mniejszy ma sens. Ja w grudniu miałem męski wypad na dłuższy weekend na nart dieslem. Zupełnie inna liga podróży. 4 chłopa, trumna na narty na dachu 160-180 przez Niemcy i 4 godziny krótsza podróż (obiad był już na miejscu). Nowoczesne diesle są cichutkie w środku, wibracji zero a wysoki moment od niskich obrotów sprawia że nie ma odczuwalnej dynamiki między ev a dieslem. To że diesel trzęsie, hałasuje to są takie same mity jak to że w zimę właściciele ev jeżdżą bez ogrzewania a 3S do setki nudzi się dosłownie po 3 razach. Poza tym jak patrzę na Twoje statystki gdzie niemal 40 procent lądowałeś się poza domem to szczerze ale wygodniej jest podjechać w tygodniu po drodze na stację.

Ja bardziej cenię jazdę po mieście. W ciągu miesiąca mam chyba ze 100 krótkich jazd odwieźć syna, basen, siłownia takich do 5km gdzie przez całą zimę wychodzę w bluzie do nagrzanego samochodu. To jest dla mnie komfort plus jeszcze ekonomia.

Raz na jakiś czas podładuje się w trasie. 

Nie polemizuj z idiota bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Dokładnie 37 procent ładowań u Ciebie poza domem (wklejałeś screena) znaczy że 74 procent przejechanych przez Ciebie kilometrów było takich że drugie tyle musiałeś doładować żeby do domu wrócić. Problem grzania załatwia stosunkowo tanie do ceny webasto czy chociażby hybryda więc jak dla mnie w droższych autach to żaden argument. W sumie jak tak sobie pomyślę to jedyny realny plus to jazda za darmo z fotowoltaiki . No i to że nie enituja spalin w mieście ale to już komuś dobrze robię, nie sobie.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

We włoskich Alpach widziałem jeden samochód na norweskich rejestracjach i był to wlasnie land cruiser. @adamjttk jak to automacie w Norwegii sprzedaje? Trafiłem na rodzynka czy jest to w miarę popularny model?

 

@Kriss33 dwa wyjazdy na narty w niemal identyczne miejsce pokazały mi że między dieslem a elektrykiem jest przepaść w komforcie podróżowania na korzyść diesla. To nie ma co porównywać bo jest totalna miazga. Do tego diesel świetnie sobie radzi z dodatkowym obciążeniem trupu trumna i spala jak na wielkość auta, pojemność i prędkość znikome ilości paliwa.

Edytowane przez słonik40
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
3 godziny temu, Kriss33 napisał(a):

Przeraza mnie intelektualna pauperyzacja spoleczenstwa jezeli chodzi o takie artykuly.

Ten artykul moglo juz w zasadzie wygenerowac AI.

Hybryda policyjna po rozladowaniu jest wylaczona z uzytku na kilka h. Wtf?

slowa klucze - Norwegia, policja, nie lubia elektrykow i zamowili ICE.

Ale jaka policja, gdzie, cala? W pierdziszewie dolnym? Ile zamowili tych ice? Wymienili wszystkie bev? Jakies zrodlo?

Rece opadaja, 99% internetu dzisiaj to absolutne bagno.

Dowiedzialem sie ze jestem "skazany" na 500HP i4 M50 za 220k pln bo nie wybralem 318i w tej cenie, jak zyc?

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Godzinę temu, adamjttk napisał(a):

Przeraza mnie intelektualna pauperyzacja spoleczenstwa jezeli chodzi o takie artykuly.

Ten artykul moglo juz w zasadzie wygenerowac AI.

Hybryda policyjna po rozladowaniu jest wylaczona z uzytku na kilka h. Wtf?

slowa klucze - Norwegia, policja, nie lubia elektrykow i zamowili ICE.

Ale jaka policja, gdzie, cala? W pierdziszewie dolnym? Ile zamowili tych ice? Wymienili wszystkie bev? Jakies zrodlo?

Rece opadaja, 99% internetu dzisiaj to absolutne bagno.

Dowiedzialem sie ze jestem "skazany" na 500HP i4 M50 za 220k pln bo nie wybralem 318i w tej cenie, jak zyc?

To co się dzieje w polskim internecie w temacie elektryków to jest katastrofa. Głęboka niewiedza.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
3 godziny temu, słonik40 napisał(a):

We włoskich Alpach widziałem jeden samochód na norweskich rejestracjach i był to wlasnie land cruiser. @adamjttk jak to automacie w Norwegii sprzedaje? Trafiłem na rodzynka czy jest to w miarę popularny model?

 

@Kriss33 dwa wyjazdy na narty w niemal identyczne miejsce pokazały mi że między dieslem a elektrykiem jest przepaść w komforcie podróżowania na korzyść diesla. To nie ma co porównywać bo jest totalna miazga. Do tego diesel świetnie sobie radzi z dodatkowym obciążeniem trupu trumna i spala jak na wielkość auta, pojemność i prędkość znikome ilości paliwa.

I co w związku z tym. Jaka decyzja? Sprzedajesz Mercedesa i kupujesz diesla?

Opublikowano

Szczerze, to jestem pod wrażeniem, jak ktoś po posiadaniu EV myśli o przejściu na ICE. Mi Jedyny scenariusz, jaki jestem w stanie zrozumieć (oczywiście poza ICE pokroju 911), to regularna potrzeba pokonywania dalekich tras z jak największą prędkością średnią - tutaj diesel faktycznie nie ma sobie równych. 

Myślę, że Neue Klasse w BMW i nowe platformy Mercedesa sporo namieszają na rynku, wzrost zasięgu o 20-30% względem aktualnej gamy modelowej, 800V i szybsze ładowanie. Niech tylko te technologie będą implementowane w bardziej "przystępnych" cenowo modelach - 3er, CLA (a tu wiemy na 100%, że tak będzie).

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

Nikt "normalny" nie bedzie soe meczyl okragly rok z dieslem zeby raz czy dwa razy w roku zaoszczedzic kilku postoi po 20-30min na DC *. Wszelkie statystyki i badania to potwierdzaja. Nikt normalny nie bedzie tez trzymal w garazu diesla na te 2 wyjazdy do roku, kazdy kuohjacy bev to potwierdza po jakims czasie. 

To ze sie Taycan czy inne i7 nie sprzedaje to nie znaczy, ze bev jest zle, znaczy sie jedynie, ze w tym segmencie takie auto to slabe value jeszcze i za duzo kompromisow. Wydajac "milion" pln na elektryka tez bym chcial 150kwh baterii a nie pitstopow tyle co w TM3 za 1/5 ceny a pozniej sie z plebsem klocic o kabel gdzies na jakims Greenwayu 50kw "w krzakach"

 

* jak ktos bardzo duzo i szybko smiga po autostradach czy nie daj boze nie ma sie w domu gdzie naladowac to i tak Bev poki co nie kupi

Edytowane przez adamjttk
  • Lubię to 2

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
11 minut temu, adamjttk napisał(a):

Nikt "normalny" nie bedzie soe meczyl okragly rok z dieslem zeby raz czy dwa razy w roku zaoszczedzic kilku postoi po 20-30min na DC *. Wszelkie statystyki i badania to potwierdzaja. Nikt normalny nie bedzie tez trzymal w garazu diesla na te 2 wyjazdy do roku, kazdy kuohjacy bev to potwierdza po jakims czasie. 

To ze sie Taycan czy inne i7 nie sprzedaje to nie znaczy, ze bev jest zle, znaczy sie jedynie, ze w tym segmencie takie auto to slabe value jeszcze i za duzo kompromisow. Wydajac "milion" pln na elektryka tez bym chcial 150kwh baterii a nie pitstopow tyle co w TM3 za 1/5 ceny a pozniej sie z plebsem klocic o kabel gdzies na jakims Greenwayu 50kw "w krzakach"

 

* jak ktos bardzo duzo i szybko smiga po autostradach czy nie daj boze nie ma sie w domu gdzie naladowac to i tak Bev poki co nie kupi

Czytam forum Taycan i ciekawa lektura jest opis dłuższych tripow z której można dowiedzieć się że nawet w tak cywilizowanych krajach jak UK, FR czy US problemy z ladowaniem nie omijają użytkowników Taycanow. Nie są im obce problemy z kablami, wyścigami do ładowarek.

image.png


A wisienka na torcie jest polowanie na darmowe ładowarki, które stanowią trofeum równie cenne niczym kilka złotych rabatu na naszym rodzimym Orlenie 🙂 

image.png

Edytowane przez BMFun
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
26 minut temu, BMFun napisał(a):


A wisienka na torcie jest polowanie na darmowe ładowarki, które stanowią trofeum równie cenne niczym kilka złotych rabatu

Dlatego najlepiej kupic Tesle, kazdy wie ze kierowcy Tesli sa grosikami, mentalnymi spadkobiercami Toyoty i Skody czyli mitycznego "value" i "simply clever". Nikt im za zle nie bierze czatowanie na darmowe 15kwh pod jakims lidlem za rogatkami miasta (przy kanapkach i kawie w termosie)

 

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Kierowcom tesli zdarza się regularnie kraść prąd czy to na polu namiotowym chowając auto w namiocie, czy to ze skrzynki rozdzielczej na osiedlu. Często zdarzają się krzykacze na forum którzy są oburzeni że auto na jakimś darmowym słupku jest podłączone i się nie ładuje bo uważają że każdy po skończonym ładowaniu powinien lecieć z wywieszonym jęzorem i odłączyć auto bo panisko nad morze przyjechało i chce się za darmochę naładować 😀

jak byłem teraz we Włoszech to szukałem apartamentu z punktem ładowania. No i był … z darmowym punktem ładowania Audi…. Okupowanym przez nic innego jak Teslę. Był tam cały komitet kolejkowy.auta się wynienialy jedno po drugim. Dzięki temu zawarłem kilka nowych znajomosci z synpatycznymi włochami i mialem okazje przejechać się kawałek modelem 3 aby podstawić auto pod ładowarkę. Jakie to auto jest tandetne, plastikowe i ciemne wieczorem w środku. To jest normalnie szok 😀

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

https://www.money.pl/gospodarka/mercedes-odwraca-sie-od-elektrykow-to-reakcja-na-trudne-prognozy-7127315436129088a.html?utm_term=post&utm_campaign=fbmoney&utm_medium=Social&utm_content=moneyEBX&utm_source=Facebook#Echobox=1740123167

Mercedes-Benz ogłosił zwiększenie liczby modeli spalinowych kosztem elektryków oraz dalsze cięcia kosztów. Firma wprowadzi 19 nowych modeli benzynowych i wysokoprężnych oraz 17 elektrycznych do 2027 roku. Równocześnie planuje przeniesienie części produkcji do Chin i USA oraz redukcję zatrudnienia - podaje agencja Reutersa.

 
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Robi się coraz bardziej ciekawie jeśli chodzi o ceny. Dwuletni plaid, czerwony z powłoką ceramiczna, polski salon za niecałe 350kIMG_3543.thumb.png.0ac277eb80629af221b5f62ecaa3fd48.png

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.