Skocz do zawartości

Gorący silnik? Wentylator elektryczny zamiast wisko.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Falcon, może się obracać ze stałą! Nawet lepiej - nie ma turbodziury.

Mam taki pomysł: cały czas na maksa, a zbędne ciśnienie wont przez zawór upustowy :mrgreen: Skubany pewnie cały czas by sapał na wolnych... ;)

Muszę dokładnie zobaczyć jak to jest w fabrycznych rozwiązane...jak wiecie dajcie znać.

 

Co do intercoolera to pewnie, że można - w końcu to nie jest duży wydatek.

zauważ jednak, że nawet nie wszystkie auta z turbo mają intercooler choć powietrze nagrzane jak jasny gwint :duh:

choć ja twierdzę, że głównie od sprężarki. Czy w oponach masz gorące powietrze? Ile tam masz barów? 2? Nawet turbo ma kłopot z takim ciśnieniem... ( jeśli głupio myślę proszę mnie poprawić :dance: )

Every weapon needs a master.
  • Odpowiedzi 51
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Curunir:

Jeśli koniecznie chcesz porozmawiać o tej wodzie to muszę przyznać, że nie przeczytałem dokładnie twojego postu i napisałeś o wodzie demineralizowanej a ja o destylowanej.

Woda destylowana nie jest izolatorem i nawet kilkukrotna destylacja nie usunie wszystkich zanieczyszczeń powodujących przewodzenie prądu.

Natomiast co do wody demineralizowanej też do końca nie jestem pewien czy jest w 100% czystym chemicznie tlenkiem wodoru, podobnie jak ty nie byłeś tego pewien piszac swój post.

Nie jestem chemikiem i żeby wchodzić w polemikę o wodzie musiałbym się odpowiednio przygotować teoretycznie, natomiast w praktyce to bałbym sie sprawdzać na własnej skórze, czy sprzedawana u nas woda demineralizowana faktycznie nie przewodzi prądu.

Żeby było jasne, to jeśli chcesz rozpatrywać sprawę czysto teoretycznie, to czysty związek wodoru z tlenem(nie wiem czy można nazwać go wodą demineralizowaną) jest izolatorem elektrycznym.

Opublikowano
Kowal, na własnej skórze też raczej bym nie sprawdzał ;) Sprawdzałem dziś natomiast z czystej ciekawości miernikiem i wygląda na to, że nie przewodzi. Także nie jestem chemikiem i nie potrafię dokładnie napisać na czym to polega. Trzeba by było w necie poszukać. Wiem,że jest poddawana tzw.osmozie mającej wytrącić z niej minerały przewodzące prąd.
Every weapon needs a master.
Opublikowano

To sobie wyjaśnijmy parę rzeczy...

 

Typowy mix do chłodzenia, czyli koncentrat płynu chłodzącego i wody 50-50 %.

 

Zalety:

- dożywotnia niezamarzalność do -30...-40 st. C,

- dożywotnio skuteczniejsze przewodzenie ciepła, niż czysta woda,

- dożywotnie "właściwości smarne", mające dość duże znaczenie dla trwałości pompy cieczy. Acz tylko niej, bo z niczym innym ruchomym płyn się nie styka,

- dożywotnio wyższa temperatura wrzenia,

- obecność inhibitorów korozji, malejąca z czasem.

 

Wady:

- skłonność do wycieków znacznie większa niż w przypadku czystej wody,

- nieobojętne znaczenie dla środowiska (jeżeli to glikol etylenowy; propylenowy jest o wiele mniej szkodliwy),

- cena.

- No, stał tutaj! Był! Patrzył na swoje paznokcie! Rozpłynął się! Nie ma go!

(Bogumił Kobiela we "Wszystko na sprzedaż". Rok później rozbił się na amen swoim białym BMW).

Opublikowano
- dożywotnio skuteczniejsze przewodzenie ciepła, niż czysta woda
Z tym się nie zgodzę. Glikol ma gorsze właściwości przewodzenia ciepła niż woda. Dlatego robi się mieszankę ,a nie leje samego glikolu.

 

Reszta :cool2:

Every weapon needs a master.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Weź pod uwagę że turbo aby efektywnie doładować ma ponad 100 tys obr wirnika na minutę. Pomyśl też nad wzbogaceniem mieszanki, bo powietrzem koników nie wyżywisz.

I żeby ten przyrost mocy nie był mniejszy niż pobór mocy przez ten twój kompresorek.

Powodzenia w doświadczeniach a jak chcesz się upewnić że woda destylowana przewodzi prąd to podłącz ten przewód od 220V co zasilasz kompresorek do wiadra z wodą i włóż np. rękę.

Tylko napisz wcześniej testament, bo możesz zabrać swoje wynalazki na tamten świat.

 

Czysta chemicznie woda prądu nie przewodzi (dysocjacja znikoma), ale tego, co leci w kranach nie można nazwać wodą, tylko tablicą Mendelejewa rozpuszczoną w H2O.

 

Odnośnie niewielkiego doładowania stałego ciśnienia i stałego odnośnie obrotów, to silnik będzie w stanie sam się dostosować. Możliwości adaptacyjne Motronica są zdumiewające :) Dawki paliwa razy dwa (ciśnienie doładowania 2atm) nie powinny być problemem.

Kai
Opublikowano

Zgadzam się z tym (napisałem to już wcześniej), chemicznie czysta woda czyli tlenek wodoru jest izolatorem.

Curunir:

Czy ten silnik elektryczny nie pochodzi przypadkiem od wentylatora chłodnicy jakiegoś vw?

I tak z ciekawości czy między nim a tą częścią tłoczącą sprężarki wsadziłeś jakąś przekładnię satelitarną?

Opublikowano

Kowal, na dwa Twoje pytania odpowiadam twierdząco :)

Długo szukałem odpowiedniego silniczka który wytrzymałby 220V - ten się idealnie nadawał, ma BARDZO grube uzwojenia jak na silniczek 12V, a nawet grubsze niż suszarki do włosów na 220.

Przkładnia musiała być bo samym podnoszeniem napięcia nie osiągniemy zadowalających prędkości i moglibyśmy niepotrzebnie męczyć silniczek.

 

_Kai_ zgadzam się całkowicie co do możliwości adaptacyjnych Motronica. Dlatego też napisałem wcześniej, że nie powinno być za dużo grzebania przy dostosowywaniu elektroniki.

Every weapon needs a master.
Opublikowano
woda ma temperature wrzenia 100 stopni w warunkach atmosferycznych. Rzecz jasna pod dużym cisnienim moze sie nie gotowac i w 150 stopniach. Tylko takie cisnienie skutkuje popekaniem najslabszych elementow i ... buchaniem pary spod maski.

 

Po to dolewa sie roznych glikoli do wody, by po pierwsze podniesc temperature wrzenia do jakis 120-130 stopni a po drugie zapobiedz zamarzaniu. Zwlaszcza to pierwsze jest istotne w lecie ;) W moim audi temperatura czesto w korkach przekracza 100 stopni i nigdy nic sie nie dzieje, bo do wrzenia jest jeszcze chwile. Wywal tą wode albo spusc jej połowe i dolej jakiegos koncentratu!

 

Nie mogę zrozumieć dlaczego rozróżniasz warunki eksploatacji gorącego silnika zimą i latem.

 

Moim zdaniem pora roku nie ma tu nic do rzeczy, bo rozmawiamy o nagrzanych silnikach. Czy to zima, czy lato termostat i wisko nie dopuszczą do nadmiernego wzrostu temperatury.

 

Jaka jest różnica w temperaturze cieczy chłodzącej nagrzanego silnika przy różnych temp. otoczenia - żadna. Inaczej musiałbyś kupować inne termostaty i wymieniać je sezonowo. Rozważamy tu oczywiście o silnikach w pełni sprawnych.

 

Co do zastąpienia wiska wentylatorem elektrycznym, to wykonywałem przeróbkę takiego układu (tyle że z elektrycznego na wisko - była to pozostałość po poprzednim właścicielu - patenciarzu, mojego starego Opla Manta). Przy wentylatorze elektrycznym ciągle miałem problem z przegrzewającym się silnikiem (powtarzam, że był to patent - przeróbka amatorska), po "powrocie" na wisko problemy te ustąpiły jak ręką odjął.

 

Pzdr,

Opublikowano
Ooo Buba, widzę że miałeś porządne auto. Ja do tej pory mam mantę (a wczesniej miałem jeszcze dwie) oraz Asconę B dwudrzwiową (wczesniej też miałem dwie) i mimo że jeżdzę bmw to sentyment pozostał, w końcu to też tylnonapędówki. Nie piszę już więcej na ten temat, bo to nie forum opla, ale miło wiedzieć, ze ktoś jeździł też takimi wozami.
Opublikowano
Ooo Buba, widzę że miałeś porządne auto. Ja do tej pory mam mantę (a wczesniej miałem jeszcze dwie) oraz Asconę B dwudrzwiową (wczesniej też miałem dwie) i mimo że jeżdzę bmw to sentyment pozostał, w końcu to też tylnonapędówki. Nie piszę już więcej na ten temat, bo to nie forum opla, ale miło wiedzieć, ze ktoś jeździł też takimi wozami.

 

Miałem piękną białą Mantę B z 1979r z silnikiem 2,2 CIH od Senatora i skrzynią "5". Przekładki silnika i skrzyni dokonałem własnoręcznie (w oryginale było to 2,0 CIH w 3-biegowym automacie).

 

Pzdr,

Opublikowano

Ja tez bawiłem się w swapy. W jednej miałem 2.3 V6 od capri a do tej pory leży mi jeszcze w garażu 2.4 CIH od omegi i 3.0 24V od senatora.

Jak będę miał czas, to sie za to wezmę.

Jak coś, to wal na P.W. bo za chwilę zamkną nam temat. Zostały ci jakieś części od manty?

Opublikowano

No ladnie, temat zacza sie od zmiany wiska na wentylator elektryczny a stana na kultowych oplach :D :D

Tak wiec wracajac do tematu.

Ja wlasnie dokonalem takiej przerobki i w koncu mam swienty spokuj.

w przeciagu roku zmienilem 3 wiskozy z czego dwie w przeciagu miesiaca i ciagle bylo cos nie tak. "wszystkie 3 wiskozy byly firmy SACHS"

teraz zamontowalem wentylator od renault laguna 2.2 dci

wlacznik od fiata polio i wszystko dziala znakomicie.

Opublikowano
Ok 3 wiskozy, ale ile z nich było nowych. Jeśli nowa pada, to się ją reklamuje. Ja mam nowego sachsa od ponad pół roku i wszystko jest w porządku.
Opublikowano
Roberto, właśnie o to mi chodziło! Możesz podać jakieś szczegóły? Jak się spisuje wentylator? Ciężko było dopasować? Jak jest włączany - sam włączasz czy na termoelement?
Every weapon needs a master.
Opublikowano

ja mialem 3 NOWE sachsy i zaden nie byl dobry "wszystkie reklamowalem":!: przez te super wiskozy prawie przegrzalem silnik gdy stanolem w pierwszym korku.

teraz autko szybciej sie zagrzewa i trzyma idealna temperature. wskazowka nawet nie drgnie poza polowe. a poza tym teraz pali mi o ok. 1- 1/5 litra mniej.

 

Roberto, właśnie o to mi chodziło! Możesz podać jakieś szczegóły? Jak się spisuje wentylator? Ciężko było dopasować? Jak jest włączany - sam włączasz czy na termoelement?

 

wentylator spisuje sie naprawde bardzo dobrze.

z dopasowaniem nie bylo najmniejszego problemu. musialem tylko troche przyciac obudowe. zdecydowalem sie na wentylator od laguny 2.2 dci ze wzgledu na jego wydajnosc, poza tym pracuje w serwisie renault i nie musialem za niego placic :mrgreen:

wenytlator sterowany jest termowlacznikiem firmy VALEO kyory pochodzi w moim przypadku akurat z fiata palio "kolejny gratis". sposob zamontowania wlacznika to juz moj pomysl i wykonanie.

w moim przypadku koszt przerobki wyniusl 0zl. 0gr. wiec podwujna kozysc.

Opublikowano

Roberto, może przybliżyłbyś sposób/miejsce zamontowania tego termowyłącznika? :mrgreen: Innym (np. mi ) może się to przydać.

Zostawiłeś (jeżeli miałeś) oryginalny "tunel" chłodnicy (to, w co normalnie śmigiełko wchodzi)? Zauważyłem, że bez tego auto bardzo się grzeje...

 

ps. Czy wygląda on mniej więcej tak?

 

http://img134.imageshack.us/img134/2853/1116213411wj.th.jpg

Every weapon needs a master.
Opublikowano

u mnie wyglada to troche inaczej. moj wentylator jest chyba troche wiekszy i obudowa bardziej pelna, zwlaszcza po bokach.

A co do montazu włącznika.

Potrzebowalem ok. 15 cm. rurki "oczywiscie kwacowki o średnicy 45mm.

i nakrętki o takim gwincie jak na czujniku "znalezienie takiej nie było łatwe"

w połowie dlugosci rurki wywiercilem otwor i wspawalem w to miejsce nakrętke. "nakretka musi byc cienka ok. 4/5 mm." wkrecilem włącznik i po robocie.

Całość zamontowałem na dolnym przewodzie wodnym mniej więcej w połowie jego długości.

Podłączyłem włącznik w jedyny mi znany sposób "innego chyba nie ma więc nie musze chyba tego tłumaczyc"

dolałem płynu, odpaliłem i wszystko dziala. "dodam jeszcze ze moj wentylator zasysa powietrze "jak wiskoza" a nie dmucha w chłodnice.

Opublikowano

Dziękuje, zawsze wiedziałem ,że mam talent! :mrgreen:

 

Przy jakiej temperaturze Twój włącznik zapuszcza śmigiełko i do jakich wartości maksymalnie dochodzi wskazówka temp.cieczy?

Nie trzeba było nic regulować?

Every weapon needs a master.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.