Skocz do zawartości

330d brak ładowania - kontrolka gaśnie - c.d.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam forumowiczów ponownie.

Temat trochę rozciągnięty w czasie z tytułu braku czasu i posiadania drugiego auta, wobec tego mój poprzedni temat został usunięty, a problem pozostał.

Krótki opis:

Kontrolka ładowania zachowuje się jakby wszystko było ok, tj. włączamy zapłon - kontrolka zapala się, uruchamiamy silnik - kontrolka gaśnie. Po jakimś czasie pada aku. Po naładowaniu - elegancko trzyma - diagnoza - brak ładowania pomimo prawidłowego działania kontrolki. Test 9 zegarów potwierdza - brak ładowania. Na uruchomionym silniku pokazuje w zasadzie wartości z akumulatora, czyli ok 11,7v, po włączeniu kilku odbiorników spada do ok 11,3v. Ktoś odpisał na poprzedni temat żeby wymienić regulator napięcia. Stary regulator wymontowałem bez demontażu alternatora, szczotki w starym były już krótkie, myślę na 100% to. Jednak wymiana regulatora nic nie dała. Problem pozostał. Alternator zdemontowałem, zawiozłem do sprawdzenia. po podłączeniu do maszyny, pokazał piękne 14,3-14,7v. Alternator został jednak na wymianę łożysk. Skoro już i tak wyjąłem, a one szumią, to chociaż tyle mu zafunduję. Teraz pytanie do Was koledzy. WTF ??? :evil: gdzie teraz szukać przyczyny? Dałem ciała, bo nie sprawdziłem multimetrem napięcia na aku i na samym altku.

Opublikowano
Jeżeli przewód "+" idzie w taki sposób: aku - rozrusznik - alt, to rozumiem że może nie być przejścia pomiędzy rozrusznikiem a alternatorem, bo auto normalnie odpala, czyli jest przejście z aku do rozrusznika. Dobrze rozumuję?
Opublikowano
No właśnie nie, tak jak napisałem dałem d... w tej materii :mad2: , bo jakbym zmierzył napięcie na samym aku a później na altku to wszystko byłoby jasne. Ja sugerowałem się tylko testem 9 w liczniku.
Opublikowano
Problem dalej występuje, aktualnie czekam na alternator, bo dałem go na wymianę łożysk. Jutro prawdopodobnie wrzucę go do auta, poskładam do kupy i zacznę sprawdzać napięcia, czyli to co powinienem zrobić na samym początku :oops:
Opublikowano
Alternator sprawny, przejścia wszędzie są, przyczyną na 99% jest uszkodzone koło pasowe na wale korbowym. Podczas składania zauważyłem że kręci się niezależnie od wału, jednak na pracującym silniku przenosi w jakimś stopniu obroty, dlatego pasek się kręci. Podczas zwiększania obrotów pasek nie przyśpiesza i czuć smród palonej gumy z koła na wale. Do tego wspomaganie chodzi jakby na 50% mocy. Także szukałem problemu tam gdzie go nie było.
Opublikowano
Kup dobrej jakości (corteco) aby tego nie robić 2 razy

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Opublikowano
Właśnie czytam o tym na forum, wszyscy polecają CORTECO. Ma ktoś może namiary na pewnego sprzedawcę lub sklep aby bez problemu zakupić? Dodam jednak że u mnie nie występuje taki łomot przy gaszeniu jak u innych. To wygląda jakby tłumik drgań się rozwarstwił.
Opublikowano
Corteco mają przeważnie w każdej hurtowni motoryzacyjnej, cena spora ale nie stwarza żadnych problemów. Jak miałem m47 to chciałem przyoszczedzisz i kupiłem zamiennik. Rozkleil się po 200km na szczęście uznali reklamację i dopłaciłem do Corteco. Kolejny właściciel dalej na tym śmiga.
Opublikowano
CORTECO zamówione u znajomego mechaniora cena około 700 zł - chyba niezła patrząc na znany portal aukcyjny, stare koło wywalone z auta - stan szrot.
Opublikowano
Koło pasowe zmienione, jednak po cenie 850zł :( , 650zł kosztowało do M57, kolega się machnął jak zamawiał. Auto poskładane do kupy. Ładowanie na Poziomie 14,0-14,4v w zależności od ilości włączonych odbiorników. Alternator dostał przynajmniej nowe łożyska i regulator ze szczotkami. Stary widocznie jest sprawny, ale szczotki mają się i tak ku końcowi. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem. Temat uważam za zamknięty.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.