Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich,

 

Na wstępie wklejam link do zdjęcia błędu wraz z opisem:

 

https://imageshack.com/i/pnEAd8TEj

 

Temat tego błędu znalazłem w kilku postach ale gubię się w różnych odpowiedziach.

 

A mam kilka szybkich pytań :

 

1. Moje auto ma 196t km przebiegu, a błąd jest aktywny od 157t km. Czyli 40t km auto porusza się z tym błędem. Nie zauważam żeby był jakoś specjalnie slaby, a komputer samochodowy nie wyświetla żadnego błędu. Czy uważacie że taki przebieg zrobiony z aktywnym błędem mógł doprowadzić do jakis nieodwracalnych zniszczen które podniosą koszty naprawy? Czy może nie spieszyć się z naprawą bo skoro tyle jeździ to jeszcze pojeździ (?)

 

2. Elektryk powiedzial ze błędu nie da się skasować i sam zniknie gdy usterka zostanie naprawiona. .. ale co jest usterką? Czy osoby mające doswiadczenie z tym błędem potwierdzają taka wersje?

 

3. Jutro lub pojutrze mam zamiar zjechać do autoryzowanego serwisu bmw ... pewnie będzie drogo ale słyszałem ze oddawanie auta do kogoś kto nigdy tego nie robił jest głupota. Z drugiej strony nie chce zostać naciagniety na niepotrzebne koszty dlatego jeśli ktoś wie dokładnie co jest przyczyn tego błędu bo miał podobny to bardzo proszę o podzielenie się informacją :) pozwoli mi to na znalezienie niezależnego serwisu w okolicy (tychy) który robił coś takiego i może zaoszczędzi mi to trochę czasu i pieniędzy.

 

Nie znam się na vanosie nic, a nic - ale tak ma logikę jeśli coś jeździ przez 40 tysięcy kilometrów to albo jest to malutki nieznaczacy problem, albo będzie to już w agonalnym stanie i koszty naprawy będa duze ... auto jest w moim posiadaniu od 4 tysięcy kilometrów i podczas wymiany wszystkich filtrów, oleju i głębokiej diagnostyki "wykopalem" ten błąd.

 

Mam nadzieje ze temat w dobrym dziale i odpowiednio opisany

Pozdrawiam

Opublikowano

Dzięki za odpowiedź :)

 

Znalazlem coś takiego:

http://www.aso-bmw.pl/product/view/id/106156/

 

Czy to jest ten "najgorszy" przypadek??

 

Adaptaca byka robiona wszystkiego poza tym valvetronikiem bo błąd uniemożliwił jej przeprowadzenie.

 

A co myślisz o tym ze auto tak jeździ od 40 tysięcy kilometrów?

------

W serwisie BMW: "400 zł za robocizne + 16 euro za każdą godzinę pracy przy komputerze" ... dobrze ze elektyka mam bo kto go wie ile by na tym kompie siedział :D

+ 500zł za silnik ... da się przeżyć - powiedzcie mi tylko proszę czy juz się w ciemno brać za wymianę tego silnika czy kombinowac coś i sprawdzać coś innego bo narazie bazuje tylko na jednej ospowiedzi :)

Opublikowano

Ostatnio też miałem problem z adaptacją silniczka.

Klient ma e60 odpalaną z guzika, po załączeni na zapłon bez odpalania od razu łapał błąd. Błąd można było skasować TYLKO na odpalonym silniku. Potem błąd się nie pojawiał.

Nie wiem jak jest u ciebie. Aha, miał też zaolejoną wtyczkę czujnika wzniosu zaworów dlatego też przechodził w tryb awr. Musisz sprawdzić.

Auto tak jeździ od 4 czy 40 tyś, bo już nie wiem.

Opublikowano

Ponoc elektryk próbował na wszystkie sposoby. Powiedział mi ze tego błędu nie da się skasować i skasuj sie on sam gdy naprawie usterkę.

 

Wyjaśnienie historia auta:

- przy przebiegu 157 tysiecy km pojawił się błąd

- przy przebiegu 193 tysięcy kupiłem auto

- przy przebiegu 197 tysięcy elektryk "wykopal" ten błąd.

= czyli auto ma błąd od 40 tysięcy, a ja nim jeżdżę od 4 :)

 

Silnik nie wchodzi w żadne tryby awaryjne, nie mam żadnych innych błędów i jeździ bez problemu.

 

Znalazłem ogarnięty warsztat w Katowicach = 350 zł za wymianę + adaptacja jak przywiozę swój silnik.

 

Chyba już go zamówię ...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jakbyś miał uszkodzony Valvetronic to byś to czuł, zapewniam Cię. Silnik wtedy pracuje nierówno, dusi się itd. Błąd musi się dać skasować, co najwyżej powróciłby. Ja bym się w ogóle tym błędem nie przejmował skoro auto jeździ normalnie. BMW bez błędów to jak żołnierz bez karabinu. ;)
Opublikowano

Dzięki Panowie za odpowiedzi :) w takim razie nic nie kupuje i czekam na kolejną diagnoze. Autko nie szarpie, nie faluje ale skoro bład jest to trzeba kopać :))

W nadchodzącym tygodniu oddaje auto do kolejnego magika. Pod koniec tygodnia powinienem juz wiedzieć co było nie tak - wtedy napisze dla potomnych i temat bedzie do zamknięcia :))) ... oby tak to było bez komplikacji: oddam = naprawią = jeździ :)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
No tak, tylko co Ty chcesz naprawiać?? Błąd się nie pojawia ponownie, auto jeździ normalnie. Kolejny "magik" Cię skasuje na kolejną kasę i tyle z tego będziesz miał. Przy okazji innego problemu zajmiesz się tym błędem i jego wykasowaniem. Daj sobie spokój, chyba, że masz pieniędzy nadmiar, no ale to lepiej wpłać na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.